- Po zapoznaniu się przez Komendanta Miejskiego Policji w Świnoujściu z treścią artykułu umieszczonego na stronie internetowej iswinoujscie pt. "Mieszkaniec napisał skargę na policjantkę. „Włamano mi się do domu, skradziono telefon, a ona nic..." zlecił przeprowadzenia czynności wyjaśniających. Na przeprowadzenie takich czynności Komenda Miejska Policji w Świnoujściu ma 30 dni, które mają się zakończyć przedłożeniem Panu Komendantowi merytorycznego sprawozdania z przeprowadzonych czynności. W zależności od wniosków zawartych w sprawozdaniu Komendant podejmie dalsze stosowne kroki – informuje st. sierż. Dorota Małysa, rzecznik prasowy świnoujskiej policji.
Policja w Świnoujściu jest olewająca i na pewno to prawda co pan pisze. Nie chcą się w nic mieszać i nie chce im się pracować. Arogancko się odzywają jak ktoś coś od nich chce. Powinno się tam przeprowadzić cichą kontrolę z zewnątrz.
to nie dom to rudera
a co wy mysleliscie oni tylko łapią małolatów co maja nabita lufke z jaraniem to jest ich szczyt mozliwosci, a kokainka ma sie w najlepsze !!
Jeszcze wyjdzie tak, że ów poszkodowany sam się okradł, sam sobie zbił szybę, policjantka robiła wszystko co mogła, żeby zapobiec tej tragedii i wyjdzie na to, że mieszkańcowi będzie groziło do 10 lat więzienia. Te q* zawsze odwracają kota ogonem. Oczywiście szanowna pani władza otrzyma awans za wzorowe sprawowanie na służbie.
na jakiej to ulicy? pewnie gdzies tam w okicy biedronki bo tam są takie rudery.
Hydrolog domowej roboty!
Fajne okna... Telefon pewnie zepsuta Nokia 3310 :O Jestem pewien, że było inaczej ale to przecież POLICJA trzeba zwietrzyć aferę :)
OCZYWIŚCIE, ŻE INTERWENCJA BYŁA NA POZIOMIE STRAŻY MIEJSKIEJ ! ALE WIERZĘ, ŻE PANI POLICJANTKA DOSTANIE. ...AWANS !!