Polskie Radio Szczecin • Poniedziałek [06.05.2013, 08:39:51] • Świnoujście
Czy Świnoujście zwróci miliony złotych?
fot. Sławomir Ryfczyński
Urząd Marszałkowski domaga się od Świnoujścia zwrotu 3 milionów złotych unijnej dotacji. Sprawa dotyczy budowy zajezdni dla autobusów przez miejską spółkę Komunikacja Autobusowa.
Inwestycja kosztowała 18 mln zł - 2/3 była to dotacja z unijnego Regionalnego Programu
Operacyjnego. Gdy Urząd Marszałkowski rozliczał wydatki, okazało się, że spółka źle rozpisała przetarg m.in. błędnie oszacowała wartość zamówienia oraz postawiła zbyt wygórowane warunki wykonawcom, przez co zdaniem urzędników ograniczyła konkurencję.
fot. Sławomir Ryfczyński
Karę naliczono według unijnego taryfikatora, który wycenia wszystkie uchybienia. W przypadku Świnoujścia będzie to jedna czwarta dofinansowania, czyli prawie 3 mln złotych.
Magistrat nie komentuje sprawy - odwołał się od decyzji Urzędu Marszałkowskiego. Sprawa prawdopodobnie trafi do Sądu Administracyjnego.
2013-05-06, 07:02Autor: Sławomir Orlik
Jak to się dzieje że w większości przetargów w spółkach podległych Michalskiej zawsze coś brzydko pachnie ??
jak urzad taki madry to niech sie wezmie za most na Karsiborzu, barany
...dobrze, że towarzyszy sekretarzy już wymiotło, jeszcze powinno wymieść wszystkie czerwone pająki. ...
Ładna zajezdnia a te 3 miliony zapłacą podatnicy kumple włodarzy zarobili społeczeństwo zapłaci tak w Polsce robi się kase nie szanując wyborców, publicznych pieniędzy i nie ma znaczenia kto siedzi przy korycie Czy to będzie prawica czy lewica.
I znowu my zapłacimy za nieudolność urzędników...
Pewnie jakiś koleś peowiec nie wygrał przetargu i teraz szukają dziury w całym.
jak zwykle jakies wałki :) zobaczymy co sie ztanie z parkiem chopina :)?
Urząd marszałkowski szuka dziury w całym by jakiś grosz zarobić a w Świnoujściu powstała piękna zajezdnia autobusowa, taka że Szczecin może pozazdrościć i pewnie stąd ten temat.
Jak źle przy moście rozpisali przetarg, że firma sobie zaoszczędziła 12 milionów, co budowała
Ktoś powinien wylecieć z pracy i pójść siedzieć do paki.
Nieudacznik Prezydent zaraz będzie mówił że to działanie polityczne.Prawda jest taka że to nieudolność. SLDowcom i koalicjantom z PiS czasy zatrzymały się w komunie gzie nie obowiązywały żadne przepisy tylko decyzja sekretarza.