Zaraz po meczu Flota – Widzew banda pseudokibiców z Łodzi dotarła do dzielnicy nadmorskiej, siejąc po drodze spustoszenie i strach. Ale najgorsze spotkało personel marketu Żabka przy ulicy Emilii Gierczak. 30 osobowa grupa gości wpadła do sklepu i na oczach bezradnych sprzedawców zgarniała z półek co popadło, nie płacąc za nic.czytaj

Sporo strachu najedli się w sobotę mieszkańcy domu przy ulicy Wielkopolskiej 1B. Kto wie jak mógłby zakończyć się pożar stojących przy budynku pojemników na śmieci gdyby strażacy nie przybyli błyskawicznie na miejsce zdarzenia. „Kłęby czarnego dymu spowiły budynek w sobotę około godziny 15.00”-relacjonuje nasza Czytelniczka, w bezpośredniej bliskości rury doprowadzającej gaz.czytaj

Czy przebudowa ulicy Słowackiego i zakaz parkowania w strefie uzdrowiskowej A nie grozi paraliżem komunikacyjnym miasta? Gdzie mieszkańcy będą zostawiać swoje auta, gdy nie będą mogli tego robić w dotychczasowych miejscach?czytaj

Rosnąca ze szczytu budynku od strony ulicy, rozłożysta wierzba nie była w najlepszym stanie. Kilka dużych konarów, pustych już od wewnątrz, w każdej chwili groziło złamaniem. czytaj

W artykule zapowiadającym dzisiejszy mecz Floty z łódzkim Widzewem wyraziliśmy nadzieję, że spotkanie może być kolejnym dowodem na potwierdzenie słów Kazimierza Górskiego o okrągłej piłce i dwóch bramkach. Piłkarze Floty postarali się by tę nadzieję spełnić. To spotkanie na pewno przejdzie do historii klubu. Flota zwyciężyła 2:0 i umocniła się na pozycji w bezpiecznej strefie ligowej tabeli. Obydwie bramki padły w drugiej połowie meczu.czytaj

W samym centrum miasta policja zatrzymała grupę kibiców. W całym mieście panuje wzmożona czujność. Wszystko przez sobotni mecz Floty Świnoujście z Widzewem Łódź. W akcji udział wzięły trzy radiowozy policyjne.czytaj

Pracownicy Przedsiębiorstwa Robót Drogowych czyścili tablice z nazwami ulic. Jak widać wiosenne porządki w naszym mieście idą pełną parą. czytaj

Jak szlifować talenty? Nie wystarczy oczywiście zakup farbek i bloków rysunkowych. Gdy jednak pozyska się do współpracy taki skarb jaki udało się ściągnąć do filii MDK Warszów to może okazać się, że ledwo wystarczy ścian aby zaprezentować te najlepsze choćby prace. Ten skarb to małżeństwo Anny i Marka Mamica. To właśnie on wziął ostatnio na siebie główny ciężar poprowadzenia warsztatów malarskich dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Efekty pracy mieszkańców, którzy skorzystali z zaproszenia można od piątku oglądać w siedzibie filii MDK.czytaj