Może wydawać się to dziwne ale jedną z najbardziej pożądanych pamiątek z wczasów w Świnoujściu staje się nie indiański rzemyk. Dzieci i dorośli potrafią czekać w długiej kolejce by za monetę do skarbonki otrzymać od prawdziwego Indianina, prawdziwy plemienny amulet.
Podobnie jak nasi czerwonoskórzy bracia, także sezonowi przedsiębiorcy różnej maści korzystają z nadejścia prawdziwego lata. Wyż atmosferyczny to – nie ukrywajmy – także wyż przychodów w czapkach, kapeluszach, kartonikach. Wszyscy jednak zyskujemy na tym bo przecież barwna promenada leży w interesie setek mieszkańców czekających przez cały rok na kilka letnich tygodni…
Oprócz potomków dzielnego Winnetou, szczególnego kolorytu deptakowi dodają też ludzie – pomniki, a wśród nich tyleż tajemnicza co sympatyczna biała dama o kamiennym obliczu twarzy. Ta postać z trzeciego wymiaru potrafi się jednak także uśmiechnąć na widok zachwyconego dziecka, zauroczonego pana czy… obiektywu aparatu fotograficznego… . I pośle w dowolny region kraju cenną pamiątkę – słodkiego całusa.
Jakie są nowe utwory imayry zna ktos moze?pomocy
Na promenadzie widziałem kilku Indian. Dwóch w ogromnych piórach na łbach i ci byli beznadziejni. Robili większe show, hałas i zamęt wokół siebie. Na pochwałę zasługuje jeden Indianin który grał sam. Widać że wkłada serce w to co robi. Indianin z krwi i kości. Ten spokój ruchy, przeżywa jak śpiewa, jest prawdziwy w tym co robi. Do tego widać że jest całkiem spoko madry i mega skromny człowiek.
Ten Indianin jest boooooski niesamowicie gra śpiewa i się rusza. rewelka
Jestem ciekawa jaki jest tytuł nowej piosenki imayry?zna ktoś?
dlaczego nie maja udostępnionej muszli koncertowej, fajnie relaksują swoja muzyka i sa oryginalni
Indianie są świetni. :) Podoba mi się prezentowana przez nich muzyka i taniec.
Może ten cały Alexandro być sobie miły i sympatyczny, ale ich muzyka mi się nie podoba i w wiem czym się tak ludzie zachwycają!! Oczywiście, każdy ma swój gust i ma prawo mu się to podobać wiec niech sobie ''śpiewają''.. Tylko powinni wybrać inne miejsce, a nie na środku promenady tak, ze się przejść nigdy nie da i kur**cy dostaje, jeszcze ten tłum gapiów, normalnie korek się robi przez nich !!
15:01:26] • [IP: 77.254.91.** Jaka polska zaściankowość wieśniaro? To ty jesteś najbardziej zaściankowa i wydaje ci się, że" światowość" to podlizywanie się wszystkim i wszystkiemu i klaskanie pośladkami na każdą tandetę. Co znaczy" parafiaństwo"? Gdyby nie kościół tępa sikso, to byś biegała w burce, wypasała kozy i dostawała kamieniami w głowę.
Wyłączyć im prąd to przestaną śpiewać.
Mieszkam na co dzień pod Genewą, ale nigdzie nie czuję się bardziej wypoczęta niż po świnoujskich wakacjach. A Pan Alexandro naprawdę reprezentuje wysoki poziom tego co robi. Aż zal się czyta niektóre komentarze tu zamieszczane. Wiem, panie redaktorze, ze to wolnosc słowa każe panu zamieszczać prawie wszystkie komentarze, ale cóż...taka polska zasciankowośc bije od niektórych wpisów, drodzy Państwo, takie POLSKIE PARAFIAŃSTWO. Jak na wschodniej scianie Polski. A przecież to i-świnoujście, a nie jak sie by mogło wydawać...i-hrubieszów np...
Czasem mam wraznie, ze jak ludzie sie zbeiraja w grupie by ich posluchac to jeden z nich wlazi w tlum i wyciaga turystom portfele o.O
Czy p0licia ma miernik hałasu ?
