"Witam chciałam napisać i zwrócić tym samym Państwa uwagę na frapujący, żeby nie napisać denerwujący mnie od dłuższego czasu problem dotyczący parkowania samochodów dostawczych nie daleko Pepco, nieopodal Muzeum Rybołóstwa Morskiego.
Za każdym razem kiedy wybieram się na miasto z wózkiem, i próbuję przejść chodnikiem niestety widzę ,że jest zajęty przez auto dostawcze! I nic się poza tym ciekawego nie dzieje, mam na myśli wnoszenie czy wynoszenie towaru ze sklepu meblowego... Czy to jest zgodne z prawem? Może przesadzam ale naprawdę dla kobiety z dzieckiem w wózku, obładowanej zakupami jest to problem , chociażby dlatego, że stan tamtejszego chodnika pozostawia sporo do życzenia. " - pisze czytelniczka.
Pani Beata Olszewska Rzecznik prasowy KMP w Świnoujściu twierdzi, że pisana przez mieszkankę Świnoujścia sytuacja przy sklepie meblowym, gdzie samochody dostawcze parkują na chodniku utrudniając czy wręcz uniemożliwiając przejście pieszych, jest niezgodna z prawem. Za powyższe wykroczenie kierowca może zostać ukarany mandatem karnym. Policjanci będą zwracać uwagę na sposób parkowania pojazdów dostawczych w tym miejscu. - informuje Pani Rzecznik.
Pamiętajmy więc, aby parkując, czy to na dłużej, czy na chwilę; parkować tak, aby nie wyrządzić wysiłku ludziom, którzy nie są w stanie zwyczajnie ominąć pojazdu.
Zgadza się. Zawsze tam te samochody zastawiają chodnik i to już od paru lat!! Ja też tam nigdy nie mogłam przejechać wózkiem. Z jakiej racji mam przejeżdżać na drugą stronę i później z powrotem, po ominięciu przeszkody? Chyba od tego maja ulicę i parking? A że nie ma tam nigdy miejsca, to nie oznacza, że mają zajmować miejsca dla pieszych! Zobaczymy, czy chociaż jeden mandat dostaną i przestaną zastawiać. Oni nie są chyba ponad prawem? Może wszyscy zaczniemy sobie stawiać samochody na środku chodnika, jak nie znajdziemy miejsca?
w normalnych czasach, były wózki do dostarczania towarów do sklepów, a milicja by z delkwentem zrobiła porzadek w parę minut i tyle!
ale ten nasz naród upierdliwy. czy taki kierowca ma inną możliwość. on też pracuje i też pewnie narzeka na utrudnienia ale to przecież nie jedyna możliwość przejścia. nikomu nic się nie stanie jak przejdzie np drugą stroną ulicy. trochę wzajemnej wyrozumiałości wszystkim wyjdzie na dobre.
Gość • Środa [21.08.2013, 13:51:23] • [IP: 46.171.187.*] art.46 ust.1 pkt.2 prawo o ruchu drogowym
Straż Miejska odpowiada za Chodniki w Mieście
a powiedzcie mi jak inaczej pepco ma towar przyjac.. moze dziewczyny maja wszystko na plecach dzwigac... bo innego podjazdu nie ma... jaja sobie robicie!!
To prawda, dokładając swoje trzy grosze donoszę, że stoi tak bardzo często.Zawsze blużnię jak tędy przechodzę.
Bardzo często korzystam z tej drogi i ani razu nie widziałam rozładunku czy załadunku tego czy innych podobnych temu aut. Droga jest zablokowana notorycznie bez względu na godziny otwarcia pobliskich sklepów. Kultura polskich kierowców pozostawia wiele do życzenia - a to się nazywa zwykłe chamstwo i tyle w tym temacie.
zaden samochod nie ma prawa tak stawac zeby blokowac innym przejscie jeszcze istnieje cos takiego jak kultura osobista a tu widze ze wypowiadaja sie ludzie w obronie tego delikwenta i oni napewno sa pozbawieni myslenia o innych i kulture to maja daleko ukryta
on tak zawsze parkuje, nie tylko do rozładunku
Samochody parkujące w poprzek chodnika to normalka przy wjeżdzie na ul, Rycerską pod sklepem motoryzacyjnym. Nie pomagały telefony na Policję i do Straży Miejskiej. Tutaj przy okazji jest jeszcze zakręt, ciekawe jak będzie nieszczęście co powie Pani Rzecznik.
"zaopatrzenie ma prawo tak stawac na czas zaladunku czy rozladunku !!" - to podaj podstawe prawna madralo :)
tak kierowcy parkujac samochody nie uwzgledniaja. ze ktos musi przejsc lub jeszcze inna sytuacja parkuja na wjazdach do nieswoich garazy i ida sobie np na kawe wtedy wlasciciel garazu nie ma mozliwosci wyjazdu np w naglej potrzebie, na interwencje strazy miejskiej nie mozna liczyc bo np sa po godzinach pracy a policja jest bardzo zajeta mysle ze tylko mandaty moga w pewnym sensie rozwiazac problem
11:29:31 Cymbał to Ty jesteś ciekawe czy powiesz mi to prosto w oczy cwaniaczku
Ale to auto stoi tam świątek, piątek czy niedziela i to jest problem!! wiem bo również często tamtędy jeżdżę wózkiem i też klnę pod nosem na kierowcę! i nie tak łatwo przejść na drugą stronę ulicy bo nie ma tam przejścia dla pieszych to raz, a dwa- chodnik jest z obu stron zastawiony autami, wózek się nie zmieści...
Czy to miejsce parkingowe jest własnością sklepu ? Jak ich auto dostawcze tam nie stoi to zastawiają to miejsce parkingowe swoją reklamą blokując wjazd innemu kierowcy.
Stado baranów widzi zawsze koło siebie buraki!
Kurka wodna jaki problem ma te babsko babsko
Taaka sama sytuacja występuje w uliczce przy przedszkolu na Gdyńskiej(uliczka bez nazwy odchodząca od ul. Markiewicza).Pomimo znaków zakazu, parkują tu samochody, zwężając i tak wąską uliczkę. Co będzie gdy wybuchnie nie daj Boże jakiś pożar w przedszkolu czy w bloku obok. Nie tak dawno była taka sytuacja w SZczecinie, że straż nie mogła dojechać do płonącego przedszkola
mam dokładnie ten sam problem... jeśli jest potrzeba to nie ma sprawy, ale jeszcze nie widziałam żeby te samochody ktoś załadowywał bądź rozładowywał. mam wrażenie, że po prostu tam parkują...
Szczepan nie daj sie:-)
A kto im każe nosić? Nie mogą dźwigiem, albo zrobić sobie rampę do spuszczania i wciągania klamotów?
zaopatrzenie ma prawo tak stawac na czas zaladunku czy rozladunku !!
Skoro od czasu kiedy jest tam sklep meblowy, auto dostawcze zawsze tam stoi a jak nie bylo blaszaka za pepco stało tam, a ludzie którzy tak narzekają niehc sami zniosa sobie wersalke piętro niżej po wąskich schodach jakie są w tym sklepie, a potem targają taki mebel do auta na parkingu kilometr dale, co wy na to ludzie pomyslcie. .. w tym przypadku jest to dostawa do pepco którego drzwi od magazynu znajdują sie dokładnie za klapą dostawczaka, smiało w pepco przydał by sie ktoś chętny który by przeniósł kilkaset kilo w towarze na magazyn. pozdrawiam pracowników obu sklepów :D
Burakom wszystko przeszkadza dajcie pracowac spokojnie , biedna paniusa z wózkiem