25-letnia kierująca oplem tłumaczyła, że nie zauważyła przechodzącej po pasach dziewczyny, bo oślepiło ją słońce. Na szczęście 16-latce nic poważnego się nie stało. Przetransportowano ją jednak do szpitala na obserwację.
fot. Sławomir Ryfczyński
16-letnia dziewczyna przechodziła przejściem dla pieszych przy skrzyżowaniu ulicy Piastowskiej z Piłsudskiego. Jadące ulicą Piłsudskiego kobieta, skręcając w prawo, nie zauważyła przechodzącej przez jezdnię pieszej i uderzyła w nią. Poszkodowaną z ogólnymi potłuczeniami przetransportowano do szpitala.
25-letnia kierująca oplem tłumaczyła, że nie zauważyła przechodzącej po pasach dziewczyny, bo oślepiło ją słońce. Na szczęście 16-latce nic poważnego się nie stało. Przetransportowano ją jednak do szpitala na obserwację.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Gość • Piątek [26.04.2013, 07:31:38] • [IP: 92.42.117.**] Gość • Czwartek [25.04.2013, 23:19:30] • [IP: 92.42.117.**]-siadaj do kompa i zobacz dach tego budynku, jak świeci słońce - faktycznie masz chyba problemy z logicznym myśleniem - wczoraj słońce wychodziło i zachodziło co chwila.JESZCZE RAZ!!SIADAJ I CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM!!Kobieta jechała PIŁSUDSKIEGO i miała słonko z boku, więc nie pie...l głupot, że ją oślepiło.Każdy pojazd jest wyposażony w, , KLAPKI NA OCZY" i można uniknąć wpadki, chyba że, zajmuje się czymś absorbującym i słuch i ślepia a przede wszystkim zapomina że siedzi za kierownicą i ślizga po jezdni.Wprost żenujące tłumaczenie wpadki.A na karsiborskiej kilka dni temu młodzian wypatrzył stado kaczuszek na środku drogi i to we mgle i o godzinie 5, 30-ci.Szczęście że nic mu sie nie stał!!Takiego to mają pomysła na wytłumaczenie się młodziany.
PO ZA TYM ZTAK ZAJEB**E CHODNIKI TYMI SAMOCHODAMI ZE ZYGAC SIE CHCE, NIE MA JAK PRZEJSC. NAWET JAK SA ZAKAZY TO STRAZ MIEJSKA POTRAFI PRZEJECHAC I NIC NIE ROBIA, A ILE KASY MOGLOBY WPLYNAC DO PULI MIASTA ZA KAZDY MANDACIK!! NO ALE PO CO SIE PRZEMECZAC...:)
Myślała o ch*.
Często widzę jak jeżdżą takie cymbały i faceci i kobiety z telefonem przy uchu i to właśnie na zakrętach i przejściach dla pieszych, jest to nagminna i masowa praktyka polskich kierowców a i o pieszych też nie wspomnę.
Gość • Czwartek [25.04.2013, 23:19:30] • [IP: 92.42.117.**]-siadaj do kompa i zobacz dach tego budynku, jak świeci słońce - faktycznie masz chyba problemy z logicznym myśleniem - wczoraj słońce wychodziło i zachodziło co chwila, zdjęcie zrobiono kilkanaście minut po wypadku, więc jak można na jego podstawie wnioskować o warunkach w czasie wypadku? Jechałem wczoraj kilka razy Piastowską i musiałem szukać okularów, bo tak dawało po oczach. Co nie zmienia faktu, że kobieta kierująca samochodem nie zachowała ostrożności, bo jak świeci tak, że nic nie widać, to się zwalnia i jedzie dopiero jak się upewni, że nikogo nie ma.
Gość • Czwartek [25.04.2013, 23:19:30] • [IP: 92.42.117.**]-siadaj do kompa i zobacz dach tego budynku, jak świeci słońce !!Cymbalica jechała rozkojarzona a slonko miala z boku, więc walneła nastolatke za friko.Sporo jest debilnych kierowców, zarówno w kieckach jak i w spodniach.Nieraz spotykam się z wyprzedzaniem chamskim w niebezpiecznych uliczkach naszego miasta.Nagminne pędzenie na złamanie karku przed przejściem dla pieszych i wiele innych niebezpiecznych sytuacji stworzonych przez pseudo kierowców.Mam prawko od 1971-szego roku i bez wypadkowe, życzę wszystkim kierowcom ---pochamuj swoją beztroskę, , , CAŁE ŻYCIE JEST PRZED NAMI""Miej oczy dookoła glowy i uszy szeroko otwarte a słoneczko zawsze się do ciebie uśmiechnie. KOLOROWYCH SNÓW!!
Przy skręcie trzeba zachować wyjątkową ostrożność, przecież wiadomo że są tam pasy i ktoś się może na nich znaleźć. Dobrze że dziewczynie nic poważnego się nie stało. Pomijając już tę konkretną informację, to czy nie sądzicie, że tam powinien być znak STOP? Samochody skręcające z Piłsudskiego w lewo kompletnie nie mają widoczności.
Gość • Czwartek [25.04.2013, 22:22:42] • [IP: 92.42.112.***] - taki głupi jesteś, czy tylko udajesz? O tej porze słońce jest bardzo nisko i przez to właśnie mocno oślepia kierowców, a tuż przed zachodem świeci mocno właśnie wzdłuż Piastowskiej. Kto trochę jeździ po mieści, a nie siedzi przed kompem, ten wie o co chodzi...
Wina carycy, bo co chwilę zmienia tam organizację ruchu i ludzie nie nadążają.
Pewnie z telefonem przy uchu
Cóż wypadek przypadek. ale powinna zachować ostrożność nawet dla tego że Piastowska jest z pierwszeństwem przejazdu a ona była na podporządkowanej.
Ale babsko ściemnia z tym słońcem, bo dziś dzień był pochmurny. Na foto nawet cieni nie ma. Tam ok. godz. 20:00 stała policja z włączonym kogutem. O tej porze słońce jest już nisko na zachodzie i nawet gdyby chmur nie było, nie może oślepić kierowcy jadącego ul. Piłsudskiego.