Ten kundel jest mądrzejszy z pyska niż nie jeden wpis barani.

Szukać, szukać. Na pewno się znajdzie.Widać że to miła psinka.Powodzenia.

Biedny piesek : (Współczuje właścicielowi niedość że pewnie przerzywa zaginięcie swojego pupila to jeszcze są tu tacy debile za przeproszeniem którzy SERCA nie mają.

ten kundel już całe miasto zwiedził

Niestety nie.

napiszcie czy sie znalazl

Mam trzy psy i jeszcze żaden mi nie zginął. Moze dlatego, że nie puszczam ich w miasto idąc rano do roboty

podobny do mojej suni

ten kundel ciagle ginie

Jakiś czas temu zgubiła się pewnym ludziom ich kotka, ale miała na sobie obrożę a w niej ukryty telefon właścicieli, zadzwoniliśmy i odebrali ją... tak powinien być zabezpieczony każdy zwierzak. Życzę aby" Grafi" się znalazł.

Bodajże w sobotę widziałam podobnego psa na Warszowie koło Vezuvio.

znajdzie sie słodziak:*

Jakie okropne wpisy! Kto nie miał psa czy innego pupila, albo nie rozumie, że można zwierzaka naprawdę kochać, jest nieczuły na wrażliwość innych. Lepiej już milczcie, jeśli nie potraficie pomóc!. Takie posty potrafią dopiec do żywego! Mam nadzieję, że Grafi szybko się odnajdzie!

proponuje rodzinie chomika on się nie zgubi-co za ludzie co tydzień gubi się pies który jest z rodzina od min 5 lat wy debile jesteście nic dodac nic ująć a i pewnie katolicy wierzący w ksiedza

Jak się coś oswoiło to trzeba się tym opiekować a skoro właściciel był za mało odpowiedzialny to teraz niech pieska rozszarpią duże psy a właściciel będzie miał swojego pupila na sumieniu i na przyszłość może jak ma czym to pomyśli.

Ten nr telefonu powinien byc wygrawerowany na medalionie przy obrozy, a obroza zalozona psu przed pierwszym wyjsciem z domu. Z kotami podobnie. Po co sie denerwowac jak sie pupil zagubi?

Czy to jest krzyżówka z lisem?

prosze aby wasciliel wrocil w miejsce gdzie sie pies oddalil...poczuje jego zapach i bedzie sie trzymal b;lisko...ja tak 3 dni swojego szukalam wszedzie...a odnalazlam w miejscu w ktorym mi uciekl...

plynol promem przedwczoraj ze mna po 23 wysiadl na warszowie i pobiegl ciagle wachajac. ...pomyslalam ze sie zgubil bo wyl niemilosiernie ale nie reagowal na moje zawolania... mam nadzieje ze sie znajdzie

Prosze o kontakt jak ktos bedzie go widzial z gory dziekuje.

Jakis podobny z jasnym puszystym ogonem krecil sie o 23 przy fontannach na chrobrego. Chociaz ten chyba mial wlasciciela ktory siedzial zaraz obok fontanny ;)

Mam wrażenie, że obroże i smycze to przedmioty, o których większość świnoujskiego psiarstwa nigdy nie słyszała. A co tu dopiero mówić o sprzątaniu gówien.

jakiś podobny pies kreci się przy wielkopolskiej 1

znalazł się?

jak mu zle było to poszedł...