„Nasza córka zobaczyła na państwa portalu piękne zdjęcie Orła Bielika i z naszego opowiadania zna przygodę jaka mu się przytrafiła oraz wie też że ptak nie ma imienia. Propozycja naszej 3 letniej Zosi na imię dla Bielika to "Dziubek", pewnie wynika to z pięknie wyeksponowanego drapieżnego dzioba. niemniej jednak imię jest pieszczotliwe.
Obiecałem córce wysłać do Państwa to imię, co też czynię.”-napisał w emailu przesłanym wczoraj na kontakt@iswinoujscie.pl pan Marcin Dębicki. Jak na dostojnego króla przestworzy propozycja Zosi może wydać się zbyt pieszczotliwa ale nam się spodobała. Naszym zdaniem sympatycznie kontrastuje z naturą drapieżnika. Jesteśmy więc za tą próbą „oswojenia” skrzydlatego łowcy choć małej Zosi nie radzimy zbliżać się do niego gdyby zdarzyło jej się takie spotkanie jak ostatnio panu Romanowi Gizińskiemu.
raczej Dziobas..., Dziubek to ma wróbelek a nie orzeł
OCHYDNE to IMIĘ ://... Jarać się 3-letnim dzieckiem, masakra !
Nie, ptak ma przedstawiać majestat. Nie dziewczynkę