- Ze Śląskiem we Wrocławiu trochę zabrakło nam szczęścia - twierdzi obrońca Floty Patryk Fryc, który po kontuzji uda trenuje już z zespołem. - Za to w ligowych meczach zabrakło trochę walki. Dlatego mam nadzieję, że jutro będzie o wiele lepiej. Myślę, że wszyscy zobaczą w środę Flotę walczącą.
W spotkaniu ze Śląskiem Wyspiarze, by awansować, muszą strzelić gola. Nie wydaje się jednak, aby nasz zespół od początku zaatakował aktualnego mistrza kraju.
- Trzeba zagrać "na zero z tyłu" - podkreśla nasz defensor. - I coś stworzyć z przodu. W każdym meczu jakieś sytuacje do zdobycia bramki się znajdują, zatem podobnie będzie w środę. Grunt to jednak nie stracić gola. Typuję 2-0 dla nas - kończy.
walka będzie jednostronna Śląsk rozmyje flocichę
a ja uwazam ze wynik poznamy po dzisiejszej kolacji pilkarzy slaska z pewnym panem x z floty :) zapytajmy pana Marka N.jak obstawil w stsie :)
będzie 3:0 dla slaska po ostatnich popisach floty nie ma co liczyc ze cos innego pokaża nasi trampkarze
Flota jak zwykle ostatnio 0:3 w plecy ! Mecz lepiej obejrzeć w tv. ..mniej nerwów !
Dlaczego ten autokar niszczy chodnik przed hotelem ?? Wątpię żeby był przystosowany do ciężaru kilkunastu ton.
A co byś powiedział na 2:4 ??
typuję 1:2