Metod jest tyle ilu ludzi. Bo na to, że „non omnis moriar” po cichu każdy z nas liczy.
I mamy już nawet dowód, że tak jest. To dzisiejszy dzień. Ci, którzy odeszli wracają. Rozmawiamy z nimi, uśmiechamy się do zdjęć na nagrobku. Prosimy ich o pomoc, bo są mądrzejsi od nas o to jedno wielkie doświadczenie... W nagrobnym krzyżu kryje się dziś to wszystko, co tak zapamiętaliśmy; uśmiech matki, dobroć babci, ojcowska troska, życzliwość przyjaciela. Dziś osnute ogniem zniczy, ale wciąż żywe jak ten płomień na wietrze.
Z roku na rok coraz więcej ich. W tym roku szczególnie bolesne są jeszcze wspomnienia związane z wypadkiem pod Grenoble. Ale przecież nie idziemy dziś z ogniem by płakać. Z ogniem zawsze łatwiej odnaleźć drogę….
No chyba ktoś musi być kierownikiem każdego sklepu, jeden prezes całej sieci nie zarządza osobno każdym z tysięcy sklepów w Polsce.
to żabka ma tylu właścicieli a nie jednego prezesa na całą Polskę?
pijak to nic nie uszanuje nawet w Wigilie pod stolem zasnie.Dzis zobaczymy ile wypadkow smiertelnych spowodowanych brawura i alkoholem
rozumiem pamięc to pamięc tylko czemu wieczorem juz od godziny 9 tyle osób pijanych widziałem ze masakra
a po za tym ciekawe kto dzis robił tam zakupy, jakby nie było ludzie szli w kolejki czyż nie?
w sklepach żabka pracowali dziś właścieciele
tia, tylko, że urzędnicy też mieli wolne, ciekawe kto ukarze sklepy" Żabka"
Pracownik i tak ma pensję, a jak właściciel musi walić kasę nawet w święto, zamiast siedzieć z rodziną to jego sprawa.Pracownik nie miał wyjścia dlatego mu to teraz zagwarantowano, teraz wreszcie sprzedawczynie mogą kilka świąt w roku spędzić tak jak chcą, a nie tak jak każe pracodawca.
jeszcze troche i bedziemy musieli sobie lepic domy z gówna, jak w afryce... przeciez ludzie musza utrzymac rodzine i w swieto zmarlych... zreszta wlasciciel nie czlowiek?! On moze, a pracownik nie?. .. paradoks
Bo według prawa mogą być otwarte sklepy, gdzie właściciel tego dnia samodzielnie sprzedaje.
Przepraszam bardzo, ale czemu ja dziś widziałem kilka sklepów otwartych??
Tzn że te tłumy naszych mieszkańców w sklepie na Grunwaldzkiej są niemyślący? eeeee coś ty tutaj bajerujesz!
JIM kazdy myslacy czlowiek zakupy zrobil wczoraj.Jeden dzien bez batonika wytrzymasz.
Wszystko to prawda ładnie i dostojnie ale jest jeden psikus który nam zgotowali najpierw przyzwyczajają ludzi do tego że może zejść do skepu, kupić (picie żarło itp..) a dzisiaj co ?!! pozamykane wszystko na cztery spusty jak mówiłem wcześniej cofnelismy sie o 20 lat to jest tragedia strach się bać co nas jeszcze czeka.
w zyciu roznie bywa.jedni maja zycie niczym uslane rozami a innych zycie to ciagla meka niczym droga krzyzowa.smierc natomiast jest sprawiedliwa, rowna dla kazdego i neublagana.ludzie powinni o tym pamietac, zeby troche spokorniec.dla mnie swieto zmarlych to nie tylko czas w ktorym wspominam bliskich ktorzy odeszli, ale zastanawiam sie nad kruchoscia istnienia i robie w myslach rachunek sumienia, wyciszam sie.
bardzo ladnie napisane...
tak