- Pracownicy zerwali płytki ze ściany, wstawili nowe rury i poszli. Zostawili mnie z tym wszystkim zapewniając, że następnego dnia przyjdzie kafelkarz i doprowadzi pomieszczenie do takiego stanu, w jakim było przed ich wizytą – mówi zrozpaczona mieszkanka bloku przy ulicy Rybaki.
Pani Anna do dnia dzisiejszego nie doczekała się wizyty obiecanego kafelkarza. - Kupiłam kafle, zamówiłam sprzątaczkę, zapłaciłam jej z góry. A teraz co ma sprzątać skoro nikt kto miał ułożyć płytki nie zjawił się? - pyta rozżalona. W mieszkaniu pani Anny panuje bałagan. Mieszkanka wciąż bowiem czeka na wizytę obiecanego kafelkarza.
Nasza rozmówczyni twierdzi, że pogotowie techniczne ze spółdzielni „Słowianin” zapewniało ją, iż wszystko będzie w takim stanie, jak przed remontem. Dlaczego tak się nie stało, postanowiliśmy zapytać w zarządzie spółdzielni. Do czasu publikacji materiału odpowiedzi nie otrzymaliśmy.
Trzeba napisac pismo do Spółdzielni nic na słowo
U mnie zaś po trzech dniach po wymianie rur ale wcześniejszym uzgodnieniu załatali dziurę i sami dobrali kafelki. Nie narzekam ani na Kwiatka i Prezesa jak również na" chamstwo i swołocz"
Wszytstko zależy od tego czy była to planowana wymiana czy awaria. Jeśli awaria to za powrót do stanu pierwotnego odpowiada winny awarii, jeśli planowana wymiana to bardzo często lokator ma obowiązek udostępnić przestrzeń do wymiany. Jednak jesli tego nie zrobi to wielkiej tragedii nie ma, panowie z pogotowia wymontująwszystko zrobią swije i się zawiną i nikt ich nie może zmusić do naprawienia tego co wymontowali. Inna sprawa, że jeśli nie zamierzali tego naprawiać to niepotrzebnie nakłamali kobiecie. Pracowałem w podobnym systemie to wiem jak to wygląda. Starszym i samotnym osobą w 99% przypadków naprawia się wszytsko i ustawia tak jak było. Trzeba byś człowiekiem. Niestety panowie ze słowianina chyba o tym zopominają.
Nie od dziś wiadomo w branży że chłopaki ze spółdzielni to niski poziom wiedzy i kultury zawodowej.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Bo spółdzielniama swoje prawa i robi co chce
Na odpowiedź ze SM" Słowianin" czeka się miesiące i lata. Zarząd zawsze liczy, że problem sam rozwiąże upływający czas. Niesumienność, lenistwo i arogancja, to charakterystyczne cechy władz tej Spółdzielni. A Nadzorcza Rada? Wie tylko, że jest dla pieniędzy, a jak reprezentuje Członków - mówić nie wypada! Internautom, którzy upraszczają sprawę, broniąc niechlujnej Spółdzielni, wyjaśniam, że piony instalacyjne nie są własnością mieszkańca, a współwłasnością wszystkich właścicieli lokali budynku. Lepiej jest, gdy do pionów jest łatwy dostęp, ale jeżeli jest inaczej, ze względów estetycznych, obowiązkiem zarządzających Spółdzielnią jest rozwiązywanie problemów w interesie Mieszkańców, z których pieniędzy opłacany jest Zarząd. Słusznie portal iswinoujscie pokazuje różne sprawy kulejącej Spółdzielni, bo istotnych dla Członków Spółdzielni problemów nie omawia się na stronie internetowej SM" Słowianin". TCHÓRZE W SPÓŁDZIELNI BOJĄ SIĘ PRAWDY. Takie forum jest niewygodne dla ludzi na ciepłych spółdzielczych stołkach.
Niema az tak duzych zniszczem po tej wymianie niech nie wymysla
Powinna się cieszyć, że nie wybuchła jej butla z gazem.
Szok, nie posprzątali po sobie, to skandal! Okien pewnie też nie umyli. Jeszcze nie słyszałem, żeby ktokolwiek płacił sprtaczce z góry. Pani Anna kity żeni.
" pani by chciała, zimna woda osobno, ciepła osobno szczelne rurki, kafelki, duperelki dywaniki kraniki" potem drobnomieszczaństwo wychodzi. 181 wyczerpał ten temat. jest sobie sama winna tyle w temacie.
Ta ekipa która to wymienia to fachowcy jeszcze z PRL-u. Tylko młot, przecinak i syf na około w którym czują się wyśmienicie
Gość • Sobota [01.06.2013, 01:27:47] • [IP: 88.156.235.***] Mam rozumieć że ty też jesteś, partaczem z bylejactwem i polskim niechlujem.
Uświadomię was trochę szczekacze. Otóż w lokalach miejsca gdzie są rury powinny być tak obudowane aby był łatwy dostęp do nich. Spółdzielnie lub wspólnota ma obowiązek wymiany i naprawy tylko rur głównych, natomiast to co jest już w mieszkaniu należy do lokatora. Proponuje poczytać sobie. A starsza pani to chyba zapomniała że komuna upadła już dawno temu. Rury jak widać na zdjęciu ładnie okafelkowała ale nie pomyślała że kiedyś być może trzeba będzie wymienić stare na nowe lub może zdarzyć się awaria. Także Pani starsza żale to raczej do samej siebie a nie do spółdzielni.
NIECH SIĘ CIESZY, ŻE MA WOTE WY KRANIE
Bez przesady z tymi zniszczeniami, rury wymienione to plus szkód wielkich w łazience nie widać. No chyba że ktoś piszący ten artykuł szuka współczucia dla starszej Pani i chce znaleźć sponsora żeby wyremontować całą łazienkę bo fachowcy zniszczyli 5 płytek. Nie róbcie z igły widły!
I odpowiedzi nie otrzymacie bo jestescie na pienku ze Spółdzielnią
Jednym słowem BURAKI
O, sami patrioci widzę poniżej. Ale to prawda, w Słowianinie, to prawie sami partacze i niechluje. U mnie trzy lata temu też wymieniali pion i do dzisiaj jest dziura." Dziki" Kraj i" dzikie" zwyczaje.
Jaki porzadek oni nie maja płacone za remont czyjejs łazienki-dopiero by sie narobiło. Cieszcie sie ze macie drożne rury!! Jesli te zdjęcie jest prawdziwe to ta pani ma idealny stan gorzej bywa wiem co mówię.
Tu poprostu chodzi o brak życzliwości i dobrej woli. ..
Rozumiem tę kobietę, do mnie też taka swołocz przyszła ze spółdzielni, syf zostawili a jak im zwróciłem uwagę to było, że mogą nie naprawiać to gdzie indziej zapłace. Chamstwo i swołocz. Widze wszedzie indziej robią tak samo a prezesik olewa jak zwykle mimo ze zyje z naszych pieniedzy, prezesiczek.
Jakoś słabo pokazane, bałaganu nie widać, wanny też, brak dowodów zbrodni.
A kto zabudowuje piony wodne?
Niech Kwiatek idzie i to zrobi