W przypadku dostarczenia wody bieżącej do lokali mieszkalnych w jej cenie jest wliczony koszt dostarczonego 1 m sześciennego wody + koszt odprowadzonych powstałych ścieków (dlatego przy założeniu oddzielnego licznika na wodę do podlewania ogródka cena za 1 m3 jest niższa – nie ma ścieków ) – pisze nasz Czytelnik.- Więc cena ustalona w tym przeliczniku za śmieci jest wyższa niż koszt dostarczonej wody ... odprowadzone ścieki są jednym ze składników całej ceny. Ponadto ten przelicznik w zależności od dostarczonej wody jest ceną za jaką wielkość śmieci? Za kilogram, litr czy jak?
To nie jedyny problem, który zastanawia naszego Czytelnika.
Skoro są tak duże podwyżki za wywóz śmieci ( ponoć cena powstała po symulacji i dziwnych obliczeniach Pani Michalskiej - czyt. jej zespołu ) ,to oznacza to że REMONDIS był przedtem nierentowny ? Czy z tego tytułu ponosił straty za miast zysk ? Czy ta firma bawiła się w filantropa, samarytanina i dokładała do interesu czy osiągała konkretne profity? – pyta świnoujścianin.
Kolejna kwestia:
Czy cena obecnie niesegregowanych śmieci będzie podobna do ceny niesegregowanych śmieci po wejściu w życie ustawy ( np. za 1 m3 ) ? – zastanawia się świnoujścianin.- W blokach będzie małe prawdopodobieństwo segregacji śmieci tym bardziej , że ponoć będzie wymóg mycia np. opakowań wodą, której zużycie będzie miało wpływ na opłaty za śmieci (super farsa, o ile jest to prawda), co nie było podane w czasie rozsyłania ankiety.
I jeszcze jedna wątpliwa dla naszego Czytelnika kwestia:
Dlaczego za pomocą ustawy która miała uszczelnić / zlikwidować/ wzmóc segregację i kontrolę zarządzania odpadami próbuje się wyciągać kasę – skąd tak drastyczne podwyżki ? - pyta. - Sam system może i nie jest zły, ale sposób jego wykonania pozostawia wiele do życzenia. Nikt tu nie szuka teorii spiskowych , ale te pytania nasunęły się po jak i w trakcie rozmów z paroma osobami z zarządów w niektórych Spółdzielniach Mieszkaniowych.Nigdzie nie mogłem oficjalnie dotrzeć do powyższych informacji.
Na pytania naszego Czytelnika odpowiada Robert Karelus, rzecznik prezydenta.
- Zmiany w gospodarowaniu odpadami komunalnymi i zrzucenie tego obowiązku na barki samorządów narzucił rząd - mówi Robert Karelus.- Nie tylko w Świnoujściu, ale także w innych polskich miejscowościach, często niejasne nowe przepisy powodują wiele problemów i wzbudzają kontrowersje zarówno wśród urzędników, którzy muszą je wprowadzić w życie, jak i samych mieszkańców, których one dotyczą. Niemal codziennie media donoszą o kolejnych tego przykładach. My staramy się, aby przepisy były wprowadzane w zrozumiały dla zarządców spółdzielni i wspólnot oraz właścicieli nieruchomości sposób. Stąd spotkania środowiskowe, mobilne punkty informacyjne.
Rzecznik podkreśla, że decyzją świnoujskich radnych w naszym mieście przyjęto metodę naliczania opłaty za odbiór odpadów według zużycia wody w danej zamieszkanej nieruchomości, a nie wody i ścieków łącznie. W przypadku segregowania śmieci stawka wynosi 5, 07 złotych za 1 metr sześcienny zużytej wody, a niesegregowanych – 7, 60 zł.
- Cena wody i ścieków nie ma w tym przypadku znaczenia – mówi.- Podobnie, jak ilość odpadów z poszczególnych nieruchomości. Opłata naliczana jest bowiem od ilości zużytej wody, a nie odpadów. Właściciele nieruchomości posiadający drugi licznik na wodę tzw. bezpowrotnie zużytą (np. do podlewania ogródka) za tą część wody płacą niższe stawki: 0, 76 zł za 1 metr sześcienny wody w przypadku niesegregowania odpadów oraz 0, 50 zł za 1 metr sześcienny w przypadku, gdy będą segregować odpady.
