- Małe dzieci chodziły po rzeczce z zabawkami. Te większe nie wychodziły z fontanny. I nic w tym dziwnego by nie było, gdyby nie to że to już nie są małe dzieci co trzeba za rączkę prowadzać. Panienki dwie rozłożyły się na leżakach z ręcznikami i urządziły sobie z fontanny zabawę. Zbierały kamyki i wpychały w dysze fontanny, kiedy fontanna zmieniała strumienie wody. Zabawa na całego bo jak zaczęła tryskać fontanna ,to ciśnienie wypychało w górę te kamienie i tylko patrzeć jak komuś głowę rozbiją. Chłopcy mieli mniej niebezpieczne pomysły, kładli się całym ciężarem ciała na strumienie wody, a inni urządzali sobie zabawę zatykając inne strumienie stopami, w wyniku zatkania nogą jednego czy więcej strumieni ,w innym strumieniu woda podniosła swoje ciśnienie i wytrysk był bardzo wysoko – napisała na kontakt@iswinoujscie.pl zniesmaczona mieszkanka.
Jak rodzic jest debilem to trudno oczekiwać czegoś wiecej od dziecka. Mam przegląd tej menażerii na wywiadówkach. Buractwo wali aż pod sufit. Mam czasem wrazenie, że gdybym zrobił im kartkówkę to wypadliby gorzej niz ich żałosne potomstwo
Poczytajcie tekst ze zrozumieniem !! wszyscy przyczepili się dzieci i obrażają wręcz wulgarnie się wypowiadają. a tu chodziło o bezpieczna zabawę.
marchewkę się sieje ignorancie/tko/
wszystko gra...najlepiej pogońmy dziećmi bo bezdomni nie mogą w spokoju spać na leżakach...zamknijmy dzieci w domach bo tyle hałasu robią...paranoja...byłem tam dziś ok 9.00...kloszardzi w 80 % zajmowali wygodne leżakowe miejsca w słoneczku...
Kiedys przez plac tylko sie dookola bieglo, teraz mozna usiasc i posiedziec. dzieci sie bawia i jest super, jezeli tylko nie beda dewastowac. plac ozyl, nie trzeba juz chodzic na promenade, bo na placu jest swietnie. A emeryci na dzialki marchewke sadzic.
lepsze to niz patrzec na te stare cielska które na tych leżakach sie wylegują..
ludzie troche uśmiechu, wyrozumiałości, komu to przeszkadza że się ludziska pochlapią, chyba że kogoś krew zalewa na czyjeś szczęście, najlepiej pozamykać place zabaw, polikwidować kluby, dzieciaki i na smycz i do kaloryfera przywiązać, cóz cię kobieto tak ZNIESMACZYŁO??
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Zamiast się cieszyć że dzieciaki wychodzą gdzieś się bawić i zajmować sobą zamiast w domu siedzieć to narzekają bo przecież mohery muszą narzekać na wszystko wkoło
Poczytajcie tekst ze zrozumieniem ?? wszyscy przyczepili się dzieci i obrażają wręcz wulgarnie się wypowiadają. a tu chodziło o bezpieczna zabawę. ... I nic w tym dziwnego by nie było, gdyby nie to że to już nie są małe dzieci co trzeba za rączkę prowadzać. Panienki dwie rozłożyły się na leżakach z ręcznikami i urządziły sobie z fontanny zabawę. Zbierały kamyki i wpychały w dysze fontanny, kiedy fontanna zmieniała strumienie wody. Zabawa na całego bo jak zaczęła tryskać fontanna, to ciśnienie wypychało w górę te kamienie i tylko patrzeć jak komuś głowę rozbiją.
To co ta mlodziez ma robic w wolnym czasie?, krazc?, czy moze inne glupoty??, a moze w domu siedziec, przed komputerem?? wlasnie takie zastosowanie tych fontan mialo byc prosze pani!!, przykro, ze takie artykuly w ogole ktos redaguje:(
To beztroskie pluskanie się i bieganie po fantannie i tej''rzeczce''skończy się ani chybi jakimś nieszczęsciem, oby niegrożnym.Wtedy dopiero pójdą rodzice po rozum do głowy.Takie zabawy na śliskim podłożu są zwyczajnie bardzo niebezpieczne.mam nadzieję, że nikt /wyluzowany, spontaniczny/tam się nie zabije.
