Dzikie zwierzęta upodobały sobie szczególnie Świnoujście. Do tej pory byliśmy przyzwyczajeni jedynie do dzików. Teraz po ulicach biegają lisy, a nawet sarny.
fot. Sławomir Ryfczyński
Do nietypowej interwencji policjantów doszło w sobotę nad ranem w centrum Świnoujścia. Najpierw po ulicach biegał dzik, a później funkcjonariuszy wezwano do sarny która biegała po placu budowy.
Dzikie zwierzęta upodobały sobie szczególnie Świnoujście. Do tej pory byliśmy przyzwyczajeni jedynie do dzików. Teraz po ulicach biegają lisy, a nawet sarny.
Przekonali się o tym rano mieszkańcy ulicy Matejki. Sarenka weszła na teren placu budowy nowego supermarketu. Istniało zagrożenie, że zostanie pogryziona przez psy. Wezwano policjantów i pracowników schroniska, którzy starali się schwytać zwierzę. Na próżno. Sarenka uciekła na boisko szkolne przy ulicy Kościuszki.
Wcześniej po ulicy Konstytucji 3 Maja biegał ogromny dzik. Policjanci przepędzili zwierzę w kierunku ulicy Moniuszki, aby nie wpadło pod samochód.
źródło: www.iswinoujscie.pl
rynek a nie supermarket...
Wypieramy dzikie zwierzęta z ich siedlisk niema więc nic nadzwyczajnego w tym, że są zdezorientowane pamiętamy rewitalizację parku.W wypadku saren najrozsądniej jest umiejętnie pokierować ich drogę ucieczki bo faktycznie są bardzo wrażliwe na stres
do tego nienawidzacego psy, napisz drogi pisarzu z wielka wrogoscia do psow gdzie wskazesz miejsce w swinoujsciu by pojsc zeby bezpiecznie dla obu stron pies mogl pobiegac NO PROSZE O ODPOWIEDZ
zaraz jakis mysliwy popapraniec ją upoluje.
dlaczego mamy bac się psów, przecież każdy pies powinien mieć kaganiec i byc na smyczy, Jezeli tak nie jest to solidna kara dla wlasciciela
po ul.Matejki rano przed 6 zawsze biegają 2 sarny (chyba mama z młodym) za skrzyżowaniem z Wyspiańskiego - trzeba uważać jak się jedzie samochodem
Szkoda że taki skutek przyniosło uporządkowanie części parku zdrojowego.
co za idiota probuje zlapac sarne przeciez w takich przypadkach to policja powinna wezwac weterynarza zeby uspic ja a pozniej wypuscic do lasu bo sarny przewaznie umieraja przez taki stres
Dlaczego plac budowy nie jest zabezpieczony?
jak na spacerze z psem
Co to za supermarket tam bedzie?
Sarny sa bardzo wrazliwe i w takiej sytuacji moga nawet zginac z powodu zawalu serca, zwlaszcza po schwytaniu. D.b.
Jak ludzie pójdą do lasu to zwierzęta ganiają ludzi?. Troszkę tolerancji proszę. Dzik może szukał pabu a sarenka zieleniaka. wsród szczecinki mieli EURO tylko HOMO-SAPIENS uważa że zwierzęta tylko w lesie. Zwierzęta tak nie myślą. A tu policja z bronią facet z rurą na biedną sarenke.
ano biegnie jakis dziki w czapce ;-)
Na matejki tam gdzie poprzednio byla zajezdnia autobusowa.TO do wiadomosci tych co pisza a nie wiedza gdzie to jest
"istniało zagrożenie, że zostanie pogryziona przez psy"? Jak to, kruwa? Agresywne psy luzem w mieście? I nikt dupy nie ruszy? Nikt tego ścierwa nie odławia? Czy to już Rumunia czy dopiero Ukraina?
Gość z drugiego planu fajna mina ;)
POWICINALI DRZEWA TO GDZIE TA ZWIERZYNA MA SIĘ SKRYĆ
Nie wiem kto tu zdziczał??
Uciekła p. Głudziowi z hodowli - złapać i odstawić.
Hey jak ta sarna, jak ta sarna :)
Toż to wygląda mi na polowanie z kijem na dzikiego zwierza. Jaka dynamika obrony biednego zwierzęcia.
nowy supermarket na Matejki jakis ma byc?
"Sarenka weszła na teren placu budowy nowego supermarketu" no przepraszam ale jeszcze niedawno trochę drzew tam rosło...
gdyby nie drzewo super zdjęcie, albo niezła migawka
wszystko przez dokarmianie zwierząt
FAJNIE :)