Jak informuje magistrat, pojemniki plastikowe, które trafiać będą do pojemników na odpady segregowane, nie muszą być myte, ale opróżnione z zawartości. W przeciwnym razie należy je wrzucić do pojemnika lub worka z odpadami zmieszanymi.
- Wysyłając informację o metodach naliczania opłaty nie można było podać wyliczeń stawki przypadającej na jednego mieszkańca, ponieważ nie było wówczas jednoznacznie określonego przez radnych zakresu świadczonych usług w stosunku do właścicieli nieruchomości, tzw. odbioru u źródła; to znaczy nie było ustalonej częstotliwości odbioru odpadów, rodzaju odpadów, jakie są odbierane u źródła, a jakie właściciel nieruchomości zobowiązany jest dostarczyć do punktu selektywnej zbiórki odpadów. To z kolei wpływało na zmiany w wysokości stawki opłaty za odbiór śmieci, jaką ponosić mają właściciele nieruchomości – mówi Robert Karelus. -Trudno porównać obecne opłaty za odpady niesegregowane i te, które będą obowiązywały od 1 lipca 2013. Wynika to z tego, że nowa stawka obejmuje: odbiór każdej ilości odpadów komunalnych zmieszanych, jak i selektywnie zbieranych, w tym gabarytów, elektrosprzętu, odpadów budowlanych, gruzu, a ponadto wyposażenie nieruchomości w pojemniki i dbanie o ich odpowiedni stan sanitarno –techniczny, jak również możliwość bezpłatnego oddania odpadów do punktu selektywnej zbiórki.
Dotychczas obowiązująca cena tego nie obejmowała. Właściciel płacił za wywóz odpadów zmieszanych w konkretnej pojemności. Natomiast pozostałe usługi, jak przykładowo gruz, musiał dodatkowo zamawiać i ponosić z tego tytułu dodatkową opłatę.
- Przyjęte stawki nie oznaczają drastycznych podwyżek – uważa rzecznik prezydenta.- W wielu przypadkach właściciele nieruchomości przekonali się, że będą mniej płacić za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych, niż do tej pory. Średnie miesięczne zużycie wody w przypadku jednej osoby wynosi 3 metry. W przypadku zamieszkiwania w danej nieruchomości jednej osoby, do tej pory miesięczna opłata za odbiór śmieci wynosiła ponad 30 złotych. Tymczasem od lipca tego roku przy selektywnej zbiórki odpadów będzie to kwota 15, 21 złotych, a nieselektywnej – 21, 18 złotych. Nie jestem upoważniony do określenia kondycji finansowej spółki Remondis; mam tylko nadzieję, że da ona sobie radę z nałożonymi na nią zapisami specyfikacji przetargu obowiązkami. Tych wszystkich, którzy nadal nie rozumieją zasad wypełniania deklaracji zapraszam do punktów konsultacyjnych, codziennie w urzędzie miasta, w dniach 17 czerwca na Warszowie, 18 czerwca w Przytorze, a 19 w Karsiborze. Otwarcie punktu konsultacyjnego w rzędzie miasta, w poniedziałki i czwartki zostało przedłużone do godziny 17.00.
cdn. ... samo naliczanie opłat za zużycie wody z okresu kiedy, nikt nie wiedział iż taka metoda naliczania będzie jest wielkim nie porozumieniem Panie złotousty. Nawet na ten temat się Pan żeś nie zająknął. ... to chyba był szczęko-skurcz. Dziwi mnie również, że Spółdzielnie Mieszkaniowe, które posiadają działy prawne nie wyraziły żadnego sprzeciwu za wielkość naliczonych opłat, sposobu naliczania - okres za ubiegły rok. Jak tak wszyscy będą wszystko przyjmować bezwarunkowo to jest duża szansa, że co raz więcej będzie tego typu uchwał. Jestem jak najbardziej za popieraniem rozsądku. ... wyrażaniu sprzeciwu głupocie, arogancji. ... i domaganiu się wszelkich informacji w razie wątpliwości. Tutaj mam wrażenie, że chodzi o jak najwięcej nie dopowiedzeń. ... skoro akurat nie pytają a potem to już się sami martwcie. A pro po wody - tam gdzie się płąci ryczałtem jest to ustalone na 4, 5 do 6 m3 na osobę - proszę więc nie bajdurzyć Panie Robercie.
