stary ten artykuł śnieg leży:D dodam jeszcze ze straty 3tys a nikt nie liczy ze jest stratny sporo przy sprzedaży auta bo auto wyjdzie ze było malowane

Co do skarpetek, to zależy, kto je nosił, bo jak papież, Majkel czy Dżekson, to wart będą więcej niż dziesięć złotych.

Idioto jak skarpetki na nogach są warte 10zł to znaczy że mogą być dziurawe ?

Witam na wandali nie ma rady ale jest na to sposób by sobie pomóc za nie całe 30zł zakupić kredkędo usuwania rys z lakieru zwaną " CarPlan T-Cut Scratch Magic Pen " i mamy po kłopocie rysy same znikają nawet te najgłębsze pozdrawiam

złapac gnoja i porysowac mu maskę moze czas zeby i u nas wieczorami mieszkancy na patrole łazili i na cos konkretnego czas wydawali

Urwac jaja takiemu gnojowi co ma zamiast mozgu nasra..ne we łbie rzadkie gówn..o. Tak, to do ciebie debilu co czytasz ten komentarz i co rysujesz auta. Parówa z ciebie i tyle co daje dup.y byle obszczyfrajerowi, smierdzacemu i bez zębów, a pozniej mu robisz las..., i cie to strasznie kręci. Frajerze ty. I pisze to chyba jako reprezentant tych wszystkich co maja auta i co sraj..ą na takich frajer..ów jak ty cwelu, co auta rysujesz.

To na pewno jakiś bezrobotny tłuk, który nie ma przed sobą żadnej przyszłości i z zazdrości chodzi i rysuje porządnym ludziom auta.!

Gnój jeden, jak bym dorwał takiego to bym mu nogi z d... powyrywał. Mi jakiś czas temu szybę wybili w aucie, ale oczywiście Policja jest bezradna...

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

to jest bez- stresowe wychowanie

Franek, z takimi ryskami nie lata się na koniec świata. Wystarczy troszkę zdolności manualnych i taką ryskę można samemu w bunkrze ogarnąć przy zgaszonym świetle, to nie transplantacja serca, czy mózgu, ale skąd Ty to możesz wiedzieć? Powietrze w koła pompować latasz też do serwisu autoryzowanego?

identyczą rysę jak na pierwszym zdjęciu mam na masce mojego samochodu, ten sam wandal mi to zrobił

Gość • Wtorek [30.04.2013, 12:27:25] • [IP: 193.200.150.***] Dyzio, taki samochód naprawia się nie w stodole (lakierni) tylko w autoryzowanym serwisie a to niestety kosztuje. Napisano sześć elementów czyli mnożenie cena jednego elementu razy sześć trudne nie?

Buhahaha...taki strucel jak Hyundai coupe jest caly wart 3000zl...a ten ze tyle malowanie...ha ha ha...ale sie usmialem

Nie trzeba do lakiernnika, można spróbować usunąć te rysy bez malowania ale do tego trzeba mieć sprzęt oraz doświadczenie. Pasta Tempo itp to raczej nie na takie uszkodzenia. Usuwałem już podobne szkody i w wielu przypadkach jest duża szansa ale zależy od tego czym rysa jest zrobiona i jak głęboko.

Robiłem na lakierni, więc wiem, ale po to Wy jesteście takie dyzie, żeby przepłacać.

może byc 3 tyś, u lakiernika maluje sie całe auto a nie tylko ryske

Gość • Wtorek [30.04.2013, 12:27:25] • [IP: 193.200.150.***] widziałeś kiedyś cennik lakiernika ?

Do gości dodajacych idiotyczne komentarze, skączcie pierw szkole a pózniej piszcie ze cos nie ma wartości strat w wysokości 3 tys.

UC zamknol kasyno w Swinoujsciu

Chodzą biedaki i z zazdrości rysują. Daj 3 tyś nagrody dla tego co wskaże sprawce, a dowiesz się napewno więcej, potem toporek. ..

A gdzie jest śnieg jeszcze w Świnoujściu? Fotka chyba nieświeża

Ok. 3000 zł? - Haa! Haa! Haa!

rysy plytkie, lekko sprajem, wypoleruje i po klopocie.

jak go dorwe w swoje rece to go rodzona matka nie pozna.