konie nie muszą śmierdzieć. widywałem takie w o wiele cieplejszych krajach całkiem z bliska nie śmierdziały. widocznie to zależy od dbałości właściieli. Brudni ludzie też cuchną. To samo dotyczy koni.

Ciężko pracujący koń to taki, który orał 50 hektarów pola dziennie, a później zwoził z nich plony. Nie będzie euro w kieszeni na zimę - będzie salami na śniadanko.

Kolejny już POrypany POmysł radnego z PO. Radni z PO powinni nad każdą szkapą nieść BALDACHIM. Już całkiem na dekiel im odwaliło od szukania durnych tematów zastępczych. Głodujące polskie dzieci ich nie interesują. Konie ważniejsze?

My mieszkańcy ul. Moniuszki, Wojska Polskiego i Leśmiana nie zgadzamy się na postój dorożek przy stacji UBB. Smród zawiewa prawie do Urzędu Miasta lepiej więc udawać, że się nic nie dzieje po co kłopotliwa sprawa trudna do załatwienia. Idąc do granicy widok i zapach jak sto lat temu na targu końskim a stoiska handlowe wtedy wyglądały trochę inaczej. Czas nadszedł żeby to wreszcie zlikwidować, przecież taki bałagan jest już 20lat!

Obok UBB. ..Taaaaaaak, swietne miejsce! Kolo Intermarsche. Wysiadajacych szkopkow uderzy po nozdrzach wiejski zapach, juz teraz nie idzie wytrzymac. Ktos napisal, ze te konie ciezko pracuja. To chyba zart, prawda?

O ludzie, litości!! Już kiedyś stały tu, gdzie UBB. ...i nie dało się przejść ulicą od smrodu końskiego moczu. Trudno. Wyrazy współczucia dla panów taksówkarzy...

Śmierdzące, zaniedbane konie i biedne, brudne dorożki to też wina PO i prezydenta? Aż boli czytać te komentarze.

zwłaszcza w deszcz ludzie jeżdżą dorożkami :)

Proponuję, żeby te żałosne chabety w przyszłości umieścić na wyborczych plakatach PełO

cd. klawiatura zbzikowała. Obojętnie KTO aby im pomógł a przede wszystkim nam. A to ze względu na zapach jaki konie pozostawiają w miejscu postoju, szczególnie po oddaniu moczu. I dotyczy ten temat szczególnie ich postoju na promenadzie., , w miejscach pobytu dużej ilości osób, przy licznych punktach gastronomicznych. Należy wyznaczyć im miejsce postojowe na trawiastym podłożu, najlepiej na nieużytkach (wydmach) w pobliżu pomp, duży kosz na śmieci itp. Całkowity zakaz postoju na ulicy i"polowania" na klientów, co dodatkowo - w sezonie- zwiększy dochód miasta z udostępnienia miejsc postojowych dla aut. Pomóżmy im, ale nie wyśmiewajmy ich. Stanu dorożkarzy i dorożek nie zmieni się, gdyż ich zarobki rokrocznie zmniejszają się i to ze względu na mniejszą ilość klientów a przede wszystkim na liczną zmotoryzowaną konkurencję np.:ciuchcia, meleksy, Linia europejska oraz rowery. Była jedna ładna dorożka ale jej właściciele zrezygnowali z tych usług.

Ktoś powinien zająć się właścicielami i pracującymi na tych dorożkach bo aż boli serce jak się to widzi jak konie ciężko pracują i nikt się tym nie przejmuje...zobaczcie jak są zadbane i traktowane KONIE u naszych sąsiadów, niebo a ziemia, niech wreszcie się ktoś za to weźmie. ...

Dobrze, ze ktos sie tym zainteresowal. Inni tylko potrafia obojetnie przejsc albo jeszcze nawytykac. Pozdrawiam dobrego pomyslu bo to nie tylko ludzie ale i zwierzeta cierpia.

Temat jest dobry, ważny i zmierza we właściwym kierunku. Sami dorożkarze, w tym stowarzyszeni działają słabo a nawet nic nie robią by poprawić swój byt społeczno-ekonomiczny. Zdaje się, że radna Pani Kurszewska byla promotorka zalozenia stowarzyszenia Pegaz.

Faktycznie, polepszeniu bytu wielkiej wiekszosci obywateli, juz widze zadowolonych włascicieli" Kopytka" których zarabiają krocie na rozochoconych zapachem konii klientów którzy wykupują całe jedzenie..

niech daja pozwolenia na dorozki ktore wygladaja jak dorozki a nie na to cos co jezdzi na kolkach a zadaszenie to sie przyda ale koniom a nie tym menelom co nawet o siebie nie potrafia zadbac i wygladaja jak *

Śliwińskiemu chodzi o to by było o nim głośno i nie ważne że głupi gada i nic budującego nie wnosi.

Ale jakby prezio miał konia, to zadaszenia by stały co metr i zmienił plan zagospodarowania przestrzennego, by żyło się lepiej.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Jakie ludzkie paniska z tych platformersów

porażka nie dorożki ale cóż tu wymagać jaki Pan taki kram

po co wiata, i tak niedługo tego rynku juz nie bedzie.a dorozki przyjada z krakowa. .piekniejsze i rzeczywiscie takie dla turystow.

Mnie akurat bardziej porusza widok koni na słońcu czy mrozie (one zawodu sobie raczej nie wybierają)

NARESZCIE!!

No i dobrze że nie będzie parkingu dla dorożek w tym miejscu. Tak myślałam że ich z biegiem czasu stamtąd usuną. To i tak dziwne, że tyle czasu na dziko, tam się ustawiają?

te bryczki nadają się do przewożenia węgla !!