Czytelnik wie gdzie mógł by się zwrócić tylko, że w tedy odpowiedzi mogło by nie być. ... lub była by za. ... nie wiadomo kiedy. Tutaj zaś chodzi nie o " bicie piany" a konkretne info jak i dyskusję na forum, która może zmobilizuje społeczeństwo do jakiegoś działania. Nasz złotousty rzecznik znów lekko bredzi. ... Sam przyznał że propozycje były podane bez ceny bo coś tam. ... (za to państwo bierzecie kaskę, aby oferta była kompletna bo jakoś zła wasza forma seksualna nikogo nie interesuje) a właśnie wybór danego sposobu zależy chyba w głównej mierze od ceny. Panie rzecznik jeśli coś Pan kupujesz to interesujesz się Pan ceną prze a nie po kupnie. Dlaczego na obecną chwilę nie podaje Pan ceny 1tony śmieci obecnie i tej jaka będzie po wejściu ustawy? Czy zagwarantuje Pan, że w razie spadku zużycia wody ZWiK nie podniesie ceny za dostarczanie wody, aby chociaż utrzymać obecne zyski ? cdn
co za durna ustawa!czyli brudasy czyli ci ktorzy myja sie raz na tydzien albo raz na rok beda placili malo chociaz beda mieli sterty smieci, a ci ktorzy sie myja czyli zuzywaja duzo wody a maja malo smieci beda placili kosmiczne rachunki-swietnie po prostu
Brudas zawsze będzie brudasem.
TEN pan to bardzo pracowity jemu dac podwysze , ma duzo dzieci , osoba z tego zdjecia .
DO. ..33.147- Aaa, to już rozumiem, to dużo, to pasuje mi do tej kwoty, ale mimo że ja płacę od 1 lipca ok2 razy mniej po uwzględnieniu wody, czuję, ze ogólnie jest za drogo, że ludzie za dużo za to płacą, bo przecież śmieci to także dobry interes, ich przerób daje pieniądze, a mimo że Śmieciarze dostają za dostarczanie surowca forsę, to więcej biorą od klientów. To fatalnie. Jedyne, do czego namawiam Ciebie i innych - zmniejsz zużywanie wody, np. nawet jeśli to możliwe to, co zostaje z płukań itp. zużywaj do spłukiwania WC. W Anglii sa 2 rodzaje wody- do picia i do higieny. -Ja od pewnego czasu piorę w pralce bębnowej, wodę po płukaniu, tę czystszą, używam do spłukiwania kibla. Przepraszam, jeśli kogoś zgorszyłem, ale wychodzi duża oszczędność. Mam i inne patenty.
W Warszawie taniej będą płacić za śmieci niż w tym złodziejskim Świnoujściu. Od września akcja w szkołach wszawica!!. Pozdrawiam tych co im odpowiada system naliczania według zużycia wody. Więcej kasy nagród dla radnych i urzędasów.
Od lat oszczedza sie w mojej rodzinie wode -jest to podwojnie eko : ekologicznie i ekonomicznie. Rodzina ma takie nawyki zeby tej wody nie wylewac w proznie (a mam jeszcze ogrodek i latem wynajmuje jeden pokoj) - rachunki za smieci bez zmian!
To powinno byc liczone od samej wody a nie razem ze sciekami, czy naszprezydent wziol to pod uwage, bo csieki to j z nie woda tylko brrudy,
Zużywam 5, 5 m3 na osobe miesięcznie.
Kolego z g.10, ile zużywasz wody?
Za chwilę to będzie miasto niedomytych ludzi bo władza ustaliła że 3 m3 na osobę wystarczy.
to znaczy ze moge wywalac śmjeci skolko wolno nawet je tony w cjągu mjesjąca i wjencej i zapłace mało bo będe mało wody używał.dobże pomyśleli użędany njema co.sami sje na straty narażajom.
