Przy pomocy wysięgnika pracownicy usunęli zagrażające pieszym, zwisające z dachu sople. Postawa godna pochwały.
fot. Czytelnik
Z początku mieszkańcy pobliskich budynków myśleli, że przy ulicy Chrobrego pali się mieszkanie. Później zorientowali się, że to straż pożarna zrzuca zwisające z dachu sople. Okazało się jednak, że to nie straż, tylko wynajęci przez zarządcę budynku pracownicy.
Przy pomocy wysięgnika pracownicy usunęli zagrażające pieszym, zwisające z dachu sople. Postawa godna pochwały.
fot. Czytelnik
Przypominamy innym zarządcom budynków, że w ich obowiązku leży usuwanie na bieżąco zwisających sopli i czap śniegu.
A gdzie on tam wszedł tak wysoko?
Na ul.Piastowskiej przy wejściu do Pasażu GRYFIA też ściągali sople
A poza tym nigdzie nie widać podobnych akcji, jak co roku.Musi się zdarzyć poważny wypadek, żeby głąby zrozumiały.
ale tu niema strażaków tylko prywatna firma
haha idac do promu widzoialam 2ch panow robiacych te zdjecia - haha i skoentowalam sobie ze zaraz beda na iswinoujscie ;D no patrzcie jestem prorokiem ;D
Chwała dzielnym strażakom. Jedyna służba, która robi co do niej należy.