W parku przy ul. Malczewskiego, Chopina i w Parku Zdrojowym mają powstać place zabaw.
Jako matkę dwojga urwisów cieszy mnie, że w naszym mieście powstają nowe place zabaw – pisze nasza Czytelniczka.- To bardzo dobrze, że moje pociechy będą miały gdzie się wyszaleć . Ciekawi mnie zwłaszcza plac w Parku Chopina, bo widać już pierwsze efekty pracy budowlańców, m.in. betonowego dinozaura (czy też smoka, jak mówi mój synek :) Niestety jestem zaniepokojona tym, że nasi włodarze nie przewidzieli drobnego szczegółu - place zabaw powinny być ogrodzone, aby zapobiec wtargnięciu na ich teren psów, które swymi odchodami zanieczyszczają piasek w piaskownicach i nawierzchnie między zabawkami. Nie chciałabym, aby moje dzieci wracały do domu śmierdzące i aby groziły im różne choroby odzwierzęce. Z informacji, jakie do mnie docierają, wiem, że plac zabaw przy Malczewskiego ma zostać ogrodzony. To bardzo dobrze. Niestety nie mam takich informacji o dwóch pozostałych placach, gdzie, jak wiem, nawierzchnia pomiędzy betonowymi zabawkami ma być żwirowo-piaskowa, co będzie stanowiło zachętę dla psów i kotów. Jako, że mieszkam w okolicy Parku Chopina, wiem, co się dzieje tam wieczorami i o poranku - psy wszelkiej maści załatwiają swoje potrzeby gdzie popadnie, a ich właściciele nie sprzątają po swych pupilach. Konieczne jest wybudowanie tam ogrodzenia lub rezygnacja z takiej nawierzchni! Inaczej wybuchnie wśród dzieci jakaś epidemia!
Inaczej to widzi magistrat. A także architekci i projektanci. Według nich parki, skwery, place zabaw powinny stanowić przestrzeń otwartą dla wszystkich osób, które chcą z nich korzystać.
- Dlatego też trudno jest budować ogrodzenia przy każdym placu zabaw – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta. - W niektórych miejscach rekreacyjnych, jak na przykład w parku Chopina, ze względu na położenie zarówno całego kompleksu parkowego, jak i miejsca do zabaw dla najmłodszych, jest to po prostu niemożliwe z punktu widzenia technicznego i wizerunkowego. Jeśli chodzi o psy, to budowanie płotów w praktyce na niewiele się zdaje. Jeżeli właściciel sam nie przypilnuje swojego czworonoga, to w każdej chwili może on i tak wbiec na teren placu zabaw przez niedomkniętą furtkę czy – w przypadku większych psów – po prostu przeskoczyć ogrodzenie.
Zdaniem rzecznika, przede wszystkim trzeba pracować nad zmianą mentalności osób, które pozwalają zwierzętom biegać po terenach przeznaczonych do zabaw dla najmłodszych.
- Niestety w naszym mieście, o czym wszyscy mieszkańcy doskonale wiedzą, zachowanie części właścicieli psów dalekie jest jeszcze od ideału – mówi Robert Karelus.- Ale jednocześnie należy zauważyć, że systematycznie ulega poprawie. Świadczy o tym chociażby fakt, że coraz więcej osób pobiera darmowe tzw. zbieraki na psie odchody. Coraz częściej też widać właścicieli sprzątających po swoich zwierzętach. Mamy nadzieję, że właściciele czworonożnych pupilków docenią fakt dużego wysiłku przy realizacji i piękno nowo powstających kompleksów rekreacyjno- sportowych. Powstały one przecież z naszych wspólnych środków.
wszedzie postawic znaki zakaz wprowadzania psow !! i karac za kade siku i kupke !! po 1000zl
Możemy se tu bić pianę a kundle jak srały gdzie popadnie tak srać będą. Władza ma to w dupie i w gruncie rzeczy ma rację, bo jakakolwiek akcja wymierzona w prawo kundli do obsrywania wszystkiego co się da spowodowałaby, że jej pomysłodawca zostałby zlinczowany przez prasę, radio, tv i internet. Bo przecież psiaczki są takie słodkie.
Ile razy ja widziałem jak takie mamuśki wysadzały swoje urwisy w parku na sranko i szczanko. Ale to już mamuśkom nie przeszkadza.
PRĘDZEJ WIELORYB PRZEJDZIE PRZEZ UCHO IGIELNE NIŻ PSIARZE SPORZĄDNIEJA I NAUCZĄ SIĘ KULTURY!