Żal co w tym Świniakowie wymyślaja
Ja do tej pory placilem za smieci ok 30zl miesiecznie, mieszkaja 3 osoby. A od 1 lipca zaplace 84zl, czyli TANIEJ NIE?? hahaha
Po co segregowac śmieci w domu - przecież prawie całe miasto jest DUŻYM ŚMIETNISKIEM. Ulice place laski i parki !! Tam przypilnujcie , i tam segregujcie
Oszczędzam wodę, nawet nie tylko ze względów finansowych, do tego zawsze zachęcał śp.red.Zalewski, ten z Ekoradia z pr.1 Polskiego Radia, bo Polska tej wody ma mało. Zużytą wodę, np z płukania rzeczy organicznych jak ziemniaki czy z mycia naczyń bez płynu (w gorącej dobrze się myją) przeznaczam do podlewania roślin w ogródku itp. Skoro mało zużywam wody, to i mniej teraz zapłacę za śmieci, ok.2, 5 raza mniej niż przed 1 lipca. Zdziwiło mnie to, nawet czasem myślę, że ktoś tu źle coś policzył, ale tak mi w Urzędzie wyliczono.- I gitara.
A ja nie widzę żadnego problemu z umyciem pojemników np po jogurtach. robię to zawsze. Po prostu wrzucam opróżnione opakowanie do zlewu i np przy płukaniu owoców, czy warzyw woda w nich zostaje. I w tej wodzie je opłukuję. Nie zużywam wody dodatkowo. A ponieważ odkładam je do pojemnika, który mam w domu i wynoszę dopiero przy pełnym worku, do ogólnodostepnego pojemnika na plastik, przynajmniej mi nie śmierdzi przekiszonym jedzeniem. Proste i nie wymaga dużo zachodu.
Jak będziemy brudasami to będziemy mniej płacić za śmieci.
Naliczanie opłat od zużycia wody jest słuszne bo miasto jest turystyczne i trudno na bieżąco ustalić ile osób mieszka a ponadto normalnym zjawiskiem do tej pory było zgłaszanie jednej osoby choć mieszkało w tym mieszkaniu osób np. 5.
Co ten Karelus bredzi. My do tej pory płaciliśmy 14zł za osobę a nie ponad 30zł. Z tego co on opowiada to miasto zabierze połowę a Remondis i tak dostanie te 14zł.
temat bardzo trudny lecz konieczny do wprowadzenia, życzylibyśmy sobie tylko jednego, zdecydowanie większej akcji informacyjnej ponieważ jak widać świadomość mieszkańców jest mizerna. Rozliczanie od zużycia wody jest na ten moment mało zrozumiane przez mieszkańców, dlatego akcja informacyjna jest niezbędna. Powinniśmy sobie życzyć aby jak najwięcej osób i podmiotów prowadzących działalność gospodarczą zostało sprawdzonych czy posiadają podpisaną umowę o wywóz nieczystości.
Po komentarzach sądząc, ludzie w proteście przestaną się myć. Ale czy myli się do tej pory? Po zapachu sądząc, nie wszyscy. Tu jest Polska, śmieci w lasach, na trawnikach i po wszystkich kątach to tradycja. Nie chcemy, aby nasza ojczyzna wyglądała jak Niemcy!
panie Rzeczniku ! przestań pan chrzanić z tymi trzema metrami sześciennymi. Nadal obowiązuje ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 14 stycznia 2002 r.w sprawie określenia przeciętnych norm zużycia wody. A tam jak byk stoi :w budynkach podłączonych do sieci kanalizacyjnych, w mieszkaniu wyposażonym w wodociąg, ubikację, łazienkę, dostawa ciepłej wody do mieszkania (z elektrociepłowni, kotłowni osiedlowej lub blokowej) - Przeciętne normy zużycia wody na jednego mieszkańca ustala się na 5, 4 m3/na miesiąc (PIĘĆ i 4/10 METRA SZEŚCIENNEGO). Przyłączę się tu do opinii innych internautów: Każdy kto twierdzi, że zużywa jej mniej jest Kłąmca albo BRUDAS
253 trzeba było nie tępić kotów