Pewnie znowu jakiś ATEISTA. Zamiast iść do kościoła i się wyciszyć, to szalał po ulicach. Ciekawe czy był trzeźwy.

Chyba był na gazie, Wcześniejsza kolizja, zjechanie na parking i ucieczka.To normalny kierowca tak nie postępuje.

To prawda rozwalił śmietnik, z posesji po przeciwnej stronie.Nie każdego stać na kuty płot.Tylko tego BMW już nie ma pośpiesznie w nocy go zabrali, co może ktoś z niego co nie uskubał.Tak że złom odpada.

Kierowca z BMW to po prostu DEBIL.

CHYBA TYLKO PISZĄCY TE BZDURY DACHOWAŁ...jak to auto dachowało ?? przez płotek ??

Gdzie dres do BMW, trzeba jeszcze umieć jeźdźić

I ty możesz mieć BMW na podwórku za darmo!! złóż zamówienie, podaj kolor i model amochodu.

Takie zdarzenia to tylko w Polsce!!za granica by nie uciekł!! A samochód gdzie dachował??wygląda jakoby zaparkowany!!

Takie zdarzenia to tylko w Polsce!!za granica by nie uciekł!!

Hmmm. Dachował. A to ciekawe. Dziwnie to auto wygląda jak na dachowanie. A raczej nie wygląda jak po dachowaniu.Chyba, że wykręcił śrubę i hyc na koła.

Samochód przejechał przez środek ronda, wjechał w bramę, rozbił płot i zatrzymał się na ''ścianie''domu wcześniej otworzył mu się bagażnik na dachu i cały dobytek rozsypywał się po drodze.Niestety cały ten syf trzeba sprzątnąć samemu.Na szczęście nikogo nie było na podwórku i ulicy i nikomu nic się nie stało, kierowcy raczej też nie bo eksmitował się ekspresowo.

pewnie Polak na podwójnym gazie :P

Ja bym sprawdził monitoring na stacji BP (Warszów) to zobaczycie ilu ich było.

Kolejny polaczek że zmywaka :)

Jest taki rozgardiasz, bo zanim przejechał przez ulicę to wjechał w pojemnik na śmieci.

A ja myślałem, że film kręcą z Brusem Łilisem.

To na pewno 17-sto latek z BMW. Do tego łysy gangster, bez przyszłości, wariat, furiat. Dobra tyle tego. Biere swego vw gulf i lece.Cuś się pali, cuś się błysko, chyba we wsi będzie disko.

Typowy kretyn z bmw.

wlasciciel ogrodzenie otrzyma w zadoscuczynieniu rozbite bmw bedzie mogl je pociac na zyletki i sprzedac :)

widzę ze tam straszny brud i wysypisko smieci, płot w stanie rdzy, dobry na złom, kto tam mieszka? w takich warunkach az obrzydzenie bierze jak patrzy się na taki bajzel.

Czyżby strażacy ścigali ten samochód, bo nikogo więcej nie widzę, jak zwykle tylko na nich można liczyć.

hahaha bo nasi" policjanci" tylko jeździć umieją - biegać już nie było komu - jeszcze by się spocili i by ich przewiało z:)

Jest taki rozgardiasz, bo zanim przejechał przez ulicę to wjechał w pojemnik na śmieci.

Tylu gospodarzy tam stoi, a taki bajzel w obejściu.Horror musieli przeżyć Ci mieszkańcy.

Dobrze, nikogo nie było na podwórku.Szczęście w nieszczęściu.Ale płoty i brama zniszczone.Kto za to beknie?