- Małe dzieci chodziły po rzeczce z zabawkami. Te większe nie wychodziły z fontanny. I nic w tym dziwnego by nie było, gdyby nie to że to już nie są małe dzieci co trzeba za rączkę prowadzać. Panienki dwie rozłożyły się na leżakach z ręcznikami i urządziły sobie z fontanny zabawę. Zbierały kamyki i wpychały w dysze fontanny, kiedy fontanna zmieniała strumienie wody. Zabawa na całego bo jak zaczęła tryskać fontanna ,to ciśnienie wypychało w górę te kamienie i tylko patrzeć jak komuś głowę rozbiją. Chłopcy mieli mniej niebezpieczne pomysły, kładli się całym ciężarem ciała na strumienie wody, a inni urządzali sobie zabawę zatykając inne strumienie stopami, w wyniku zatkania nogą jednego czy więcej strumieni ,w innym strumieniu woda podniosła swoje ciśnienie i wytrysk był bardzo wysoko – napisała na kontakt@iswinoujscie.pl zniesmaczona mieszkanka.
Droga" babo" zanim coś napiszesz sprawdź wizualizację i projekt tego placu tam jak byk pokazani są ludzie którzy pluskają się w wodzie
Młodzi – wykorzystujcie to, że jesteście młodzi. Miejcie w d… głosy moheru, i podobnych radykałów. Cieszcie się życiem.
zakazy gry w pilke na podworkach, teraz zakaz dotykania fontanny to co te dzieci maja robic pozniej stare zgredy gadaja ze tylko przed komputerem siedza, wiec spacerowicze zamknac japy i niech biegaja i chlapia sie woda niz maja biegac z nozami bo znow afere zrobicie pozdrawiam wszystkie stare pierniki :)
starym grzybom zawsze cos nie po nosie
a co to do cholery znaczy oburzeni! plac jest dla wszystkich nie tylko tych malkontentow ! dla nich to najlepiej jak by nie bylo zadnego placu a i tak by darli ryje, nie widze nic zlego w tym ze ludzie przychodza sie na plac pomoczyc w tej wodzie jak sie komus nie podoba to won na plac obok kosciola! tam macie sucho mendy jedne
Cyt." Kąpią się w strumykach i fontannie na Placu Wolności. Spacerowicze oburzeni" koniec cytatu. To jest chyba mały przekręt z tym tytułem. Treść artykułu nie odpowiada tytułowi winno być:" Kąpią się w strumykach i fontannie na Placu Wolności. Zniesmaczona mieszkanka".
no i fjanie korzystac !! to dla ludzi a nie do ogladania :D
Emeryci przestncie myslec tylko o sobie dzieci tez niech maja cos z tego zycia psy ogrodnika. ... brak slow
tak ma być i wara to zmieniać a staruchy niech siedzą w domu bo je kropla wody zaleje i będą czyste Super jest i tak trzymać.
W głowę się puknijcie zabrońcie dzieciakom jeszcze zabaw w fontannie to zobaczymy co z nich wyrośnie??!! Niech się bawia ile chcą grunt że nie mażą po ścianach i nie siedzą przed grami komputerowymi w domu. Normalna zabawa Ławki są dla starych leni a fontanna dla zdrowych dziciaków!! :-)
no bez przesady, po co to zostało zrobione?po ty aby siedzieć i nic nie robić?, fontanna chyba służy do tego, żeby biegać koło niej, bawić się i ochładzać w upalnie dni, dzieci mają to tego prawo nikt im tego nie zabroni, ludzie nie przesadzajcie, jak macie problem to zamknijcie to i zróbcie coś innego, a nie wielkie problemy robicie...
