Byłam akurat na tych spotkaniach, bardzo ciekawe. Prof. Izdebski, wielka osobowość, mądry człowiek. Aż się chce słuchać. Faktycznie Interferie odniosło porażkę w organizacji, ale oni zajęci byli bankietem dla naszych" wielkich i wspaniałych" + celebryci. Tam się skupiali, żeby w pokłonach ich przyjąć i usługiwać, a motłoch dostał jakąś piwnicę, gdzie pani barmanka polewała piwo:) Nawet nie było informacji, gdzie te debaty się odbywały /później, znalazłam naklejone karteczki na bocznej klatce schodowej/. Żenujące. Zero organizacji, brak mikrofonów, po upominaniu się przez p. Santorskiego /gość najwyższej klasy/ otrzymali jeden, który musieli sobie przekazywać, bo pan od nagłośnienia nie wysilił się na więcej...wstyd..Nie było tam nawet organizatora.Na drugiej nie byłam, myślę, że też coś ciekawego można było usłyszeć, tym bardziej, że znów miał być prof. Izdebski. Szkoda, że najwyższy poziom debaty, wspaniałego psychologa Jacka Santorskiego z dr. Andrzejem Depko, a tak żenujące warunki.Wstyd przed tymi ludźmi.

Moze wkoncu napiszecie ze podczas tej karuzeli pelno spotkan zostalo odwolanych a za nasze pieniadze goscie ktorzy nas olali to swietnie sie bawili tylko wy tego nie chcecie napisac bo wtedy w Polsce dowiedzieli by sie jak celebryci niektorzy traktuja ludzi.

Ktoś tego Żmurka wybrał ?ale kto bo ja nie

Z ta czarnulą to mug bym...

Najsłabsza z karuzel- karuzela 2013, poodwolywane spotkania, tematy słabo omówione, mało debat w dużym namiocie. Zdecydowanie mniej niż w latach ubiegłych.

Mam chytry, a zarazem zacny plan. Za rok zatrudnię się jako wolontariusz i zrobię sabotaż.

k.wa nareszcie koniec z tymi syfiarzami

Byłam na spotkaniu autorskimz p.T.Raczkiem było super to wielka osobowosc. To miod dla moich uszu!! Kochani internauci czy naprawde jest to prawda co piszecie. Strach sie bac takiego społeczenstwa.Pozdrawiam optymistycznie.

Mówiła, ze jest z mężen 29 lat co na jej wiek jest trofchę mało no i, że ona przyzwyczaiła się do dziwactw swojego męża. No i zganiła Majdana, że gada głupoty.O seksie ani słowea.

Może ktoś słyszał co ekspert od miłości i seksu Pani Henryka Krzywonos mówiła...jakoś przeoczyłem.

Przy najbliższych wyborach, dobrze by zorganizować referendum, gdzie nasi mieszkańcy mogliby powiedzieć czy zgadzają sie na kontynuowanie tego syfu.

Byłem o 20:00 zobaczyć Karuzele Darmozjadów i Propagandy... Wszystkie namioty pozamykane, 1 imprezka biletowana - o przepraszam w małym namiocie na kogoś czekali bo miał gadać o Niczym - bardzo interesujące... KUZWA moje kasa na to idzie, Żenada - ja z rodziną po ciężkiej pracy ide zobaczyć co się wyrabia z naszych miejskich pieniędzy a tu KLOPS... Imprezki od ran do popołudnia - a kogo obchodzi, że przysłowiowy miejscowy Kowalski pracuje w tych godzinach... on ma płacić i płakać - bo urzędasy robią dla siebie propagande... Mam pomysł na karuzela w następnym roku - za te pieniądze lepiej jest sprowadzać gwiazdy muzyki i kabaretu na występy do muszli koncertowej. Oczywiście imprezki dla wszystkich za darmo co 2 dzień - jak pójdzie fama w Polske to ludzie będą z bardzo wielką chęcią odwiedzać Świnoujście... A i miejscowi skorzystają bo niestety w tym drogim mieście nie wszystkich stać na bilety Karuzeli i występów w Amfiteatrze...

