Wystąpienie radnego skierowane było związane z żadnym tematem sesji, żadną z podejmowanych dziś uchwał. Jacek Jurkiewicz uznał jednak, że długi weekend jest dobrym momentem by zwrócić uwagę na problem, który powinniśmy maksymalnie poprawić do sezonu letniego. Czy to w ogóle możliwe? Wystąpienie radnego zmierzało nie tylko do prywatnych właścicieli. Przysłowiowy pies pogrzebany jest (a może raczej „przysypany”) w setkach metrów kwadratowych objętych pracami inwestycyjnymi . Ale to co rzeczywiście rzuca się najbardziej w oczy to nasz promenadowy slums. Do takiego stanu doprowadziły lata eksploatacji centrum gastronomicznego „Gryf” ale także sąsiednie pawilony nie za bardzo pasują do europejskiego kurortu.
W podtekście tej wypowiedzi kryje się także zarzut, który można postawić władzom. O tym, że centrum „Gryf” skazane jest w tym stanie na rozbiórkę –wiadomo było nie pierwszy rok. Zainteresowanych mamiono wizją budowy nowych pawilonów ale nic z tych obietnic nie wyszło. Gdzie wczasowicze pójdą w tym roku „na rybkę”. Czy komuś będzie chciało się szukać rybackich kutrów na Wolinie? Ciekawe co myślą na ten temat nasi internauci?
z tą popidówą to bym hamował pęcinami! wystarczy stale połączenie i inwestorzy do miasta wjadą całą gębą!
Radny ma racje ten BANGLADESZ powinien zniknąć
W TEMTYM ROKU MIALEM GOSCI ZABRALEM ICH DO RESTAURACJI PRZY PROMENADZIE, NIE WYMIENIE Z NAZWY ALE JEDNA Z NAJLEPSZYCH!!NA RYBE, KOSZMAR!!Z 5OSOB, 4 ODCHOROWALY TO STRASZNIE!!NIGDY WIECEJ!!A RACHUNEK BYL PONAD 200zl.W GLOWIE SIE NIE MIESCI!!
restauracje w S-ciu to tragednia, nawet zupa pomidorowa jest z proszku.
gdzie mam wszysztkich politykow? W. ... ;) niech sie Ciag..
Radny... bezradny niech posprząta syf z uchwałami, które naruszają prawo mieszkańców Świnoujścia.
Ten śmieszny, obskurny, brudny" GRYF" jest ostatnim miejscem w Świnoujściu jaki bym polecił turyście. Żarcie nieświeże, zwiędłe warzywa, stary olej do smażenia, robactwo, niefachowa obsługa, ceny z kosmosu. Jednym słowem gnój jakich mało. Do tego wszystkiego, szefostwo tego całego gnoju to buractwo jakich mało. Ze względu na jakość oferowanych tam posiłków i czas trwania tego gastronomicznego procederu, ośmielę się stwierdzić, że to już nie jest kwestia samej jakości obsługi, to jest zwyczajne oszustwo. Jeżeli sanepid się tym dotąd nie zajął, to może wreszcie czas zawiadomić prokuraturę.
JAK STAŁ W OBSKURNEJ BUDZIE NA RYNKU NA 11-LISTOPADA LATAMI, TO MU NIE PRZESZKADZAŁO!!
bar mleczny należy otworzyć na promenadzie dla mniej zamożnych turystów
To dlaczego w tych brzydkich budach jest dużo ludzi a w eleganckich restauracjach pustki? Ludzie tak lubią bo od dziecka to były ich klimaty.
Zgadzam sie całkowicie z Panem Radnym ! gastronomia na promenadzie to epoka kamienia łupanego. (czytaj Gierkowska) . Jak jestem w Swinoujsciu to na normalne jedzenie jeżdże do Miedzyzdrojów. Mam nadzieję że ktoś zrobi z tym porządek ! pozdrawiam piekne świnoujście (nie patrząc na deptak)
Nie jestem gastronomikiem z promenady, ale radny ma 100 % rację. Codziennie widzę ten stan i boleję nad nim. Nad całością promenady powinien czuwać Urząd z osobami doradczymi, znającymi tę problematykę. Wiadomo, że przedsiębiorca chce zarobić (szczególnie przy krótkim sezonie) ale turyści chcą smacznie i zdrowo skonsumować -szczególnie lokalny- posiłek. A my mieszkańcy chcemy zaprowadzić swojego gościa do pewnej gastronomii.
Co racja to racja.Ta cała rupieciarnia na promenadzie wygląda okropnie.Powinno sie to wszystko zlikwidowac lub postawic coś co będzie estetycznie wyglądało.
Tak syf to prawda-jedzenie z lidla wszystko mrozone a ceny x300% ot ci promenadowy bussines, i nachapac sie przez 3 mce po to zeby zyc 9-kolo fontanny totalna masakra
gryf z innej epoki...nic dziwnego ze wiekszość ludzi jedzie do miedzyzdroji... a tu zrobią jedną fontanne kolorową.wooow rewelacja...w oczku mam lepszą...jak by zrobili z 50 takich to może by efekt był...jak zwykle 100 lat za murzynami
Ale w Polsce nikt nie będzie zbierał śmieci bo to ujma na honorze, no i pensje wszytkim się marzą mininimum po 4.000 PLN
radny bezradny się znalzał esteta i pożądniś
W ogóle w miescie jest brud ! Zatrudnic kilka osob z workami niech chodza i zbieraja smieci !
Omijam wielkim łukiem małą i dużą" gastronomię", w której oferują rybę maślaną. Tam mozna się wszystiego najgorszego spodziewać.
Świnoujście, to kurortem było przed wojnami, a nie teraz. Teraz, to jest zwykła, nudna nadmorska pipidówa.