Temat poruszono na ostatniej sesji rady miasta. Radny Robert Gawroński zwrócił uwagę na słupy energetyczne na terenach podmokłych w Karsiborzu. Wiele z nich nie wytrzymuje wilgoci. Zdarza się, że się łamią. Na tych terenach pasą się zwierzęta.
-Były przypadki porażenia koni prądem- około 1,5 miesiąca temu i w poprzednich latach - mówił radny i dopytywał się, co w tej sprawie robiło miasto.
Wspomniał, że Enea płaciła ludziom odszkodowania, ale to przecież nie rozwiązuje problemu.
- Szkoda koni – mówił dodając zaraz, że po podmokłych terenach chodzą też ludzie, między innymi myśliwi.
- Ustaliliśmy, że Enea jest świadoma tego problemu i przygotowują plan skablowania tych linii - poinformowała zastępca prezydenta Barbara Michalska. - Ale na razie to jest na etapie projektów.
Myśliwych może porazić - wskazane.
To musiały być pegazy, anie konie. Koń druta nie sięgnie, nawet ogonem. Musiał taki pegaz przy starcie, albo lądowaniu zahaczyć o instalację i się przysmażył. Może wystarczy tylko druty pomalować kolorem ostrzegawczym i zakazać nisko latać ?
Prąd jest określeniem potocznym energii elektrycznej, a nie fachowym w naszej Polsce... po co cwaniakujecie i pierdoly pociskacie...
TO TE KONIE MUSZĄ STAC W WODZIE ZE PRĄD JE PORAZIŁ
A co to jest prąd wysokich napięć? Jaki poziom napięcia i jaki prąd i co to ma wspólnego może moc, może przesył co autor miał na myśli. Raczej nie masz pojęcia o czym piszesz, a jeżeli masz to wyprowadź mnie z błędu. Niestety konie są bardzo wrażliwe na porażenie i nie trzeba wcale wysokiego napięcia do tego żeby stało się nieszczęście.
TYLKO KONI TYLKO KONI TYLKO KONI ŻAL NIE IDIOTÓW.
PANIE GAWRONSKI POCZYTAJ SOBIE CO TO JEST PRĄD WYSOKICH NAPIEC, A TA KROWA TO NA PEWNO BYLA JESZCZE Z SANACJI JA PAWLAK MÓWIE.
CO MA PIERNIK DO WIATRAKA , , BARA..PSZEPRASZAM .