Pani Anna dopiero co uzyskała w magistracie pozwolenie na tego typu działalność, a już zdążyła zorganizować ten punkt. Prowadzą go razem z córką – Beatą. Znajduje się tu jednak coś więcej niż jedynie skarbonka. Z przygotowanych ulotek każdy może poznać szereg faktów związanych z tym projektem.
W czasie letniego spaceru warto jest przez moment zatrzymać się i pochylić nad tą cenną inicjatywą. Oczywiście, można też wcześniej zajrzeć do Internetu na www.hospicjum.wyspy.net ale skoro jest szansa porozmawiać z samą inicjatorką… Warto skorzystać i wesprzeć wielkie dzieło!
pani z lewej str. zdjęcia bardzo ładna.
już kiedyś były cegiełki na budowę tunelu tylko że tunelu dalej nie ma więc i w ten cel nie wierzę mądry człowiek daje się robić w balona tylko raz.
A może by tak raz zrezygnowac zKaruzeli Qultury i nie wydawać pieniędzy na gwiazdy typu O.Kwaśniewska...
do goscia z godziny12;10;22--IP186.3- swieta prawda- pani ANNA I RODZINNY SPOSOB NA ZYCIE
Już jeden sprzedawał cegiełki :)
Do gościa 186 - czy takie same teksty kieruje do papieża, który zabiera z budżetu Polski miliardy rocznie ?
Nikt dawać pieniędzy nie musi. Dopiero jak zachoruje to znajduje w sobie empatie. Mam nadzieje, że wszyscy ziejący radością życia, zasklepieni w swoich malutkich bunkierkach kompleksów, kiedyś doświadczą nieszczęścia choroby. Jak będziecie zdani na pomoc Hospicjum Domowego, które prowadzi Pani Ania Junak to zobaczycie na czym polega poświęcenie dla drugiego człowieka. Zdrowia nie życzę, bo może w chorobie przybędzie wam" ludziki" rozumku. Na rozum już nie liczcie. Za późno. Powodzenia Pani Aniu.
Naprawdę zachęcam Panie zbierające datki do wysłania wszystkich cegiełek w jednej paczuszce do miłościwie panującego papieża sprawiedliwości w Watykanie. Jeśli prawdą jest to, co głosi o miłości do bliźniego, napewno zakupi wszystkie cegiełki. Nie pozwoli przecież, aby ludzie umierali w Polsce w hospicjach w upodleniu.
cegiełka na to cegiełka na tamto, , , a nasz rzad od czego jest, to za co płacimy podatki. a z drugiej strony niech sie kuria dorzuci.
a ile na tym zarobi?? wszystko u pani junak i" konkubenta " to czysty biznes a nie dobre serce. czy ktoś wie że hospicja to najlepszy biznes w dzisiejszych czasach.a i świat za darmo można zwiedzić i nie żle się obłowić na umierających.ludzie zastanówcie się dobre serce u tej pani -to chyba jakis żart kazdy inny tylko nie ona. a my znamy oj znamy te kobiety no i własnie, w biznes dziecko wkręcone?
Śliczne kobiety i szlachetny cel
na promenadzie?biskopy na wczasy beda przyjezdrzac??
213 MASZ RACJE ONI SĄ DOBRZE PROSPERUJĄCYM BIZNESEM. RODACY ZACZNIJCIE TO ROZLICZAC. POPATRZCIE NA MICHÓW W TYBECIE, NASI NIE SĄ KSIĘRZAMI OD STANOWISKA BISKUP ONI SĄ KSIĘCIAMNI.
A na czyim etacie są panowie księża stojący za tą akcją ? Czemu nie stoją na promenadzie ? To przecież szczytny cel.
Nie obrażajcie proszę tych Pań. Pani Ania to wspaniała osoba jako człowiek dla innych.Pozdrawiam serdecznie.Nie wolno się wypowiadać o wszystkich źle, przecież nie znacie tych kobiet.
DO goscia z 11;22- stokrotna racja -fałsz i obłuda- na nic tu cyniczny usmiech
Zanim dasz - dwa razy sie zastanów- miłe panie to nie wszystko...
SPOSÓB NA ŻYCIE, JUDYMÓW JUŻ NIEMA, KAŻDA FUNDACJA TO ETATY PŁATNE.
Na pewno kupię, pozdrawiam te wspaniałe osoby!
A wystarczyłoby uszczknąć tylko jedną tysieczną z konkordatu, żeby ludzie mogli umierać godnie. Watykan jednak nie jest do tego zdolny. Po co miałby oddawać nasze pieniądze - na umierających ? Fałsz i obłuda.