„Wczoraj, czyli dnia 04.04.2013 płynąc promem, zauważyłem silnie zabrudzony wymiocinami bardzo widoczny element promu. Uznałem, że moim obowiązkiem jest zgłoszenie tego faktu dyspozytorowi żeglugi, aby spowodował drogą służbową oczyszczenie tego miejsca, widocznego dla każdego schodzącego z promu pasażera. Niestety mój sygnał został zignorowany, a co więcej spotkałem się z postawą arogancji, ignorancji, przymuszaniem do czynności zgłoszenia bezpośrednio kapitanowi promu tego faktu czyli próbą scedowania na mnie sprawy którą ja zgłosiłem do dyspozytora oraz stwierdzeniem, że, cytuje „czy nie mam nic innego do roboty”.
Czyli sygnał w dobrej wierze, bo przecież żaden normalny mieszkaniec Świnoujścia nie chce aby przytoczone wymiociny oglądali wczasowicze i nasi niemieccy sąsiedzi, bo to przecież wyjątkowa wizytówka - nie został potraktowany poważnie. Niestety, moim zdaniem kompletnie niekompetentnego pana dyspozytora ten fakt w ogóle nie obchodził. Jestem zszokowany zachowaniem tego dyspozytora a co ciekawe, płynąc dzisiaj promem przy wysiadaniu z niego, ponownie rzuciły mi się w oczy i pewnie nie tylko mi, dumie przyklejone do bocznej ściany windy kotwicznej wymiociny.
I tak kolejny raz nieobojętny mieszkaniec naszego miasta bije głową w mur urzędniczej i służbowej arogancji i ignorancji. A przecież sprawa jest z punktu widzenia normalnego miasta i normalnego postępowania do natychmiastowego załatwienia. Ma się wrażenia, że coraz mniej sygnałów społecznych może liczyć w naszym mieście na oddźwięk mimo, że są w interesie tego miasta
a przychylne nastawienie urzędnika lub osoby odpowiedzialnej jest czymś wyjątkowym.”
GDZIE DOWODY W FORMIE ZDJEC ?? KUKLA pisac każdy może ale dowody kazdy ma dzisiaj telefon z aparatem
GOŚĆ SAM NARZYGAŁ A TERAZ KRĘCI AFERĘ.ŻE MU NIE WSTYD TERAZ. TAK POZA TYM JAK MU NIE BYŁO GŁUPIO PRZY WSZYSTKICH PASAŻERACH PRZEPROWADZAĆ ANALIZĘ PALCEM (JAK MÓWIĄ FRANCUZI CO NA PALCU TO DO BUZI).ZAPRASZAM NA TRAWNIK MOŻE WYTROPI CZYM PIES BYŁ ŻYWIONY.
taka prawda że cumownicy nic nie robią dostają kase za co za machanie ręką i jeszcze cwaniaki nie mogą posprzątać promu a nie powiem jak wygląda wc że az sie niedobrze robi jak już siedzi koło tego smrodu. najwyzszy czas żeby ktoś zrobi z tym porządek bo syf jest niesamowity na promie a co robią cumownicy leża na kojcach i sie zmieniają co pare godzin żeby odpocząć zamiast posprzatać biorą pieniadze za darmo a my musimy na to wszystko patrzeć jesli nie chce im się robić to zwolnić ich bo najwidoczniej jest za dużo załogi
PRZEPRAWA JEST WIZYTÓWKĄ MIASTA I MIESZKAŃCÓW, WIĘC PRZEDSTAWICIELE NASI POWINNI JUŻ DAWNO WYEGZEKWOWAĆ OD ŻEGLUGI DBAŁOŚĆ O CZYSTOŚĆ PROMÓW. TO NIE JEST PIERWSZY PRZYPADEK. MAM NADZIEJĘ, ŻE NOWY DYREKTOR WEŹMIE FIRMĘ W PRZYSŁOWIOWĄ GARŚĆ I ZMIANY BĘDĄ WIDOCZNE.
Ten cumownik jest zpokrwniony z radną z PO, a moze też z wybitną postacią naszego Miasta Panią POseł, bo jego zachowanie o tym świadczy.
Stary dyrektor rozbestwił tę ekipę rogala a nowy chyba też nie panuje nad dawnymi kolegami. Po prostu Świnoujskie chamstwo i miernota. Ostatnio wracałem do ś-cia w piątek wieczorem (29 marca). Prom Bielik o g. 21.40 z Warszowa odpłynął z 10 min. opóźnieniem pomimo, że miał na pokładzie karetkę pogotowia. Powodem była awantura wszczęta przez porąbanego cumownika. Cumownik ten ustawiał samochody na promie ale jeden koleś wjechał na inny pas i nie chciał go zmienić. Prom był w połowie pusty więc nie miało to żadnego znaczenia. Cumownik ten jednak zaczął karczemną awanturę z kierowcą a następnie wezwał policję. Zanim przyjechali i pogadali z kierowcą minęło 20 minut. Pod wpływem presji innych kierowców w końcu prom odbił od nabrzeża ale była już g. 21.50. Na promie stała karetka ale nie przeszkadzało to oszołomowi, który chciał udowodnić kierowcy swoją cumowniczą wyższość. Może cumownik ma rodzinkę w sld i dlatego taki kozak ??
