Przez kilka dni bociek krążył nad działkami R.O.D. „Granica”, przysiadając tu i ówdzie, przymierzał się do założenia domu. Jak twierdzą naoczni świadkowie, bociek wyraźnie dawał znaki gospodarzom, że podoba mu się to miejsce.
-„On po prostu siadał na słupie i gadał do nas”- mówi jeden z działkowców. Sprawa stanęła na cotygodniowym spotkaniu Zarządu. Od razu zgłosili się chętni do wykonania specjalnej konstrukcji gniazda. Wybrano słup energetyczny, który góruje nad aleją, kilkadziesiąt metrów od świetlicy zarządu. Już kilka godzin po montażu, bociek krążył na d tym miejscem. Wkrótce usiadł tu i rozpoczął obudowywanie swojego gniazda.
Wtorek, 26 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Marii, Aleksandra.
- Audi dachowało na S3. Kierowca pod wpływem alkoholu trafił do aresztu
- Dymiące kontenerowce przed Świnoujściem? „Fajny smrodek – argument przeciw terminalowi”
- Kamper spłonął na terenie portu jachtowego w Świnoujściu
- Strażacy przez ponad godzinę walczyli z ogniem
- Gwiazdy Markowego Festiwalu wyśpiewały sens miłości
- Świnoujście: Poszukiwania na Świnie. Sonar zamiast nurków, ruch bielików był częściowo wstrzymany
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Potrącenie na pasach. 69-letnia kobieta trafiła do szpitala
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Bocian na szczęście działkowcom!
dot.31.07.2013, 05:42:20] [IP: 178.238.245.***] i bardzo dobrze ze bramy sa zamykane porzadek musi byc trzeba ruszyc dupe i pospacerowac sie po pieknych alejkach a nie wozic ja po dzialkach
Do [IP:178.238.245.***].Na pewno nie chodzisz na zebrania.Jak nie wiesz dlaczego brama jest zamknięta?To na zebraniu działkowcy zadbali o twoje zdrowie, żeby ci tyłek nie przyrósł do fotela samochodowego.Podziękuj im za to i nie pisz bzdur!
BRAMY pozamykane na cztery spusty jak w obozie za Hitlera!
Ten bocian juz byl w tamtym roku ciagle chodzil po dzialkach ale refleks
Gość • Wtorek [30.07.2013, 16:52:44] • [IP: 178.238.245.***] Widać że ty pojęcia nie masz nic na temat działek.To walne zebranie decyduje kiedy ma być otwierana brama. Po drugie bardzo dobrze że jest zamknięta bo co niektórym w główkach się przewraca i jak by mogli to by na działkę do altanki samochodem wjechali. Po trzecie jak masz działkę to łaski nie robisz że musisz przestrzegać regulaminu czy to ci się podoba czy nie, nikt ci na siłę działki nie przydzielał do użytkowania. A działka ta nie jest twoją własnością niestety jak ci coś tam nie podoba to wyjazd do bloku na balkonie siedzieć!
CIEKAWE, CZY DO GNIAZDA BĘDZIE MÓGŁ WLATYWAĆ TYLKO W PIĄTKI W WYZNACZONYCH GODZINACH PRZEZ PSEUDOPREZESÓW, TAK SAMO JAK ABSURDALNIE Z ŁASKI OTWIERAJĄ BRAMĘ.DOBRZE, ŻE WKRÓTCE ODMŁODZĄ TEN ZARZĄDZIK, CO NIC NIE POTRAFI ZAŁATWIĆ, TYLKO NARZEKAĆ NA USTAWĘ.
Ten bociek nie ma w świadomości do jakiego czerwono-betonowego miasta przyleciał.
bocian zapoluje na myszy, które sa jego glównym pozywieniem,
Jeszcze sobie biedaczek siedzi w swoim gniazdku, ale wkrótce to się skończy. Właśnie teraz zarządzająca ubekistanem banda stalinowskich przybłędów, knuje i spiskuje, oraz ukaz zabierający Polakom działki szykuje. Działkowcy w najbliższych miesiącach zostaną opodatkowani takimi kwotami, że zmuszeni zostaną do porzucenia swoich działek. Okupant jednoznacznie zmierza do tego, aby odebrać ziemie związku i przekazać je za darmo deweloperom i tym podobnym przybłędom i złodziejom. Banda zaplutych karłów stalina już nie raz okradła Polaków, to i tym razem na pewno tego dokona.
Para bocków, które przylatują na działki gniazduje od lat po stronie niemieckiej. Często można zobaczyć je także na niemieckich łąkach. W okresie, kiedy młode dorosną na tyle, że mogą w gnieździe przebywać same rodzice często szukają dla siebie sąsiednich gniazd. Na działkach takich słupów jest więcej i można im zrobić platformy pod kolejne gniazda, bo na działkach naszych są każdego dnia.
Nie jest tak źle, nasza wyspa jest czysta - ekologiczna, a przykładem na to są bociany i żurawie, które spacerują po łąkach tuż przy granicy.Cieszymy się, że osiedlają się też u nas. Dzieci nie muszą wybierać się do ZOO.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Może jak bociany się osiedlają to nie jest tak źle w tym mieście.
No temu boćkowi pomogli i dobrze a na drugim końcu działek siada inny bocian na podobnym słupie klekocze a pręży się i aż prosi o pomoc!! Czyżby kolega miał więcej szczęścia, bo zajął słup przy zarządzie?? Prosimy o pomoc i dla" naszego" boćka. Nie tylko zarząd ma prawo" do dzieci".
Piękny, okazały tworzy swojski klimat dla urzędu z mieszkaniami, bo pomysł zaczerpnięto z tęsknoty za wsią głęboką, wsią wesołą.
Nareście coś przyjemnego -coś co ludzie robią dla ptaków , a nie tylko ujadają narzekają na wszytkie inne zwierzeta, jak by im przeszkadzały.