- Jest to celowa ,,zagrywka", która polega na wystawianiu niektórych towarów w cenie promocyjnej - pisze nasz Czytelnik. - Dużymi literami : PROMOCJA ! ZA ZAKUPIENIE 2 SZTUK DANEGO PRODUKTU PŁACISZ POŁOWĘ CENY ! Po odejściu od kasy okazuje się, że płacisz normalną cenę i zamiast np. 12 zł płacisz 24 zł, bo promocja dopiero będzie za 2 dni, a oszukańcze napisy już są poustawiane przy produktach. Takie praktyki można nazwać jawnym ZŁODZIEJSTWEM !!! Kierownik sklepu powinien trafić do sądu.
O spostrzeżeniach naszego Czytelnika poinformowaliśmy Adrianę Lesiewicz, miejskiego rzecznika konsumentów.
- Po zapoznaniu się z przedstawioną przez Państwa Czytelnika informacją, informuję iż zgodnie z art. 543 Kodeksu cywilnego wystawienie rzeczy w miejscu sprzedaży na widok publiczny z oznaczeniem ceny uważa się za ofertę sprzedaży. Oferent jest związany ofertą. Oznacza to, że Sprzedawca winien był sprzedać towar po oznaczonej cenie, chyba że przy tym towarze była również umieszczona informacja np. „Oferta ważna od …do..” - pisze do nas Adriana Lesiewicz. - Mając na względzie dobro konsumentów prześlę do Sprzedawcy otrzymaną od Państwa informację wraz z informacją, że „Zgodnie z Art. 16.1 pkt 20 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji „Czynem nieuczciwej konkurencji w zakresie reklamy jest w szczególności : 2) reklama wprowadzająca klienta w błąd i mogąca przez to wpłynąć na jego decyzję co do nabycia towaru lub usługi.” Jeśli Państwa Czytelnik posiada dowód zakupu i może udowodnić, iż towar był oznaczony w opisany przez Niego sposób w dniu zakupu, zwrócę się w Jego imieniu do Sprzedawcy o zwrot nadpłaty.
w polo za to każdy klient jest traktowany jak złodziej ochrona łazi za każdym i patrzy przez ramie co tam masz jak się kradzieży boją to niech bramki zrobią zresztą ten co ma coś zwinąć to i tak to zrobi kierowniczka i personel nie mili jak by za kare tam robili
i przy okazji proszę zrobić porządek z tymi schodami przy tym sklepie
Drodzy czytelnicy jeśli macie jakieś ale do polo marketu przy kościele zapraszam do pana regionalnego i powiedzcie mu zeby sie zwolnił bo zupełnie nie potrafi wykonywać swoich obowiązków
W polo mamy nowego regionalnego wiec nie ma co sie dziwić, że jest bałagan, a personel kasuje inaczej bo są nim zmeczeni nie da sie ukryć. ...drodzy pracownicy polo wykopcie go na zbity p...k :D
Stokrotka jak stokrotka, a polomarket obok tam sie dopiero dzieje trzeba na wszystkich produktach patrzeć na daty ważności. ..pewna pani na stoisku z działem alkocholu i cisast zaoferowała mi ciasto na promocji juz jak kupiłam zobaczyłam na cieście meszek pani kasierka zachowała sie bezczelnie , a dział mięsny nie lepszy te mięso z lodówki powinien zobaczyć saniepid pod spodem napewno sie znajdzie cos starego ale panie nie zwracają uagi byle towar poszedł w rece klijetów.
I jeszcze: wasz czytelnik chyba jest sadystą, jeśli uważa, że za własne niedoczytanie kierownik sklepu powinien trafić do sądu. Ludzie, proszę, wyrozumiałości trochę dla innych. Od innych to tylko żądają perfekcji, a sami to co?
Czytamy, czytamy...
trzeba czytac gamonie
PROMOCJA = PRZECENA
Do P. Łukasza [05.06.2013, 17:12:55] [IP: 93.94.186.**] Jakby Pan nie zauważył to istnieją specjalne oznaczenia z którymi produkty są w stałej niskiej cenie wynikającej z długoterminowego kontraktu pomiędzy przedsiębiortswami. Tak też jest w przypadku 2 l CC. A cena dwupaku wynika z ceny zakupu od CC plus marży i nie mogła być niższa. A nazywanie swojej niewiedzy oszustwem jest śmieszne; Czy stracił Pan coś na tym zakupie?!
