CLS to polski producent i dj, który znany szerszej publiczności jest właściwie od początku swojej djskiej kariery w 2002 roku. Już w 2003 roku wraz z WAXEM zadebiutowali w brytyjskim Hospital Records, a w 2006 zagrali na 10-leciu istnienia tej wytwórni w londyńskim klubie Heaven. Od premiery na kompilacji Weapons Of Maa Creation numerem: "Why Don't You" CLS nieprzerwanie tworzy nowe brzmienia także dla innych wytwórni d&b, w tym: Critical Music, Defunked, Rubik, Spearhead, Planet Funk, Liquid V Rec. Jego twórczość wielokrotnie gościła na falach BBC Radio 1 oraz w miksach LTJ Bukema, High Contrasta, London Elektricity, Artificial Intelligence. Jest filarem najsłynniejszego w Polsce cyklu imprez Bass Theory, gdzie grał z najlepszymi: Dj Hype, High Contrast, Nu:Tone, Shy FX, Chase&Status, Commix, Logistics i wieloma innymi.
TEOEM - pochodzący ze Szczecina dj, mc, producent oraz organizator imprez. Za adapterami debiutował w 2008 roku, jednak swoją przygodę z muzyką zaczął już 10 lat wcześniej zaczynając od hip-hop'u. Na codzień związany ze szczecińską ekipą Funk Fighters oraz koszalińskim projektem Drum'n'Bass City. Jego sety to przekrojowa podróż przez ostatnią dekadę drum'n'bass. Podczas imprez możecie spodziewać się ociekającego tłustym bassem liquidu, energetycznych rollerów i połamanego jungle.
sobota: 10/08 | start: 22:30 | bilety: do 23:30 - 5 pln | po 23:30 - 8 PLN
Wydarzenie na Facebooku: www.facebook.com/events/478252802264640/
Konfesjonał!!
Logarytmiczny spadek powiadasz, może wynika to z tego, że jedną z cech ludzkiego ucha jest to, że człowiek słyszy w sposób logarytmiczny, a więc i Twoje wnikliwe również.Zastanawia mnie określenie 70Hz przy -24dB, z pomiarów wykonywanych w klubie nic takiego nie wynika, a system strojony był do dBA.Jak w każdym zamkniętym pomieszczeniu występują tu również mody osiowe, które zakres niskich częstotliwości podbijąją, więc zastanawiam się skąd odczucie braku basu.Natomiast soczyste zejście do granic słyszalności...hm abyś mógł usłyszeć ten najniższy soczysty bas, pomieszczenie musiałoby mieć długość min 17metrów, oraz głośnik niskotonowy musiałby przetwarzać tak niskie częstotliwości co w przypadku tego sub'a to o ile się nie mylę 35-40Hz. Może polecisz nam wszystkim jakieś fajne miejsce z dobrym nagłośnieniem?
Przecież Wy tam nie macie basu, tylko jakieś stukajki kijem w puste wiadro. Nie ma soczystego zejścia do granic słyszalności. Macie 70㎐ przy -24dB. Za to wysokotonówki walą po uszach od 4-13㎑, a później jest ładny logarytmiczny spadek.