Wolę bardziej ich, niż tamtych śmierdzących. Z nimi bym se zabakał faje pokoju, a z tamtymi bym się nie napił.
a ZUS sie płaci co miesiąc panie indianie ?
jaki k urort takie rozrywki zenada, świnoujście to kurort dla staryc emerytów a po sezonie dziura, brudna i zapyziała bez kina, i dostępu do świata
Żadni Indianie nie zrobili na mnie takiego wrażenia jak Alexandro!! Uwielbiam Go i tylko dla niego jeżdżę do Swinoujścia! Alexandro robi niesamowicie piękne występy. Owszem ma podkład ale gra na fletni i śpiewa sam. Jest bardzo skromnym człowiekiem, prawdziwym i sympatycznym. Pięknie gra, cudne ma ruchy. Po prostu magia. Codziennie wieczorem chodziłam żeby Go posłuchać. Tak jak mówiłam żaden Indianin nie robił na mnie takiego wrażenia jak Alexandro. Jest boski, bardzo miły Człowiek. Moje Kochane Słoneczko :-)
Ci Indianie prawdziwych indian widzieli tylko w TV.
Te Wasze komentarze są żałosne! Tylko same narzekania, to jest chory naród. Czy jest w ogóle coś, co Wam nie przeszkadza w tym mieście? Nikt Ci nie karze ich słuchać, nie musisz jeden z drugim chodzić po promenadzie jak Ci za głośno - idż do parku! Ludzie przestańcie w końcu jęczeć i na wszystko narzekać!! Są tu od lat i dobrze niech będą jak najdłużej.
przecież to filipini...
Ciekawa jestem czy mają pozwolenie na taką działalność w tym miejscu i czy płaca podatki do US??- o tym nikt nie pisze.
w zupełności sie zgadzam z co niektórymi komentarzami.Bo spójrzcie państwo na fakty a są takie że przyjechało pare brudasów poprzebieranych w stroje indian i robią se karaoke nad morzem a my im płacimy!. co wogóle ma indianin z morzem??!! he?? moim zdaniem jakby był hawajski klimat to by było lepiej. czyli wianki z kwiatów i taniec hawajski hoola.
co to w ogóle za artykuł... normalnie porażka... już nie macie o kim pisać tylko o tych biznesmenach-przebierańcach, co grają - rzeczywiście - iście INDIAŃSKIE melodie... jakby się kto wsłuchał, to grają wszelkie melodie świata, nawet polskie, ale żadne tam indiańskie!! panie dziennikarzu - trochę słuchu muzycznego by się przydało! a z nich tacy Indianie, jak ze mnie Chinka!! nie cierpię tych przebierańców, a moja 5-letnia córka się ich po prostu boi !! poza tym co oni mają wspólnego z naszym miastem?! czyżby kiedyś nad Bałtykiem mieszkali Indianie?!
Gdzie byście nie pojechali to i tak przywieziecie pamiątki z Chin.
Ś piewają, śpiewają.mają własny alternator.
Jak nie cierpisz, to nie słuchaj, sprawa prosta.
A, co?Ty byś w taki upał śpiewał nie z plajbeku.Najpierw zastanów się co piszesz.Ple, ple, ple.
Konie to są w Łunowie, jak ci tak tęsknoto zapraszam.Dureń.
A jak nie, to są wczasy pod gruszą. Proszę bardzo, tam cisza.A jak nie, to na drzewo.Taka jest moja opinia.
Starzyzna niech się dostosuje.
Kurort [powinien tętnić życiem, dzień i noc.Ludzie przyjezdżają sie wyżyć po całocznej pracy.
Do goscia z 9.07.-Też tak uważam.
Swinoujskie władze nie znają norm hałasu i nie wiedzą że hałas jest szkodliwy. I to jest kurort.
Biznesmeni a nie indianie !. Pokazcie mi panstwo ich konie !. Indianin musi przyjechac na koniu !.
Ludzie potraficie tylko krytykować i skomleć pokażcie coś lepszego komu się nie podoba niech idzie dalej. Uważam że robią coś dobrego co się ludziom podoba to widać, a ty indianinie z Radomia zrobiłeś coś w życiu lepiej, żeby z kogoś szydzić trzeba być lepszym jak on.
Indianie z Radomia. Śmiech na sali.
Jak pradu zabraknie, to i Indianie nie spiewają ha ha ha -wszystko leci z Plejbeku- byłem tego świadkiem.
niecierpie tych przebierańców.
z plejbeku wala -.-
Przecież to są rdzenni mieszkańcy ale Ameryki Południowej specjalnie szkoleni do takiego show, mafia Peruwiańska.
Ni ładne, co ładne, tylko co się komu podoba.