Ktoś z godziny 12:53:59 napisał, żeby na zakupy brać okulary i czytać ! Napisy powinny być tak duże i czytelne, żeby je było widać bez okularów !!
a kto kupuje mięso w polo?albo w stokrotce?ludzie poczytajcie sobie z czego składają się te wędliny...
Za to w Polo notortcznie sprzedaje się przeterminowane wędliny, kiedy skończy się termin ważności to obniża się cenę i sprzedaje niby w promocji. Może tym procederem zająłby się żecznik konsumentów.
Na wszystkich plakatach podana jest DATA od.. do... A może" klient" pójdzie do sądu z gazetką, która roznoszona jest kilka dni wcześniej bo mu się ceny nie zgadzają? Nauczcie się czytać jeden z drugim i nie ośmieszajcie się.
Witam Czytelników i wszystkich Chciałbym opisać moją sytuację właśnie w tej sieci sklepów Stokrotka. Robiłem zakupy jak to zwykle i napotkałem się z promocją Coca coli w, której była promocja , Ale Pisało to tak , że w 2 packu jest taniej, a butelka Coli kosztowała 4 zł i 99 groszy a cały 2 pack 9 99 zł. To wynika , że było oszustwo po prostu chcieli nabrać klientów , na kupno Coli , bo jest taniej Mam zdjęcie i mogę je wysłać pozdrawiam :)
taaaak, w Polo to jest totalny bałagan i bezprawie, sklep sobie a reklamy i wielki napis z nr infolinii gdzie możesz zgłosić swoje zastrzeżenia sobie.
Ludzie opanujcie się jakie celowe wprowadzanie w bład? Kto niby miałby czerpać z tego korzyści?! Przy każdej cenie jest okres obowiązywania promocji, a plakaty są rozwieszane przez firmę i muszą być wcześniej rozklejone. Jak klient nie potrafi czytać i uważa się" oszukany" przez złowieszcze kasjerki, które zarabiają w ten sposób na klientach miliony;D to przysługuje mu zwrot towaru z paragonem.
hahahaha ale maci problemy xd ja zawsze czytam oferte od poczatku do konca i nie mam takich problemow a jak ktos partrzy tylko i wylacznie na cene i nie czyta dalej co jest napisane to sorry ale sami sobie winni
ostatnio były kiełbaski na promcji i mowie pani żeby dala mi cale pakowanie termicznie zamknięte czyli tam był 790g w ty opakowani cena za kg była 16, 99 a ze ja chciałam zamknięte to cena dziwnym trafem była 21, 99za kg bałagan syf i już ta zakupow nierobie
ja ostatnio kupiłam sałatę a skasowano mnie za młodą kapustę oszuści
A mnie dziwi to, dlaczego ludzie się nie szanują i zapierdalają w takich sklepach za półdarmo jak w obozie przymusowym.
Na półkach znajdują się informacje o promocji i nie ma nic o terminie, nie wymadrzajcie się bo nie macie racji.
Do 10, 46, nie masz racji jeśli przy towarze na półce jest kartka z napisem promocja, często jest bezterminowa, dlatego klient jest wprowadzany w błąd.
Zajmijcie się lepiej polo marketem. .. tam to dopiero wolna amerykanka
Co za gość... Czytać nie potrafi, a później się bulwersuje i zawraca pracującym ludziom głowy błahostkami... Zawsze jest napisane od kiedy do kiedy trwa promocja. Polecam następnym razem wziąć na zakupy okulary, a nie spinać się o, w tym przypadku, swoją i tylko swoją głupotę. Później bazgrze taki osioł paszkwile, a ogół społeczeństwa łyka to jak karpie i nagle" zły sklep". Swoją drogą, nawet gdyby ten niedowład miał rację to sprawy tego typu załatwia się samemu, jak na dorosłego człowieka przystało. Wasz" czytelnik" to zwykły buc, któremu strasznie się nudzi i nigdy go nie dostrzeżono, więc szuka teraz poklasku. Ot co myślę o ludziach takiego pokroju.