Na odpowiedź szpitala w sprawie używania gazu do porodu przyszło nam poczekać dłużej.
Jak poinformował nas Piotr Kowalczyk, zastępca dyrektora do spraw lecznictwa, w chwili obecnej trwa postępowanie przetargowe mające na celu zakup urządzenia i zapewnienie dostaw mieszaniny gazowej używanej do zmniejszenia dolegliwości bólowych podczas porodu.
O zakończeniu i wyniku przetargu poinformujemy po zakończeniu procedury przetargowej i podpisaniu umowy z dostawcą - pisze Piotr Kowalczyk.
Nasz Czytelnik zgłosił jeszcze jeden problem. Twierdził, że 8 i 15 kwietnia nie będzie w placówce lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Czytelnik poinformował nas o sprawie z wyprzedzeniem, szpital długo jednak nie ustosunkowywał się do poruszonych przez Czytelnika zagadnień.
W żadnym dniu kwietnia a w szczególności 8, 15 i 16 nie miało miejsce jakiejkolwiek ograniczenie dostępności chorych do lekarza w zakresie prowadzonej przez nas nocnej i
świątecznej pomocy lekarskiej - twierdzi zastępca dyrektora szpitala do spraw lecznictwa.
A JAKI TO GAZ BO MUSZTARDOWY WYPALA OCZY
Cały świat używa gazu przeciwbólowego w szpitalach do i przed porodem ! Tylko Polska zawsze za murz** kraj 3go świata !
cesarka cesarka cesarka !! zero bólu ! POLECAM !! kazdej rodzącej !! załatwcie sobie CC rewelacja !!
Bez znieczulenia, jak na oddziale 731.
Gaz nie pomaga.. Wiem z doświadczenia.. Mi zebrało sie na wymioty więc było jeszcze gorzej... Epidural w kręgosłup i porod to juz sama przyjemność :))
A ja rodzilam z gazem i to ile chcialam tylko ze w Cosham UK!! Kazde znieczulenie za darmo czy to w kregoslup czy gaz czy co chesz!! Emigrujcie poki czas - zabierajcie dzieci i po benefity!!
jak bezboleśnie?! co wy mówicie.Rodząc wciskali mi gaz, twierdząc ze nie będzie boleć, bolało tak samo jak przy pierwszym porodzie tylko dodatkowo kręci się w głowie i robią z pacjentów idiotów.Śmieją się do nich w najbardziej bolesnych chwilach.
jak chcecie być zdrowi zwiewajcie się leczyć do Szczecina!!sama się przekonałam na własnej skorze!!
szpital to porażka, nie ma lekarzy, pielęgniarki też odchodzą, nie ma pościeli, posiłki koszmarne, woda leje się z sufitów, ciekawe ile zapłacą za śmieci jak bedą naliczane od wody
Ja rodzilam z gazem w Walii i moge z wlasnego doswiadczenia powiedziec, ze sam gaz nic nie pomaga, ale zastrzyk w udo z Petytyny lub Epidural zastrzyk w kregoslup, to naprawde fantastyczna sprawa.
pewnie że nie było problemu z POZ ponieważ dyżur pełnił dr D... na chirurgii i w POZ
Proponuje ziele hodować, będzie dużo i taniej, przyda się też na chirurgii zamiast narkozy
Jedna butla na 4 pacjentki.
gaz musztardowy
...SZPITAL Z HORRORU, ZARZĄDZAJĄCA RÓWNIEŻ. ...ŻAL
rodziłam dwójke bez gazu...trzecie też tak urodze:))))
Cyklonem B czy, pruskim.
Polska to dziwny kraj...Kiedy idę do dentysty zawsze proszę o znieczulenie i je dostaję, a przecież poród boli o wiele bardziej...
Z tymi tel.to masakra w Kopenhadze ilu pacjentów to tel.każdy musi mieć swoje słuchawki i posiłków 5+soki, kawa herbata owoce na stolikach na korytarzach.A tu za co pobierają to najdroższy prąd w Polsce 660 zeta--MASAKRA.To trzeba zobaczyć aby uwierzyć nie da się opisać.Polecam Kopenhagę szpital pod nazwą królewski!!
hehe ja rodzilam 18 godzin i jakos dalam rade, przydalby sie gaz lub inny lek przeciwbolowy ale niestety pozniej tlumaczylam sobie to tak ze nie ja pierwsza i ostatnia rodze w bolach:) To sa polskie realia ale moze cos sie zmieni
A nasz" czytelnik " szykuje sie sam do porodu, ze tak sie zainteresowal tematem? No, chyba ze mysli o przyszlych mamusiach - a za to mu chwala!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A moze by sie wlaśnie ktoś zainteresowal na poważnie POZ ?? Albo nie ma nikogo /przychodzi awaryjnie ktos z oddzialu, np. chirurgii/ albo pani doktor przychodzi pare godzin poźniej, lub wychodzi na pare godzin i tyle. Wszyscy wiedzą o kogo chodzi... Te informacje w komentarzach są jak najbardziej prawdziwe.
Prawdziwa kobieta rodzi naturalnie, bo natura jest urodzic dziecko w bolach
Dobrobytu?? Współczuje Wam ludzie zacowania to norma w wiekszości krajów!! rodziłam w Irladndii i Niemczech w obu z gazem, który tylko ogłupia i ze znieczuleniem w kręgosłup. Nie wiem co to bóle porodowe...