-->21:31:22] [IP: 80.245.181. 1/ dyspozytor powinien przeprosić pasażera który zgłosił do niego nieuprzątnięte wymiociny za to że spotkał go taki dyskomfort na promie którego jest on dyspozytorem i należy do tego samego przedsiębiorstwa albo nawet jeżeli tylko że z nim współpracuje. 2/ powinien podziękować za to że pasażer z własnej inicjatywy zgłosił ten przypadek i a nie napisał np skargi na nieporządek na pokładzie.A szybkie zadziałanie - zgłoszenie np droga radiową kierownictwu promu spowoduje szybkie uprzątnięcie wymiocin i nie narażać będzie na dyskomfort innych pasażerów. 3/Dla załogi promu nie powinno ważne czy sprząta" rzygowiny po jakiejś świni" czy też np po kimś kto zachorował na chorobę morską albo na grypę żołądkową. Jeśli chodzi o mnie to wiedz że na morzu przeszedłem wszystkie stopnie od młodszego marynarza-motorzysty do najwyższych stopni oficerskich i takie prace nie są mi obce. Jednocześnie dziwię się ze w ZŚ pozostały zwyczaje jak kiedyś w komunie i że taki problem w ogóle zaistniał!
Może to nie żygi, jak mewy tego nie chcą skubać
A co ci psie kupy przeszkadzają? Przecież są zdrowe, pyszne i odżywcze.
smacznego !!
aż strach pomyśleć ale to jest miasto donosicieli, wszędzie pełno pieniaczy żądających spełnienia natychmiast ich żądań a jak nie to lecą do gazet i telewizji.Współczuje temu dyspozytorowi. Pan od wymiocin sprawę powinien skierować do programu dlaczego ja.
za malo PLYWALI
choroba morska
Właśnie przejeżdałem przez osiedle zachodnie, mijałem dwie panie trzymające swoje czworonogi(duże) na smyczy. Waliły równo kupska obok chodnika.żadna z nich nie pozbierała tego do worków.To Polacy. nic się nie stało.Jest takie normalne!.nie trzeba się dziwić to co jest publicznie uwypuklone.Smierdziele trzymający psy, powinni sprzatać po swoich zwierzakach.PóżNIEJ Trzeba się czepiać ludzi .
Psim obowiązkiem, każdego dyspozytora, jest przyjąć zgłoszenie lub skargę. Niech ten malutki leniwy człowieczek się cieszy że nie jestem jego przełożonym, bo by wyleciał z roboty na zbity pysk. Na drugi raz, szanowni mieszkańcy macie lekcję, że rozmowy z dyspozytorami wszelkich służb (policja, straż, pogotowie i każda inny) trzeba nagrywać i wyciągać konsekwencje z ich głupoty i lenistwa.
Gość • Piątek [05.04.2013, 20:23:38] • [IP: 88.156.235.**] Za co dyspozytor miał przepraszać?? za to że jakaś świnia narzygała ?? Za co miał dziękować ?? że jakaś świnia narzygała ?? Tutaj ty się" pauperyzujesz" wpisując taki komentarz. Ciekawe jak ty byś zareagował jakby ci kazali posprzątać po jakieś świni rzygowiny ?? na pewno byś był bardzo uradowany z tego powodu.
Popieram Gość • Piątek [05.04.2013, 20:23:38] • [IP: 88.156.235.**] po komentarzach widać ze dla większości piszących rzyganie w miejscach publicznych to norma, dlatego trudno im potępiać coś co sami często robią, ale to tylko świadczy o ich kulturze osobistej. Druga sprawa to, czy ktoś to jeszcze widział, może to pare kropeczek, które w opisie urosły do wielkości potwora. ps. robienie zdjęć czegoś takiego jeśli faktycznie było uważam za niesmaczne.
Czemu Tusk nie wybuduje Świnoujścianom mostu do przejazdu na drugą stronę ?. ..
Mewy wydziobią.
nie przy jedzeniu Panie Kolasa...nie przy jedzeniu:))))
SWIADCZY O KAPITANIE ZE PATRZY NA TO Z GORY TO JEST JEGO ZAKLAD PRACY I MA BYC PORZADEK
I-ście nie powinno mieć wstępu na prom za takie opluwanie co chwilę i zmyślanie faktów...
nastepny artykul o kupach na trawniku, o tym jak super czysciwoszki ze świnoujścia potrafią zapaskudzic cały kibel na promie, naprawde nie ma nic ciekawszego, a kto to brudzi no kto.
Czytam te komentarze i widzę, że wielu z komentujących jest w stanie zrobić to bez wstydu (zrzygać się pod nogi w miejscu publicznym) i nawet będzie miało z tego satysfakcję. Dyspozytor zamiast grzecznie przeprosić i podziękować za zgłoszenie zszedł do poziomu tych rzygowin. Ale co się dziwić chamowatemu dyspozytorowi choć to przecie urzędnik) jeżeli w Sejmie gdzie powinno być parlamentarnie niewiele brakuje do okładania się po ryjach a takie kwiatki jak ten na promie były opisywane kiedyś - kiedy dziennikarze mieli jeszcze wstęp do hotelu poselskiego. Bardzo przepraszam za użycie słów których nie powinno się stosować ale tak na prawdę to ogól nas Polaków pauperyzuje się nie tylko ekonomicznie ale przede wszystkim moralnie i cywilizacyjnie. Swój komentarz dedykuję 19:28:41] [IP: 80.245.181.***;19:01:49] [IP: 204.45.134.*** i innym.
Czytelnik rozpętał aferę nie w tym kierunku co trzeba.Powinien napiętnować tą świnię która narzygała a nie pastwić się na pracowniku żeglugi.Tylko że ta rzygająca świnia gdzieś teraz sobie siedzi i nabija się z czytelnika i pracownika żeglugi.