iswinoujscie.pl • Niedziela [11.08.2013, 02:21:16] • Świnoujście
Pechowy remis z Górnikiem

fot. Sławomir Ryfczyński
Piłkarze Floty Świnoujście zremisowali w sobotę z Górnikiem Łęczna 1:1 w meczu 3. kolejki 1. ligi. W tabeli Wyspiarze zajmują trzecią pozycję.
W pierwszej połowie dobre szanse do zdobycia gola mieli we Flocie Krzysztof Bodziony i Marek Niewiada. Zabrakło jednak zimnej krwi i dokładności - ten pierwszy przestrzelił, a kapitan Floty trafił w boczną siatkę. W 41 minucie za drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę boisko opuścił Marek Opałacz.

fot. Sławomir Ryfczyński
Mimo tego osłabienia grająca w "10" Flota zagrała bardzo dobrą drugą połowę. I w 77 minucie objęła prowadzenie. Wprowadzony w drugiej częsći spotkania na boisko Bartosz Śpiączka oddał nie do końca czysty strzał, ale sprawił on ogromne kłopoty bramkarzowi Górnika.

fot. Sławomir Ryfczyński
Za strzałem na dobitkę ruszył Bodziony i powetował sobie niepowodzenie w pierwszej połowy. W 80 minucie mogło być 2:0 - po dokładnym dośrodkowaniu Radosława Jasińskiego i strzale głową Śpiączki piłka otarła się o poprzeczkę bramki Górnika.

fot. Sławomir Ryfczyński
Niestety, w doliczonym czasie gry goście dość przypadkowo wyrównali. Strzał z powietrza Grzegorza Bonina odbił się od jednego z piłkarzy Floty. A piłka trafiła na głowę Macieja Szmatiuka, który zdołał umieścić ją tuż przy słupku bramki Wyspiarzy.