... " Czy to kąpielisko miejskie? - pytają oburzeni mieszkańcy. Twierdzą, że nowy Plac Wolności powinien być zacisznym miejscem do wypoczynku. Tymczasem stał się placem zabaw dla dzieci i młodzieży. W przemoczonych ubraniach biegają między wypoczywającymi na leżakach ludźmi" . .. to jest jakaś kpina jak centrum miasta gdzie jeżdżą samochody, huk i smród spalin może być zacisznym miejscem do wypoczynku w głowę niech się pukną ci co tak mówią ...zacisznym miejscem to może być park albo działka rekreacyjna a nie środek miasta ... dzieciaki im przeszkadzają już zapomnieli jak sami byli dziećmi i biegali po podwórkach wydzierając się na całe gardło od rana do wieczora... pozdrawiam
KAZDEMU STARUCHOWI NIC NIE PASUJE. PO ZA TYM TO NIE JEST MIEJSCE DO WYLEGANIA SIE FOK... NIE DLUGO DZIECIOM ZANRONIOM CHODZIC TAM, KRETYNI
Kąpiel? A gdzie mydełko i szampon. LUDZIE na promenadzie jest także taka fontanna i nikomu nie przeszkadza, że dzieci biegają między jej strumykami. Fontanna w centrum, jeszcze tryskająca bezpośrednio z chodnika to świetna zabawa. Żałuję, że jak byłem młodszy takich nie było. W górach latem wskakuje się do zimnego strumyka i to nikomu nie przeszkadza. DAJCIE SIĘ DZIECIOM BAWIĆ. A wszystkie babcie w znoszonych pościelowych gaciach i stanikach, które obnażają się publicznie przed dziećmi i innymi ludźmi (Art. 140 KW) niech wynoszą się pod Urząd Miasta. Panu Prezydentowi taki widok nie przeszkadza.
nie no powinno się postawiać tabliczki-" Zakaz Zabawy" tak jak na większości podwórkach jest" Zakaz gry w piłkę" a potem się dziwią, że dzieci siedzą przed komputerami. I nikt nie pamięta jak to było jak byli tacy młodzi i pewnie zazdroszczą im dobrej zabawy bo tym ludziom co tak pisze już" nie wypada" I ciekawe jakie kamienie tam dają co mogą robić głowę ^^
Mieszkanka polecam znalezienie sobie zajęcia a nie pisanie bzdur
SUPER!! Niech sie młodzież i dzieciaki bawią, może zmienią oblicze tego betonowego wiezienia i dronowo-kamerową inwigilacją.
Następni malkontenci. Wyjedźcie na wieś jak Wam przeszkadzają inni ludzie, albo wybudujcie dom i wokół niego 5 metrowy mur. Wtedy się zupełnie odetniecie.
przestancie przynudzac, kto się tam wykapie, zawsze wróci do naszego miasta, jak do Rzymu!!
adm...zdjecie cudne-gratulacje!/te z krowkami/a teraz w spreawie Beton placu, przecież to było do przewidzenia, dzieciaki to małe piwo, gorzej jak zaczna bezdomni, to mam nadzieje, że dzieciaki już wtedy nie wejdą, , , ale najbardziej lubie jak piszę...a nie mowiłam!!
i chwała im za to, wreszcie centrum ożyło, jeszcze tylko kilka ogródków z piwkiem i lodami i będzie super...śmierć malkontentom i wiecznym marudom
zapomniał wół jak cielęciem był -a przepraszam gdzie te dzieci maja sie bawić?? pod klatką? siedząc na murku i palić niedopalone pety? bo zlikwidowali im place zabaw kochane wspolnoty
W takim razie dlaczego" OBURZONA PANI" nie zwróciła uwagi dzieciom?
Mam już 70 lat i mi bardzo się podoba zabawa dzieci i młodzieży w tych fontannach i strumyku. Oby robiły to dalej i nie dopuściły meneli do tego terenu. Ta zniesmaczona mieszkanka musi być protestantką i zgorzkniała starą babą a takiej niczym nie zadowolisz więc możemy zwyczajnie się na nią wypiąć, niech gryzie się w samotności albo przyłączy się do tej zabawy.
Zagrodzić i napisać"Tylko dla mocherow"