Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 20.30 na ulicy 11 Listopada. Kierowca jechał sobie spokojnie ulicą, gdy nagle usłyszał głośne uderzenie.
fot. Edmund Papski
Na ulicy 11 listopada leżała podkowa. Najechał na nią samochód, spod którego kół wystrzeliła jak pocisk i uderzyła w jadącego volkswagena i rovera. Straty nie są małe - metalowy przedmiot zniszczył klosz lampy, błotnik i maskę. Kierowca zachował metalową podkowę na pamiątkę i chętnie odda ją właścicielowi konia.
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 20.30 na ulicy 11 Listopada. Kierowca jechał sobie spokojnie ulicą, gdy nagle usłyszał głośne uderzenie.
fot. Edmund Papski
Zatrzymał pojazd, a gdy wysiadł przecierał oczy ze zdumienia. miał zbitą lampę i uszkodzony zderzak. Po przeciwległej stronie ulicy zatrzymał się osobowy rover. Jego kierowca także poniósł szkody - uszkodzoną maską będzie musiał zająć się lakiernik.
fot. Edmund Papski
- Świadek na miejscu zdarzenia potwierdził, że widział jak spod kół samochodu jadącego przed volkswagenem wyleciał jakiś przedmiot i uderzył w maskę samochodu. Przedmiot odbił się i uderzył w auto na przeciwległym
pasie - informuje asp. Beata Olszewska ze świnoujskiej policji. drugim pasie. Świadek zdarzenia nie widział, aby przed tym zdarzeniem ulicą
Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja związaną z najechaniem na przeszkodę. Kierowcy, jeśli nie mają ubezpieczenia AC, będą musieli wykonać
naprawę na własny koszt.
źródło: www.iswinoujscie.pl
WIEM GDZIE JEST, W CSB!:)
koń was wysłucha i się przewróci za śmiechu
Wzruszyła mnie ta historia...aż się popłakałem...
jak na mój gust, to mogą żądać odszkodowania z OC od tego, co na podkowę najechał :) w końcu podkowa sama nie trafiła w te samochody :)
podkowa na szczęście
Przy parkowej śmierdzi końskim moczem - ot taka wizytówka miasta
SPOKO KONIA MOŻNA PODKUC NA POSTOJU W 15-CIE MINUT. JAK NARAZIE WIĘCEJ FELG NA WOJSKA WIDZIAŁEM, NA TO NIKT SIE NIE SKARŻY, JAK PĘKAJĄ POD KOŁAMI
dobrze, że taką podkową nikt w łeb nie oberwał np. idący po chodniku. Byłby trup na miejscu
szkoda właścicieli aut ale cóz, nie konia wina ze go źle podkuto:(
Ja widzioł!! To od policyjnego kunia odpodło...
A gdzie byli rodzice?!
Może z jakiegoś samochodu spadła ta podkowa? Mało to oślich łąk dekoruje swoje cacka podkowami skręcając miedzianym drutem do grilla przy chłodnicy?
Idż do PZU.Wykup ubezpiieczenie MC.
Do ryynio. Koń ma racice?
A może to auto miało podkowy
Ja bym pozwał do sądu tych co zezwolili dorożką jeździć głównymi ulicami miasta
takie fury to niech se zrobią z AC a nie czepiają się konika.KONIK jak robi kupę to zostawia nawóz ekologiczny a te dwie fury zieją tonami ołaowiu i innych szkodliwych oparów
list gończy dajcie
ta podkowa to na szczęście
Może, to nie była podkowa, tylko brzoza?
Pewnie koń schował się w sklepie zoologicznym widocznym na zdjęciu. Ukrył się między kanarkami i papugami.
Podkowa na szczęście
Dzięki zgubionej podkowie konik dzisiaj już ma wolne.
Ja bym nie odpuścił. Odszkodowanie od miasta!
Jeszcze jedno.Jak w rowerku uszkodzony jest grill to napisz tu właścicielu, w komentarzach, bo mam taki na zbyciu-oddam za dobre piwko:).Nie żartuję!