Przypomnijmy. - Projekt mostu Janusza Hołowatego był „wypasiony”, a zrealizowano wersję „odchudzoną” - mówił niedawno Roman Kuchciński. - Różnica między jednym a drugim wynosi około 15 milionów złotych. A jednak wykonawca inwestycji zainkasował sumę, jakby realizował pierwszą wersję mostu.
Roman Kuchciński podejrzewa, że przetarg na budowę mostu mógł być ustawiony. W tej sprawie złożył już stosowne zawiadomienie.
Co na to magistrat?
- Pan Roman Kuchciński, jako obywatel naszego kraju i miasta posiada pełne, konstytucyjne prawo zwracania się ze sprawami, co do których ma wątpliwości, do wszystkich organów ku temu powołanych – odpowiada nam Robert Karelus, rzecznik prezydenta.- Choć mogę wątpić, aby miało to jakikolwiek związek z troską o jakość i rzetelność prowadzonych w mieście inwestycji, a raczej - w przypadku kolejnego zawiadomienia - urażona duma spowodowana odrzuceniem przez Prokuraturę Okręgową w Szczecinie jego zrzutów, co do procedur przetargowych oraz realizacji samej inwestycji budowy mostu łączącego wyspy Wolin i Karsibór. Zresztą jego zarzuty, także co do innych inwestycji hydrotechnicznych realizowanych w mieście, były już kierowane do organów ścigania, a ich decyzje w tej sprawie wskazywały, że Pan Kuchciński nie miał racji, a przez to jak mogę domniemywać i odpowiedniej, przypisywanej sobie, przez samego siebie, merytorycznej wiedzy.
Zapytaliśmy też, dlaczego most kosztował tyle, ile zakładał pierwszy projekt. Miasto zapłaciło za niego ( i rozbiórkę starego) prawie 41,5 miliona złotych brutto.
- Nie będę odnosił się do kolejnych bezpodstawnych stwierdzeń dotyczących różnic pomiędzy projektem pierwotnym i zastępczym mostu – odpowiada prezydencki rzecznik.- Dość powiedzieć, że dzięki temu, iż ten drugi był realizowany, zostały wprowadzone zmiany zgodnie z nowo obowiązującymi przepisami prawa budowlanego, sam most zaś, ze względu na zastosowane materiały, stał się bezpieczniejszy i szerszy od pierwotnie zakładanego. Ciekawi mnie natomiast fakt, czy Pan Kuchciński oficjalnie podając, iż wie: kto sfałszował podpis na doniesieniu Pana Stanisława Możejki, zgłosił fakt posiadania wiedzy na temat przestępstwa do właściwych organów.
Przy okazji zapytaliśmy, jakiej wysokości nagrody przyzna prezydent pracownikom magistratu odpowiedzialnym za budowę mostu na Karsibór. Niedawno Janusz Żmurkiewicz zapowiedział, że dostaną je: Barbara Michalska, Rafał Łysiak i Mirosław Sołtysiak. Jak nas poinformowano, decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Kuchciński koniecznie musi zostać poddany leczeniu w psychiatryku. Państwo powinno obciążyć go kosztami prowadzonych postępowań prokuratorskich.
A po co się pytacie pana rzecznika, ten navet nie wie, że nic nie wie a cóż dopiero cokolwiek o moście ma Karsibórz.
Rozczarowała mnie wypowiedź Pana Karelusa, sądziłem że w końcu udzielił wyczerpującej odpowiedzi z dokładnym podaniem co i za ile zostało zamienione że kwota pozostała ta sama. A tu widze metoda typu" Wiem ale nie powiem" i odbijanie piłeczki :/ Była szansa raz na zawsze zakonczyć te spekulacje co do tych 15 milionów a tu widze władza sama leje wode na młyn tego kuchcińskiego i go prowokuje do dalszego mącenia.
może niech Pan Kuchciński płaci za soje zawiadomienia, bo zawraca. ... instytucjom, mogół dorobić na rozbrojeniu miny w Szczecinie itp.
Było sobie małżeństwo. Urodził im się syn. Karolek. Karolek rósł, wszystko cacy tylko był problem: Karolek nie mówił. No nic, rodzice kochali Karolka takim jaki był. Karolek ma już kilkanaście lat, tradycyjny niedzielny obiad, rosół, schabowe, nagle Karol mówi: - A gdzie kompot? - Karol, to Ty mówisz? Czemu nigdy nic nie mówiłeś? - No bo zawsze był
Miałem sen że Janusz Ż.spotyka sie w pewnym miejscu z Donaldem T.takie dziwne pizamki mieli...hmmmm...