iswinoujscie.pl • Czwartek [13.06.2013, 17:13:51] • Świnoujście
Dumnie spacerowały po deptaku w centrum miasta

fot. Czytelnik
Godzina 5.11 rano. Nasz Czytelnik zauważył, że po deptaku na ulicy Bohaterów Września spacerują... dwie sarenki. Szybko chwycił za telefon komórkowy i wykonał zdjęcie.
- Ciekawe co robiły w centrum miasta. Dokąd szły, skąd wracały? A może szukały pożywienia – napisał na kontakt@iswinoujscie.pl nasz Czytelnik.
Widok, przyznajemy, niecodzienny. W centrum miasta widzieliśmy już dziki i lisy. Płochliwe sarny to jednak nowość.
źródło: www.iswinoujscie.pl
wieśniak to ty jestes
zawsze mowilem, ze to miasto to wiocha
No coz ciagnie do wladczego jelenia
pewnie na pizzę szły!!
telefon ? kalkulator robi lepsze zdjęcia
Haha ale czad ;) lubie sarenki
HA HA HA nie dość że pełno Wieśmaków po tej wyspie chodzi to jeszcze zwierzyna jak na wsi :) Cała prawda o waszym Niemieckim Miasteczku :)))))
a co ten czytelnik robił o tak wczesnej porze? Spać nie mógł?
Skoro one w lasach mają nasze śmieci - to teraz my mamy je tutaj w centrum miasta bo kto będzie żyć na wysypisku śmieci Ciekawe ile śmieci przybędzie jak wejdzie w życie spec ustawa o segregacji śmieci i drakońskie opłaty - pewnie w mieście będziemy mieć cały leśny zwierzyniec. Niestety niszczymy środowisko zasypując je plastikiem i folią. Paranoją jest nadprodukcja tego całego badziewia + gówienka psie opakowane w plastik gówienka ludzkie opakowane w pampersy i segregacja śmieci. Nawet przerobione plastiki to jednak zawsze kojarzą mi się z gównami czy jem czy piję z takich opakowań mam to nieodparte wrażenie. Nie ma to jak papier i opakowania szklane. A lasy powinniśmy postawić zwierzętom tam żyjącym i pozwolić naturze by przetrwała z nami. ..
przyszły specjalnie po buty Rylko :)
cudo natury, trzeba było dać im młodej kapustki albo sałatki bo pewno głodne i chronić od tak zwanych lesniczych, o matko ale słodziaki!!
IDA NA BROWAR I PIZZE DO CECHU
słodziaki, tak czy siak...
przecież to nie one ingerują w nasze środowisko tylko mi wpakowaliśmy się w ich
Zasuwają od wodopoju na Placu Niezgody. A może brały kąpiel przy wodotryskach ?
Po okolicznych lasach i wydmach buszuje menelstwo, zadomowili się na dobre. A smród od nich okrutny, to biedne sarenki uciekają w miasto pooddychać świeżym powietrzem.
te OBRZYDLIWE KRZACZYSKA, trawę na skwerach... WYKOŚCIE- ey URZĘDASY do ROBOTY !! ładne miasto, ale tak zaniedbane. ...
Ale sensacja. ... spacerowaly i co ? co w tym strasznego ?
Więcej lasu na te hotele wycinajcie!
Jakieś prześwitujące te sarny ;)
do ustalenia przebiegu zdarzenie należy wydelegować fachowców z KGP
pewnikiem nażarły się dziwnego zielska i odleciały, a może doszły je słuchy o śmingusowym beton placu i chciały się popluskać haha ;)
Były poleżeć na plau wolności ;)
To nie fotoszop. To fotosarny.
a tej sarence z tyłu doniczka przechodzi przez głowę
Gdzie one mają się biedne podziać, jak wszędzie beton
Pogubiły się -między betonem i płotami.Kiedyś miały dobre środowisko na końcu Sienkiewicza przy Markiewicza, ale i to zabudowano/jedna duża rozpoczęta tam budowa nie drgnie chyba od trzech lat/
Szkoda że w centrum nie ma trawki-pojadły by bidulki.W nowym parku zdrojowym już im nie wygodnie-za dużo dzikich.
Wracały od Mustanga z Baletów i mają nowe skoki;d
Za dużo się buduje i za mało zostawia się terenów dla dzikich zwierząt.
no to mamy w tym roku duzo atrakcji dla turystuw komary, dziki, sarenki i szczury. ico jeszcze?
Odgrodzenie kolei UBB płotem spowodował o że zwierzęta przenosząc się z jednej części wyspy (wydmy, park zdrojowy) na drugą (Świdny las) muszą przejść przez miasto...
Zdjecie zostalo zrobione z pewnej odleglosci telefonem, nie aparatem a sarenki byly w ruchu, stad, , rozmyte'' nogi.
szły się wykąpać na Plac Wolności
To nie może być fotoszop.
WINA TUSKA! :D
Panie Czytelnik. Pierwszej sarence przez prawą tylną nogę prześwieca ciemny wzorek ulicy. Ładne, ale to duchy kogoś z miłych magistrackich?
ciekawe gdzie rodzice byli
sarny przyszły oglądać nowy wygląd placu wolności po minach widać są zawiedzione ;-)
Pewno szły do UM złożyć deklarację śmieciową!!
ale lipny fotomontaż sarenkom brakuje nóg w photoshopie bym zrobił lepszy
Hahaha sarnny na własne oczy chciały się przekonać jak niedługo skonczy się ich los jak zabetonują większość Swinoujscia.
Testują deptak !
Może jakąś promocję zwąchały, ale wygląda, że wracają od fontann to chyba miały radochę na nowym deptaku :)
A wczoraj koło fosy trzy takie zwierza o mało mnie nie z taranowały. Wyskoczyły z habzi, i sru mi nad głową. Jeden miał rogi, pomyślałem, że żonka go chyba wali w rogi.
lol. pierwsza.
Te sarny mieszkaja w parku zdrojowym, mozna do nich bez problemu podejsc na pare metrow.
ale photoshop!!