DZIĘKI NIM MIESZKAŃCY MAJĄ CZEGO POSŁUCHAĆ.TO SĄ LUDZIE KTÓRZY CIĘŻKO PRACUJĄ ZA TAKIE MARNE GROSZE.MY MIESZKAŃCY UWAŻAMY, ŻE URZĄD MIASTA POWINIEN IM PŁACIĆ ZA UMILANIE CZASU MIESZKAŃCOM.KAŻDY CHĘTNIE SŁUCHA, TYLKO ZA ICH CIĘŻKĄ PRACĘ WRZUCA IM PO 20, 50 GROSZY
Ci pseudo Indianie, opanowali już wszystkie miejscowości wypoczynkowe w Polsce.Nad Soliną też można Ich spotkać.Sa obecni także na Litwie, i w Niemieckich kurortach.Ale jak ludziom Ich muzyka się podoba, to czemu nie?.
Na bezrybiu i rak ryba, Indianie wrzeszczą na promenadzie, trudno to też ubaw dla gawiedzi...
odpowiedni wydział ds. promocji miasta powinien się zainteresować całym tym szmelcem, który jest na promenadzie - muszelki z ciepłych wód, figurki latarni z innych miast, tablice rejestracyjne na wózki, nakecane auta, szczekające pieski - jaki to ma zwiazek z promocją naszego miasta? gdzie są kubki z naszym logiem, koszulki itp?
Rozrywka w sam raz (i na poziomie) polskiej gawiedzi odwiedzającej nasz" piękny" świnoujski kurort. Dlaczego tacy oszuści, grający z playbacku są tolerowani ? Bo polski słuchacz jest wychowany na bylejakości w rmf i tym-podobnym stacjom radiowym. Nawiasem mówiąc, to dwaj młodzi panowie z gitarami też bez żenady walą z playbacku i za to sprzedają swoje płyty po 30 zeta. Potwierdza to głuchotę słuchaczy. Powinno się ich wygwizdać a nie kupować płyty.
Tandeta czy nie... Ludziom się podoba - i to już od wielu lat. Nie przeszkadzajmy naszym latynoskim braciom zarabiać na życie. I jeszcze jedno... oni grają NA ŻYWO! Jeśli ktoś nie wierzy to niech naprawdę się wsłucha... Jedyna czarna owca to ten latynos z Czech... Fałszuje niemiłosiernie...
Tak - prawdziwa pamiatka znad morza to goralska ciupaga, dwa plastikowe slonie pod palma, muszle z Hiszpanii, dlugopis w ksztalcie palmy z napisem" Świnoujscie"...
Jak to było" Chłopaki nie płaczą" ---" Wódz wioski sprzedał Go za paczkę fajek lub dał się w sieci złapać"-- to było o HIP Hoop-ie ciekawe co Winetou na to; aby żyć nie wystarczy upolowany bawół tylko taniec--cocojambo i do przodu. hehe
Największą kichą jest to, że grają z płyt CD muzykę folklorystyczną Ameryki Południowej, a ubrani są i umalowani w barwy wojenne szczepu APACHE, żyjącego w Ameryce Północnej.Czerwoni bracia robią z nas białych durni, a my im zato jeszcze płacimy.ŻENADA.
jesteśmy bardzo sympatycznym i wesołym narodem, zawsze zadowoleni, tacy otwarci...
Barwna? Raczej tandetna i hałaśliwa
Jakie Międzyzdroje...przecież to Świnoujście
Odzywają sie świnoujskie marudy...Ciekawe kto stale stoi w tłumie widzów..
Alexandro jest najlepszy
haha indianie z woj opolskiego
Ale to kicha, tylko niepotrzebny hałas, nie po to chcę iść na promenadę, żeby mi bębenki w uszach pękały. Tandeta, jest napis, że grają na żywo, a to tylko nieudana podróbka. Nie ma nic wspólnego z wypoczynkiem w polskiej nadmorskiej miejscowości. Szkoda że Międzyzdroje stawiają na badziewie, nie wiem co za inteligent w UM myśli (?) że im więcej huku tym bardziej atrakcyjnie.
Ja za nimi nie przepadam. Wkurza mnie to, że nie grają na żywo ;)
Może wydawać się to dziwne ale jedną z najbardziej pożądanych pamiątek z wczasów w Świnoujściu staje się nie indiański rzemyk. - A CO JAK NIE ??
jasne!!
Jeszcze tylko oscypka i ciupagi znad morza brakuje...
Przeciez bylo zeby lepiej nie puszczac lampionow