fot. Sławomir Ryfczyński
Flotę w tym meczu poprowadził Jerzy Rot, gdyż pierwszy trener Bogusław Baniak otrzymał karę dwóch spotkań bez prowadzenia drużyny (na dyskusję z sędzią meczu z Miedzią Legnica, po której został odesłany na trybuny). Klub odwołał się od tej decyzji.
Flota Świnoujście - Górnik Łęczna 1:1 (0:0)
Czerwona kartka: Opałacz (41)
Bramki: Bodziony (77) - Szmatiuk (90)
Flota: Gąsiński - Jasiński, Kieruzel, Zalepa, Opałacz - Wrzesień,
Niewiada, Bodziony (90 Nnamani), Szałek, Grzelak (84 Mysiak)- Nwaogu (67
Śpiączka).
Widzów: 1726
Pozdrawiam
Krzysztof Dziedzic
rzecznik prasowy Floty
organizacja biletowa jak i wpuszczanie na mecz to jedna wielka porażka zarząd niech się weźmie za to w końcu
Dobra gra Wyspiarzy - szkoda czerwonej kartki w pierwszej połowie ! Cieszy zapełnienie i wygląd trybuny krytej - i to że ogromna osób utożsamia się z naszym klubem poprzez szaliki czy też koszulki !! Oby tak dalej
Dobry - szybki mecz. Może okazji bramkowych nie było zbyt wiele ale nie widać było, żeby nasi grali w osłąbieniu, to oni przeważali. Po 2 meczach w samo upalne południe dai radę, nie widać było zmęczenia. Wrzesień duży plus. Charli nie istniał i chyba zbyt późno został zmieniony. Gra napawa optymizmem
Cieszy duży progres Września, oby tak dalej.
Do 19:47 - jasne, tak by było najlepiej :) Pozdrawiam
To lepiej niech piłkarzyki się starają o bramki, a nie o bramkowe okazje panie Krzysiu.
Witam jeszcze raz. W imieniu klubu chciałbym podziękować wszystkim kibicom - zwłaszcza tym, którzy zakupili bilety wcześniej, niż tuz przed meczem. I tym, którzy weszli na stadion trochę wcześniej, niż tuż przed spotkaniem. Wiemy, jak bywa przed kasami i dziękujemy za pomoc. 1700 widzów - to już naprawdę nieźle. Piłkarze postarają się o jeszcze więcej bramkowych okazji, a trybuna kryta jeżeli chodzi o zapełnienie wygląda już naprawdę fajnie. Atmosfera jest na kameralnym stadionie miejskim coraz lepsza i oby tak dalej. Pozdrawiam
Do autora trzynastego wpisu Gość Niedziela [11.08.2013, 15:26:38] [IP: 80.245.190.***]: Ty jesteś jeszcze cieńszy. Jesteś cienki jak rzyg wirusa. P.S. Reagujesz tak, jak słuchaczki pewnego radia, o jedynie słusznej częstotliwości.
nieudane i beznadziejne porownanie sik komara zenua
Do autora pierwszego wpisu Gość • Niedziela [11.08.2013, 02:24:14] • [IP: 62.69.254.***]: ty jesteś cienki jak sik komara.
w ostatnim meczu również bronili korzystnego wyniku co skończyło się bramka, w kolejnym meczu sytuacja się powtarza, brakuje sił czy umiejętności.a co do trybuny to już kiedy ja stawiano widać było bubel, dach powinien być dłuższy z obu stron.
Wystarczy większy deszcz i ta kryta trybuna już go przepuszcza. Mecz ogólnie dobry, Flota miała chyba raz tyle okazji co górnik, a i tak zremisowali.Szkoda troche. Na pewno brak precyzji, Charli latał i Bodziony najwięcej, reszta coś tam próbowała ale nie do końca wychodziło. Akcje mają czasami bardzo dobre, okazje też, ale precyzje trzeba poprawić.
Kryta trybuna to wielki B U B E L budowlany rynny nie odbierają wody, deszcz zacina za kołnierz.Dzięki za remis.
Niedziela, dzień wolny od pracy. Debile jednak pracują w necie non stop - brawo! To się ceni! Gratuluję i czekam na dalsze wpisy świnoujskich buraków.
Bo w tej Flocie to wszystko to wielki kant zaczynając od liczenia kibiców kończąc na grze. Tylko naiwniacy jeszcze chodzą na tą żenadę ale w tym kraju jeszcze jest ich bardzo sporo.
Kto jest kierownikiem ds.bezpieczenstwa?Krzysztof mgr.policjant komisarz?To ten ktoremu cygana ukradli z celi swinoujskiego dolka?No to jazda.Jesli to on.Brawo flota za decyzje w sprawie bezpieczenstwa.
Witam. Co do widzów: ze względu na to, że trybuna kryta wygląda już napradwę imponująco jeżeli chodzi o widzów (co widać na jednym ze zdjęć obok) to ani ja, ani np. robiący rrelację dla oficjalnej strony Floty Maciek nie podejmujemy się liczenia. Maciej podał widzów NA POCZĄTKU MECZU i zrobił to szacunkowo. Ja dostałem informację PO MECZU od kierownika ds. bezpieczeństwa. A jeszcze informacja z klubu po policzeniu sprzedanych biletów i darmowych wejściówek - około 1700 widzów. Pozdarawiam
Ktoś tu nie umie liczyć: Widzów: 1726 – tylu widzów naliczył się rzecznik Floty! Widzów: 1450 – natomiast tylu widzów podanych zostało przez oficjalny serwis Floty. Kto tu i po co kombinuje!?
No cóż zabalowali chłopaki w sobotę.No ale krew nie woda. Jak na rozgrzewce widziałem że" 13" spływał potem to od razu wiedziałem że nie ma kondycji i w czasie meczu był sztywny i leniwy jak słup.Nie rozumie za co kibice bili mu brawo jak schodził z boiska bo tak naprawdę to zasługiwał na wygwizdanie. A zmieniający go" 21" to nie dosyć, że słaby technicznie to jeszcze tak samo leniwy. Reszta drużyny grała na miarę swoich możliwości. W środku pola grali skrzydłami i to się mogło podobać ale pod bramką tłoczyli się na środku jak stado baranów. Lepiej było kiedy te mecze były w sobotę.
Bramkarz Gąsinski to jedno wielkie nieporozumienie
BRAWO FLOTA!! Ambicja i poświęcenie spowodowały że nawet grając w osłabieniu byliśmy o klasę lepsi. Szkoda straconej bramki i dwóch punktów ale widać że ostro namieszamy w tym sezonie. nasi zawodnicy i trener Baniak to fajny konglomerat który pozwala optymistycznie patrzeć w przyszłość!! DZIĘKUJEMY !!
Jak ktoś jest niesłychanie bardzo, bardzo cienki jak sik pająka, to remisuje.