Byłem na spotkaniu z Panem Kretem w namiocie dla dzieci. Spotkanie miało dotyczyć podróży. Pan Kret większą uwagę niż na dzieci zwracał w trakcie spotkania na Panią Tadlę, która przyszła mu kibicować. Mówił natomiast o tym, że jeździ na Madagaskar do pracy jako reporter i pisze książki a podróżuje przez Mauritius. Na temat samego Madagaskaru- ani słowa. Gdy prowadząca zadała pytanie o podróż życia to podał datę swojego urodzenia bo to była jego pierwsza podróż życia. Podkreślał też, że należy znać języki obce o czym każde dziecko doskonale wie. Prowadząca skomentowała wypowiedź dziewczynki że w rozmowie z małą Niemką mówiła po polsku - mówiąc że mówiła rękami. Ciekawe czy sama w jej wieku lepiej posługiwała się językami obcymi. Dziwię się tylko że nikt z rodziców tych dzieci nie przerwał tego żenującego występu Pana Kreta. Formuła tej imprezy kiedy goście prowadzą między sobą dyskusję na publiczność tylko się przysłuchuje bez zadawania pytań mija się z celem

Dajcie spokoj... czy ci niby pseudo celebryci maja nas za glupkow. ... opowiadaj farmazony co im slina na jezyk przyniesie i tak pieprzą ! a mu mamy ich słuchac. .kim oni sa do cholery !

Za naszego życia bezczelnie zakłamuje się historię /vide prostynos/ to o czym mówić 100, 200 lat temu ? wolna amerykanka.

A ta kłamczucha Henryka Krzywonos, bez wstydu. Za nasze sie lansuje obłudnica !!

Pod budką z piwem rozmowy są na znacznie wyższym poziomie, ciekawsze i nie trzeba za to płacić z naszych podatków. Ale czego to celebryci nie zrobią dla mamony. Nawet karuzelę chałtury, bo liczy się tylko kasa. Tłuszcza jeszcze ten denny bełkot podziwia. A oni mają nas za głupków.

Uwielbiam Marię Rotkiel:)))

Po komentarzach w tym i innych tematach widać, że nawet na Czerwonej Wyspie ludzie zaczynają mieć dość przepoczwarzonej komuny, hehehehe

dziury na ulicach smród z terminalu sojowego a oni palą głupa za tyle wydanej kasy porażka pokażemy wam gdzie wasze miejsce przy najbliższych wyborach

A może by tak po modlić się razem poszli co ? Takie imprezy tyle kasy idzie na to. A ludzie wody do picia nie mają : (hołota i nic więcej. Ale przyjdzie wam jeszcze za to ponieść karę oj i to wielką : (

Wielka porażka dla Interferie bo nic nie było przygotowane jak należy, a o nagłosnieniu szkoda gadać!W trakcie spotkania dopiero ktoś majstrował przy mikrofonach.Działało na trochę, a później znów nawaliło.Pod koniec ciekawego spotkania z prof.Izdebskim zadziałały mikrofony, Żenada i wstyd!! Do IP..245.180 słabo jestes wykształcona bo nie dotarło do ciebie że to była przenośnia, iż mężczyźni zwalają na kobiety że nie mają wzwodu.Chyba że byłas tą wstawioną grubaską która przynosiła wstyd swoim zachowaniem.

Pani wykształcona, słowo notabene pisze się razem!

JACY CELEBRYCI TAKA" KULTURA"-brawa dla sponsorów i organizatorów-to chyba ich poziom intelektualny, jest czynnikiem decydującym o wyborze" gwiazd".Pora by zacząć ich ignorować.Niech się bawią i lansują za swoje!!

Młynarska, Tadla, Grochola, Kret, Kurowska-w pogadankach o miłości i seksie!!-czy to nie jest czasami propaganda rozpusty w wykonaniu tych 'znamienitych celebrytów??sprowadzonych za ciężkie pieniądze na chałturę wysokich lotów.Czemu mają służyć te spotkania?Czy oni nas mają za głupków??Bawią się urzędasy -im pasuje bo za nic nie płacą -dla nich są karnety - kumplują się z warszawką uważając to za zaszczyt-my niestety za to bulimy.ŻENADA I WSTYD.