Gospodarze, którzy chcą wywalczyć drugą pozycję w tabeli nie zamierzali podejść do tego meczu bez odpowiedniej motywacji i zaangażowania, gdyż chcieli zrewanżować się drużynie Jastrzębia za porażkę na jesieni w Łosośnicy 1:3. Na dodatek przed meczem dotarła do zawodników Prawobrzeża wiadomość, że lider Pomorzanin II Nowogard ( który już awansował ) oddał punkty walkowerem najgroźniejszemu rywalowi świnoujskiej drużyny do zajęcia drugiej lokaty na koniec sezonu, a więc Pomorzaninowi II Przybiernów. Informacja o niesportowym zachowaniu drużyny z Nowogardu jeszcze bardziej zmotywowała żółto czerwonych. To zaangażowanie, determinację i wolę walki świnoujskiej drużyny było widać od początku spotkania, gdy Prawobrzeże zamknęło gości na ich połowie. Na bramkę Jastrzębia sunął atak za atakiem, to też na efekt tego naporu nie trzeba było długo czekać. W 17 minucie Arkadiusz Waliszewski, który po przesunięciu do linii ataku gra bardzo dobrze, zdobył prowadzenie dla Prawobrzeża. Szybko strzelona bramka nie zmieniła znacząco przebiegu zawodów. Prawobrzeże nadal atakowało, a Jastrząb próbował wyprowadzać kontry, jednak wobec znakomicie grającej defensywy gospodarzy, ataki piłkarzy z Łosośnicy były skutecznie powstrzymywane w bezpiecznej odległości od bramki Kiełbasy. Szczególnie dobre wrażenie sprawiali w linii defensywnej stoper Sułkowski, dla którego było to kolejne bardzo dobre spotkanie z rzędu w rundzie rewanżowej, a także malutki Kurczaba, przesunięty z pomocy na prawą stronę obrony. Gdy dodać do tego jak zwykle skutecznie rozbijającego ataki rywali kapitana Bednarczyka oraz ciężko pracującego w drugiej linii defensywnie ustawionego Krystiana Waliszewskiego, nie dziwi, że gościom bardzo trudno było się przebić przez świnoujską defensywę. Nieco gorzej wyglądała sytuacja z przodu, gdzie piłkarzom Prawobrzeża brakowało skuteczności. Mimo wielu dogodnych sytuacji do podwyższenia wyniku spotkania, do szatni po I połowie meczu Prawobrzeże schodziło do szatni prowadząc w najniższym możliwym rozmiarze 1:0
Druga część meczu nie przyniosła zmiany obrazu gry. Wciąż zaciekle i bez wykończenia akcji atakowało Prawobrzeże, a Jastrząb zmuszony do głębokiej defensywy z rzadka zagrażał bramce gospodarzy. W 59 minucie kapitalną akcją popisał się napastnik żółto-czerwonych Duraj, który w slalomowym rajdzie minął trzech rywali, po czym został sfaulowany przez tego ostatniego miniętego defensora gości i sędzia bez wahania wskazał na 11 metr. Do piłki podszedł sam poszkodowany, ale słaby strzał napastnika Prawobrzeża obronił bramkarz gości. Niedługo po niewykorzystanym rzucie karnym Duraj musiał opuścić boisko, gdyż odnowiła mu się kontuzja. W jego miejsce w 60 minucie wszedł Mateusz Rodź i potrzebował zaledwie 5 minut, by zdobyć drugą bramkę dla świnoujskiej drużyny. Rodź nie po raz pierwszy zdobył bramkę w roli jokera. Wcześniej taką sztuką popisał się w Wierzchosławiu, gdzie po wejściu na boisko strzelił dwa gole, walnie przyczyniając się do zwycięstwa Prawobrzeża 3:0. Druga stracona bramka wyraźnie podcięła skrzydła gościom z Łosośnicy i w efekcie stracili oni kolejną bramkę, którą w 70 minucie zdobył Krystian Waliszewski. Mimo wielu znakomitych okazji Prawobrzeża do podwyższenia wyniku, rezultat 3:0 utrzymał się już do końca spotkania.
Mimo rozegrania ostatniej kolejki, to jeszcze nie koniec emocji w sezonie 2012/2013. Do rozegrania został bowiem jeszcze jeden – zaległy z 17 kolejki – mecz, w którym 15 czerwca o godzinie 17 w Międzywodziu zmierzą się Bałtyk Międzywodzie oraz Pomorzanin II Przybiernów. Aby Prawobrzeże utrzymało 2 pozycję w tabeli piłkarze z Przybiernowa nie mogą wywieźć z Międzywodzia choćby jednego punktu, gdyż Pomorzanin II Przybiernów ma lepszy bezpośredni pojedynek z Prawobrzeżem i w przypadku zgromadzenia przez te dwa zespoły takiej samej ilości punktów to przybiernowianie uplasują się wyżej - w tym przypadku na drugiej pozycji - na koniec sezonu. Które miejsce zajmie Prawobrzeże na koniec sezonu 2012/2013 będzie więc jasne dopiero późnym wieczorem w najbliższą sobotę, gdy zakończy się spotkanie w Międzywodziu.
Na koniec rozgrywek" PRAWOBRZEŻE" został wicelideram. JEEEEEEEEEEEE!!
Bardzo się cieszę, że jest taki klub w naszym mieście. Nie ma nic lepszego jak konkurencja. Obserwuję poczynania" PRAWOBRZEŻA" od dawna i jestem pewien, że awans wywalczycie w nowym sezonie.
Super sezon :)
szkoda ze nie bylo awansu ale i tak dobry wynik wkoncu jest druzyna a nie zbieranina chlopakow
Świetną prace wykonujecie. Jak nie teraz to za rok, ale bedzie awans do A-klasy :) )))))))
Jestem pod ogromnym wrazeniem dla Klubu. Macie tak ograniczone srodki a potraficie tyle swietnych spraw zrobic. Potrafiliscie zorganizowac w tak malym klubie trzy druzyny: trampkarzy, juniorow oraz seniorow, chyle czola przed wami. Szkoda ze, miasto tak malo wam pomaga. Szkoda ze, nie maci wlasnego boiska oraz calego zaplecza technocznego. Powodzenia w mowym sezonie!!
A miał być awans... Za rok się uda :)
No jestem pierwszy pozdrawiam: rodzine, znajomych, przyjaciol. Gratulacje za caly sezon dla chlopakow z druzyny, trenera, zarzadu. W nastepnm sezonie zycze awansu.
wielkie brawa dla chłopaków za zaangażowanie. robicie wspaniałą pracę z dzieciakami
I gramy sobie w najniższej klasie rozgrywkowej, Bardzo ambitnty plan, miwjsce drugie czy ostatnie - brak awansu i spadku.
No jestem pierwszy pozdrawiam: rodzine, znajomych, przyjaciol. Gratulacje za caly sezon dla chlopakow z druzyny, trenera, zarzadu. W nastepnm sezonie zycze awansu.