Niech pani nie przesadza, że panią zniesmacza to. Proszę się wziąźć do normalnej pracy a nie zawracać głowę redaktorom!
malkontenci im wszystko przeszkadza nawet młodzi jak oni byli młodzi to co robili żenujące marudzenie w tym mieście i tak jest mało młodzieży proponuje przeprowadzkę marudom
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Jedna osoba na tyle wypowiedzi, przeczytała tekst ze zrozumieniem szok jakie mamy społeczeństwo bezmyślnie myślące.-Gość Poniedziałek [10.06.2013, 13:36:17] [IP: 80.245.189.***] Fontanna nie jest prysznicem. Jest dla ludzi owszem. Dlaczego na promenadzie tak się nie dzieje ? Pani nie przeszkadzają dzieciaki, ale ich zachowanie. Ale spoko. Do pierwszych zatruć tą wodą i się skończy... ALe winne będzie miasto oczywiście, bo rodzice to co.. .
Widzę pani była bardzo znudzona skoro nie ma nic lepszego do roboty a latać z aparatem i notatnikiem. Jeżeli wiek na pracę jako detektyw nie pozwala to DO GARÓW. A nie wtykać nos w cudze życie i marudzić na wszystko jak typowy polaczek. Chyba jest to zrobione po to żeby każdy mógł tam spędzić czas a nie żeby stało i nikt nie dotykał. Jak chce pani nietykalności to zapraszam na zwiedzanie muzeum.
88.156.235.*** Pewnie jesteś, uczciwą katoliczką?! Plac Wolności, teraz jest miejscem spotkań wielu społeczności. Pewnie tego nie widzisz, ale świat się zmienia. Toruń, nie jest wyrocznią.
ja p...le, temat placu ciąg dalszy, dajcie spokój, jest zajebiście, po co drążyć temat
Oburzeni mieszkancy no ja piernicze :I Dziadki sa oburzone po wyjsciu z kosciola i tyle, wszystkim innym sie podoba, miast ozywa, ozywa na nowo, to jest fajne, to jest wlasnie super sprawa, na plazy ludzie opalaja sie graja w siatkowke, plywaja, na promenadzie tlumy wcinajace kebaby i milo spedzajac czas, a na placu wolnosci w koncu cos sie dzieje, dzieci sie bawia, smieja sie.. W to miasto dzieki tym dzieciom tchnelo zycie, Swinoujscie juz samo w sobie bylo pieknym i cudownym miastem, ale dzieki takim 'detalom' jak dzieci bawiace sie w fontannie, to miasto ozywa na nowo.. Wg mnie super inicjatywa z przebudowa placu wolnosci, i nie wiem komu sie to moze nie podobac, chyba tylko 'oburzonym' emerytom.. Nie chce tu nikogo brazac, no ale prosze was.. Idac ulica w szarym i nudnym miescie jest.. szaro i nudno, a idac ulica dzisiejszego Swinoujscia, widzac dzieci beztrosko brykajace w fontannie, smiejace sie, i ludzi saczacych piwko w pobliskim barze.. Kazdy ma dobry humor, no az chce sie zyc! :D
Nareszcie ktoś o tym mówi.Jest strasznie nawet jak człowiek przechodzi przez plac mimo woli musi przedrzeć się przez dzikie krzyki.Moim zdaniem to niewychowane i rozwydrzone dzieci tak się wydzierają.Jak w takiej sytuacji korzystać z ławeczek czy leżaków mają inni użytkownicy.Coś trzeba z tym koniecznie zrobić.Mnie ta sytuacja przeraża i osłabia.
Jak zawsze znajdzie sie jakiś DEBIL ludzie więcej LUZUUUUUUUU
plywacy, skyterzy, amatorzy cieplych paczkow NIKOGOTAMNIE BRAKUJE
Bardzo dobrze ze młodzież bawi sie w fontanie, tak jest na całym świecie, plac wolności żyje jest wesoło, naprwedę super i nie ma czegu tu zabranić a stare zdewociałe panny co nic im nie pasuje, ciągłe problemy mają niech zamkną sie w domu i nie wytykają nosa, a młodzież ma prawo do takiej wolnej luzackiej zabawy, jest świetnie, BARDZO MI SIE SPODOBAŁ TEKST PANI 70 LETNIEJ CO WCZEŚNIEJ PISAŁA, BRAWO ZA POZYTYWNE MYŚLENIE TAK TRZYMAĆ.
niech się bawia na zdrowie, tylko bez dewastacji, co mnie denerwuje, już jest brudno, lumpy na ławkach śpią, ze śmietników wysypują sie śmieci.Jeśli to ma byc reprezentacyjna część miasta, to częściej należy ją sprzatać i profesjonalnie czyścić białe płytki chodnikowe, po niedzielnym spacerze było mi wstyd za taki brud, jakies plamy po ciemnych lodać prawie przez cały plac, papierki po czym sie da, gdzie firma sprzatająca ja się pytam.