Wykonanie i opracowanie pomiaru ruchu drogowego oraz pomiarów hałasu komunikacyjnego w Świnoujściu przeprowadzi Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji RP Oddział w Krakowie, które wygrało przetarg. Zaoferowało najniższą cenę – 94 tys. złotych. Zgodnie z podpisaną z miastem umową, termin zakończenia prac upływa w grudniu tego roku.
- Zakres badań dotyczy głównie najbardziej obciążonych skrzyżowań oraz sprawdzenia całego Centralnego Układu Komunikacyjnego – mówi prezydencki rzecznik Robert Karelus.
Natężenie ruchu drogowego mierzone będzie m.in. na skrzyżowaniach ulic: Wolińska – Odrzańska - Pomorska, Wolińska - Ludzi Morza – Skandynawska, Piłsudskiego-Piastowska, Grunwaldzka – Nowokarsiborska, Marynarzy – Grunwaldzka – Konstytucji 3 Maja – plac Wolności, 11 Listopada – Matejki; na obu przeprawach promowych oraz na ulicach Wojska Polskiego, Grunwaldzkiej i Jachtowej.
Pomiary hałasu dotyczyć będą głównie ulic położonych w Centralnym Układzie Komunikacyjnych, czyli na skrzyżowaniu ulic Marynarzy – Grunwaldzka – Konstytucji 3 Maja – plac Wolności oraz ulicach Piastowskiej, Konstytucji 3 Maja, Kościuszki oraz dodatkowo na ulicy Poznańskiej.
Robert Karelus mówi, że jest kilka powodów dla których robione są pomiary ruchu drogowego i hałasu komunikacyjnego.
- Przede wszystkim obowiązek narzucony zarządcy drogi w ustawie o drogach publicznych, który mówi, że należy okresowo kontrolować natężenie ruchu - mówi rzecznik.- Ponadto, niektóre zadania wymagają składania sprawozdań, czy natężenie wzrasta czy maleje w danym miejscu. Dotyczy to zwłaszcza przebudowanych odcinków dróg i skrzyżowań. Pomiary służą również do prac projektowych na kolejnych odcinkach dróg czy też skrzyżowaniach przewidzianych do modernizacji. Pomiary hałasu natomiast wykonywane są głównie dla bezpieczeństwa mieszkańców, czyli weryfikacji, czy nie zostały przekroczone normy w danych obszarach miasta. Osobną sprawą są badania natężenia ruchu na obu przeprawach, gdzie oprócz już wspomnianych powodów, dodatkowym jest konieczność wykazania wyników takich pomiaru przy staraniach o subwencję na utrzymanie samych przepraw.
Moja żona głośno warczy-proszę, zmierzcie u mnie-ruch też jest wielki-co chwila łazi.
badania hałasu sa potrzebne przy staraniach o pieniądze na promy?? jakas bzdura! jak będzie bardzo głośno w mieście to co się stanie? dołożą nam kasy? a może zabiorą, bo stwierdzą, że za dużo samochodów do Świnoujścia przyjeżdża i za bardzo halasują. A jak na jakiejś ulicy będzie za głośno to co zamkną ją? jakieś żarty. To jakiś walek na wyciągniecie pieniedzy nie wiadomo po co! Z tego badania nic dla miasta nie wyniknie.
Nareszcie, niech sprawdzą Grunwaldzką na ośedlu zachodnim.Nie można wytrzymać od chałasu przejeżdzających aut.Ciekawe czy wogóle coś z tym zrobią.
Niech sprawdza Grunwaldzka w okolicach osiedli na zachodnim.Tam to jest jazgot, szczegolnie jak jada kawalkady autobusow i pojazdow od Garz.
Komu potrzebne są te badania chyba koleśom z firm które nic nie wnoszą gospodarczo a drenują budżet miasta.
badania potrzebne, wiadomo np. Grunwaldzka to głowna ulica miasta a niektóre bloki stoja naprawdę blisko ulicy.Tylko 100tys na pomiar? skąd te kwoty.a później co osłony postawią, czy do szafy i koniec na tym?
Hałas niech sobie sprawdzą na Sosnowej i Czeskiej o 12.00
a warszów. przy ABC sklepie na Barlickiego całą noc bardzo głośno. tu też mieszkają ludzie i dzieci///////////////
na Grunwaldzkiej koło rynku jak auta ruszają, albo ciężarowe hałas jest niezły
I co im to da? Ja z sonometrem mogę stanąć za osiemdziesiąt tysięcy.
Proszę sprawdzić na ulicy 11listopada tuż przy bloku Grunwaldzka 28. Tam dopiero samochody i motocykle mają pole do popisu! Czemu nie ma przepustowości z ulicy Gdyńskiej?
prawdzwych motocyklistow zostawic w spokoju tylko tych oszolomow podzacych 150kmh po ulicach gonic i karac. ... ale jak zwykle w tym miescie nie ma komu !! nie ma czym !! kolo sie zamyka. ...
No nikt się chyba nie oszukuje, że te pomiary wynikają z troski o mieszkańców :) gdyby nie wymogi formalne przy dofinansowaniu budżetu nikt by się hałasem nie przejmował. Toć w Świnoujściu wszystko każdemu wolno - ryczeć, grać i motorem warczeć, a i smrodzić i brudzić też.
jeszcze trochę i damy sobie wcisnąć kolej transoprtową z niemiec a u nich zostaną nadal ogrody cesarskie
LEPIEJ POMIAR HALASU JAKI ROBIA MOTORY KTORE W LATO NIEDAJA SPAC ZWLASZCZA MALUCHOM NIEMOWIAC JUZ O PREDKOSCI A NIE JAKIES DZIWNE POMIARY
tak wytlumaczcie mi dlaczego robili pomiar halasu na promie KArsibor 2 ? ktory jest wyremontowany i pracuje naprawde b.cicho dlaczego nie bylo to robione na innej jednostce ?? i znow sciema kasa wydana a efektow zadnych za te pieniadze lepiej byscie jakis parking zrobili a nie placicie firmom oczywiscie spoza miasta bo swojemu dac zarobic nie mozna !!
Proponuję zbadać natężenie psiego jazgotu na Posejdonie. Silniki promów to pikuś w porównaniu z atakiem szału u kundla ze Staffa 37
Kto zajmie się w tym mieście i w tym kraju właścicielami motocykli, co wyjmują tłumiki i rozpędzają się do setki w mieście.Moze tak zrobi to pan Sliwiński?
KONIECZNIE NIECH ZMIERZĄ POZIOM HAŁASU JAKI ROBI...MORZE - DLA RADNEGO BARTKOWIAKA !! oczywiście na Jego koszt !!
Eeee tam, nic nie przebije hałasu silników olbrzymich promów, słyszalnego co noc w okolicach nabrzeża Władysława, placu i w budynkach na Armii Krajowej. Basowy łoskot, który wykończyłby nawet świętego. Chcesz mieszkać w Polsce, musisz być odporny na hałas, smród i brud.