Ten pies robi tzw." Jedynkę" :) Autor tak robi kupkę jak w tytule, albo jego pies? no to super wygimnastykowanie. Szacun. Co do meritum - u nas nie ma jeszcze kultury, żeby po sobie posprzątać a co dopiero po psie? Karać ? to będzie darcie ryja na opresyjne państwo. Temat rzeka. A ten art to zwykłe przypieprzanie sie. Autor obublikuj zdjęcie Właściciela, bez paska, są na to jakieś przepisy. A potem się tłumacz w sądzie. Ochr. D. Os. Ha Ha
Liczenie na to, że polski brudas, fleja, cham sporządnieje przez przynajmniej dwa pokolenia jest nierealne. Polskiego brudasa, fleję i chama nauczą w końcu unijne restrykcje finansowe. Oby jak najszybciej i najdotkliwiej.
PARK PRZEZNACZONY JEST DLA DZIECI, POWINIEN BYĆ OGRODZONY I OBOWIĄZYWAĆ ZAKAZ WPROWADZANIA ZWIERZĄT.
ogrodzic placyk plotkiem i po problemie
Ten park, po tej rewitalizacji będzie się tylko nadawał do oddawania tam kupy.
plac zabaw na cmentarzu a psie siki przeszkadzają.jak to mówia: bułke w bibułkę.ps.pozdrowienia dla wszystkich mamuś-nekrofilek haha
nie wpuszczać z psami do parku lub zrpbić plac dla psów specjalny i wysoko karać grzywną
A może wprowadzić zakaz posiadania psów w blokach mieszkalnych? Te, które są - niech dożyją swoicj lat u właścicieli ale nowych psów już nie pozwalać brać. Jeśli ktoś ma domek wolnostojący - to już jego sprawa. W blokowiskach dosyć już tych sraluchów.
ciekaw jestem jaki bezmózgowy rodzic zaprowadzi swoje dziecko żeby bawiło się na ludzkich grobach wśród betonowych paskudztw ?? są tacy?
Place zabaw powinny być zagrodzone. Z tego co wiem w tej sprawie do Rady Miasta składana była petycja. Za dużo u nas jest psów i kotów które biegają samopas, a co dopiero mówić o sprzątaniu po swoich pupilach. Dla radnych zdrowie naszych dzieci powinno być celem nadrzędnym. W tej chwili wychodzi na to że dbają o oko kuracjuszy i kuwety dla zwierzaków. Zdecydowanie place zabaw powinny być ogrodzone !! Swoją drogą Straż miejska mogłaby poopalać się w parku i w międzyczasie wlepić parę mandatów tym którzy nie sprzątają po swoich zwierzakach.
przebrzydły kundel, włascicielka powinna jezorem zllizac, a potem się dziwią, że dzieci chorują, a jakies syfy skórne!!
Straż Miejska do roboty, karać mandatami właścicieli psów, a miastu pieniądze są potrzebne.
Jaki ładny piesio ojojjjjjjjjjjjjj
mam pomysl niech straz wiejska po cywilnemu zacznie wlepiac mandaty wlascicielom co nie sprzataja po swoich pupikach bo kur...wa zasrane miasto jak cholera śmierdzące ile można.
Ale co za problem, wlascicielem placów zabaw i ich administratorem bedzie ekipa gumolepa czyli urzad miasta.I teraz najlepsze (czytaj to gumolepie) jak dzieko ubrudzi sie z psich odchodach, to mozna bedzie od gumolepa domagac sie odszkodowania. I to najlepiej takiego zeby sie posral z wrazenia.
Obsrancy z Chopina i Paderewskiego...
Ten piesek jest taki znany z fotomontażu wiecej pracy nad zdjęciem bo gołym okiem widać foto foto- montaż;)
Swinoujscie to obsrane miasto, nie znam innego z taka iloscia psow, jeden na tysiac co zbiera po psie, OCHYDA!!
mieszkam czasami i w Anglii, i owszem s a tutaj ludzie którzy sprzataja tak jak i w świnoujsciu, ale nie jest to tutaj powszechnym zwyczajem jak nam się tutaj wydaje!Anglia jest brudnym i brudnym krajem, niedowiarków zapraszam do Hall, Grimsby, Imingham, Yorkshire, Shirness itd gdzie bywam hough!pozdrawiam niedowiarków i zapraszam na Wyspę brytyjska.Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma!
ludzie jaka kupka pod dinozaurem, przeciez ten piesek siusiu robi czy tego nie widac
moze na tym portaliku stworzyc stronke gdzie mozny by wrzucac zdjecia obsrancow z ich wlascicielami?