Scena niczym z „Dnia Świra”. Sobotniego poranka przez blisko godzinę opiekun kompleksu boisk sportowych „Orlik” zamiatał kilka liści... spalinową dmuchawą. Narobił przy tym tyle hałasu, że mieszkańcy pobliskich budynków nie wytrzymali; wyciągnęli telefony komórkowe i zaczęli nagrywać. Jeden z filmików otrzymaliśmy na kontakt@iswinoujscie.pl. Zobacz!
- Od samego rana, ponad godzinę, miły pan ganiał po boisku kilka liści z ubiegłej jesieni – napisał na kontakt@iswinoujscie.pl... niewyspany Czytelnik.
Mężczyzna zastanawia się, czy nie lepiej byłoby zainwestować w miotłę. Motywuje to przede wszystkim dobrem mieszkańców okolicznych bloków, którzy chcieliby trochę dłużej pospać ;-)
A moze tak godzine podac dokladna? jesli to bylo przed 6 jest to nie z prawem jesli juz po 6 mozecie go cmoknac w ta dmuchawe dmuchwace i alkocholicy z kacem buahaha spac jak mi sasiad od 7 wiertara napie... co mam zrobic ma prawo juz o tej godzinie a ja niewyspany...
Tam mieszka w pobliżu boiska gość który czepia się kogo tylko może. Przechodziłem kiedyś koło tego boiska a z okna on darł mordę żebym psa pilnował choć ja psa nie miałem i nie mam. Może by tak straż miejska zainteresowała się tym oszołomem bo jak innym razem tam przechodziłem też się darł na kogoś.
Diokładnie tak jest że siły w rękach nie mają żeby miotłę utrzymać i hałasują po całym mieście tymi dmuchawami powodując że miasto staje się koszmarnym miejscem w którym ani wypocząć ani pobawić się nie można... w okolicach promenady tuz przy Muszelce latem nie da się usiąść przy kawie... ulica Matejki rano - masakra. .. a w parku na Chopina przed remontem codziennie w godzinach od 10 do 15 w piękne słoneczne dni służby porządkowe zakłócały wypoczynek matkom z dziećmi i starszym osobom przebywającym w parku. Te dmuchawy to wielkie przekleństwo nie wiem kto to ustrojstwo wymiślił ale na pewno nie myślał o słuchu ludzkim wystawionym na uszkodzenia takim hałasem. Kiedy władze miasta zaczną płacić odszkodowania bo ktoś mądry zacznie się dopominać to wtedy może nastąpi zwrot do normalnej miotły i grabi di zbierania liści.
to nie jest niepierwszy raz, skoro swita czesto zaczyna, drugi problem to pieski srające wzdluz płotu, zwlaszcza latem na biezni nie idzie wytrzymac ze smrodu
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
dokladnie ludziom wszystko przeszkadza a jacy wscipscy ciekawscy ! A PLOCIUCHY I MANIPULANCI TO JUZ MALY SZCZEGOL !
chciał chłop dobrze to na i swino wyladował lepiej siedziec w domu na dupie i plotkowac
moze piach zdmuchiwal ktory malolaci przynielisli na butach...spoleczniaki zawsze sie przyczepia... nie kazdy ma wolne w soboty...
A moze tak godzine podac dokladna? jesli to bylo przed 6 jest to nie z prawem jesli juz po 6 mozecie go cmoknac w ta dmuchawe dmuchwace i alkocholicy z kacem buahaha spac jak mi sasiad od 7 wiertara napie... co mam zrobic ma prawo juz o tej godzinie a ja niewyspany...
W TYM TO I BABCIA NIE POMOZE HEHEHE
Tam mieszka w pobliżu boiska gość który czepia się kogo tylko może. Przechodziłem kiedyś koło tego boiska a z okna on darł mordę żebym psa pilnował choć ja psa nie miałem i nie mam. Może by tak straż miejska zainteresowała się tym oszołomem bo jak innym razem tam przechodziłem też się darł na kogoś.
Ludziom wszystko przeszkadza, nawet to, że żyją ! Siedzą za swoimi firankami, i wszystko obserwują !
Ludziom wszystko przeszkadza
STUDENCI Z ARABII SAUDYJSKIEJ MAJA LEPSZE METODY ! FILMU NIE OGLADAM BO JAK ZWYGLE BZDURY PRYMITYWNE !
haha! jak brudno to niefajnie... a jak sprzątają to też się niepodoba??!! proponuję osiedlić się w lesie: tam nikt nie sprząta.
TAK SAMO JAK Z PRZED 34 LATY !
Amstafy można
eeee On pewnie boisko suszył:-)
Ostatnio widziałam tam pana z amstafem na spacerku, czy tam można wyprowadzać psy?
na lisciach mozna slizg zaliczy i polamac sie.facet ogarnol dla dzieciakow, konfitury i parowy dzialaja 24h z kamera
Diokładnie tak jest że siły w rękach nie mają żeby miotłę utrzymać i hałasują po całym mieście tymi dmuchawami powodując że miasto staje się koszmarnym miejscem w którym ani wypocząć ani pobawić się nie można... w okolicach promenady tuz przy Muszelce latem nie da się usiąść przy kawie... ulica Matejki rano - masakra. .. a w parku na Chopina przed remontem codziennie w godzinach od 10 do 15 w piękne słoneczne dni służby porządkowe zakłócały wypoczynek matkom z dziećmi i starszym osobom przebywającym w parku. Te dmuchawy to wielkie przekleństwo nie wiem kto to ustrojstwo wymiślił ale na pewno nie myślał o słuchu ludzkim wystawionym na uszkodzenia takim hałasem. Kiedy władze miasta zaczną płacić odszkodowania bo ktoś mądry zacznie się dopominać to wtedy może nastąpi zwrot do normalnej miotły i grabi di zbierania liści.
to nie jest niepierwszy raz, skoro swita czesto zaczyna, drugi problem to pieski srające wzdluz płotu, zwlaszcza latem na biezni nie idzie wytrzymac ze smrodu
hahaahha czyzby to sławetny pan Heniek :)