Do wypadku doszło około godziny 12.00. Świadkowie mówili o zbyt dużej prędkości samochodu. To właśnie ona była powodem zderzania się samochodu z przydrożną latarnią.
fot. iswinoujscie.pl
Z piskiem opon skręcił z ul. Chopina w ul. Narutowicza, stracił panowanie nad pożyczonym od brata bmw i uderzył w przydrożną latarnię. Trafił do szpitala.
Do wypadku doszło około godziny 12.00. Świadkowie mówili o zbyt dużej prędkości samochodu. To właśnie ona była powodem zderzania się samochodu z przydrożną latarnią.
fot. iswinoujscie.pl
Siła uderzenia była spora. Latarnia wbiła się prawie na pół metra wgłąb maski samochodu. Na miejsce wezwano policję, straż pożarną i pogotowie ratunkowe. Kierowcę przetransportowano karetką do świnoujskiego szpitala. Był trzeźwy.
fot. iswinoujscie.pl
Jak informuje st. sierż. Dorota Małysa z KMP w Świnoujściu, 18-letni Krystian R. wsiadł za kółko pożyczonego od brata bmw mimo, iż nie posiada uprawnień do kierowania.
źródło: www.iswinoujscie.pl
dobrze ze w latarnie a nie w ludzi :) idioci eliminują się sami :)
osioł
raczej mistrz prostej :D
dobrze ze tylko uderzyl w latarnie a nie w kogos na chodniku.
debil
Znowu bmw coś z tymi autami jest nie tak czy z PATOLĄ za kierownicą?
I bardzo dobrze, braciszek jak glupi ze udostepnia to juz nie ma pojazdu. A do tego zgodnie z prawem powinien teraz odpowiadac za udostępnianie pojazdu osobie nie posiadającej uprawnień. Ciekawe co zrobi z tym teraz policja i prokuratura ??!!
Był Miszczem Wioski
He He He, dobrze mu tak.
Jak zwykle...mistrz kierownicy:)))