- Chodniki, ścieżki rowerowe należące do miasta odśnieżane są po każdym opadzie śniegu. Uprzątania śniegu prowadzone jest w kolejności począwszy od najbardziej uczęszczanych ścieżek, chodników i ulic. Służby Remondisu na bieżąco jeżdżą po mieście i sprawdzają sytuację – zapewnia Hanna Lachowska z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych Urzędu Miasta.
Co jednak w przypadku, gdy chodnik, lub ścieżka dla rowerów są zasypane?
- Rowerzyści mogą korzystać z chodnika w przypadku, gdy jazda po jezdni stanowi dla nich zagrożenie; np. w przypadku trudnych warunków pogodowych. Podobnie jest w sytuacji, gdy piesi chodzą po ścieżce dla rowerów, z tą różnicą, że piesi nie mogą oczywiście poruszać się po jezdni. Pozostaje im więc jedynie możliwość skorzystania ze ścieżki dla rowerów – tłumaczy st. sierż. Dorota Małysa z KMP w Świnoujściu.
Podsumowując, zarówno piersi, jak i rowerzyści muszą brać pod uwagę to, że z racji warunków pogodowych mogą spotkać na swojej drodze rowerzystę/pieszego, mimo że przeznaczenie „pasa ruchu” jest zupełnie inne.
Środa, 14 maja 2025r.
•
Dziś imieniny:
Bonifacego, Dobiesława, Macieja.
- Tragiczne pobicie w Międzyzdrojach. Sprawca zatrzymany
- Locha z warchlakami na rondzie w Świnoujściu. Dzicze safari z widokiem na S3
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- Mężczyzna spadł z dużej wysokości do ładowni. Na miejscu strażacy, ratownicy i śmigłowiec LPR
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Groźny wypadek na hulajnodze przy Grunwaldzkiej. 42-latek z urazem głowy trafił do szpitala
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Chodnik zasypany? Możesz iść po ścieżce dla rowerów
Dlaczego rowerzyści tiry i samoloty nie mają zimówek ?...bo wulkanizatorzy nie mają z nimi nic wspólnego !!
dość tej j... zimy
Regularnie, niemal zawsze, gdy jadę wzdłuż ulicy W.Polskiego -a są znakomite warunki- zwracam uwagę pieszym chodzacym po ścieżce rowerowej. NIGDY NIE WIDZIAŁEM STRAŻY MIEJSKIEJ choćby pouczającej pieszych. Między ulicą 11 Listopada a granicą chodzą STADA PIESZYCH, Polaków i Niemców, z ich punktu widzenia jest bezpiecznie, my, rowerzyści przeżywamy stres - przejdzie nagle w lewo? przekrzywi się? wyleci dziecko nagle idące z matką po ścieżce rowerowej, czy nie? Musimy zwalniać, zatrzymywać się, gdy z naprzeciwka jedzie inny rowerzysta... A URZĘDAS NIE POMYŚLAŁ, BY WZDŁUŻ ŚCIEŻKI poprowadzić wąski chodnik, trochę by pomógł!!
Piesi na ścieżce rowerowej - Standart. Rowerzyści na chodniku - kryminaliści.
Gościu 80.245.186. nie zesraj się.
TAKA JEST RÓŻNICA, ŻE JAK ROWERZYSTA JEDZIE MIEDZY PIESZYMI PO CHODNIKACH TO TRZEBA UWAŻAĆ I USTĘPOWAĆ MIEJSCA, ALE JAK PIESZY IDZIE ŚCIEŻKĄ ROWEROWĄ TO ROWERZYŚCI KLNĄ, WYZYWAJĄ.TO JEST PORONIONY POMYSŁ, ŻE ROWERZYŚCI JEŻDŻA MIĘDZZY MATKAMI Z WÓZKAMI, MIEDZY STARSZYMI PORUSZAJĄCYMI PRZY POMOCY LASEK.NIKT NIE MA OCZU Z TYŁU.NIE WIEM ILE JUŻ RAZY MNIE NAJECHANO.TO JEST CHORY PRZEPIS.ROWERZYŚCI POWINNI ZNAĆ ZNAKI RUCHU DROGOWEGO.NA GRUNWALDZKIEJ JEŻDZI NAJWIĘCEJ DROBNYCH PIJACZKÓW, ZADŻUMIENI NAJEŻDŻAJĄ NA NAS I WSZYSTKO O|KEY?CZYM ZATEM MA SIE RÓZNIC DROGA ROWERZYSTÓW OD PIESZYCH?TO JAKIEŚ ŚWIĘTE KROWY?MAŁO KTÓRY SCHODZI Z ROWERU NA PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH!WYSTARCZY POPATRZEĆ ZZA SZYB AUTOBUSU JAK NA GRUNWALDZKIEJ PEDZĄ DO BIEDRONKI, ZACHOWUJĄ SIĘ JAK WŚCIEKŁE BYDŁO.CZY NIE DANO ROWERZYSTOM ZA DUŻO PRAW?PARANOJA Z TYMI UDOGODNIENIAMI DLA NICH, PRZECIEŻ PIESZYCH JEST WIĘCEJ!
nie ma juz sniegu w nocy byl w dzien zniknal
hehe ''zarówno piersi'' :D
kupić sobie dobre buty z protektorem i nie narzekać albo za łopaty i samemu odśnieżyć - malkontenci
A NIE BYŁOBU PROŚCIEJ: ODŚNIEŻYC TO WSZYSTKO CO POTRZEBA ??. ...piszecie:Służby Remondisu na bieżąco jeżdżą po mieście i sprawdzają sytuację – zapewnia Hanna Lachowska z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych Urzędu Miasta.- niech lepiej SPRZĄTAJĄ a nie TYLKO MONITORUJĄ...
Kupiłem sobie rower, żeby sobie ułatwić, nie utrudnić. Śmigam jak mi pasuje, a nie komuś. Muszę jechać chodnika, to jadę chodnikiem i nikomu nic do tego.
Podsumowując, zarówno piersi, hehe komus cycuszki w glowie ;)
Proponuję przejechać pługiem środkiem, trochę chodnika i trochę ścieżki i wszyscy będą szczęśliwi.
D o [12.03.2013, 19:50:15] [IP: 62.69.255.**].Ty jesteś nienormalnym zakompleksionym polaczkiem.!!Rowerzyści, piesi i zmotoryzowani powinni zachować uwagę i szacunek względem siebie.Wszyscy powinni zachowywać się normalnie i nie szarżować.To takie trudne|??Trochę ludzkiej perspektywy.Nie ważne, czy jestem w samochodzie, na rowerze, czy idę piechotą.Jak trzeba wolę ustąpić i tyle!!Zachowuję ostrożność-mając na uwadze, że ktoś w tym momencie jej nie zachowuje.Po co się napinac i obrzucać wyzwiskami.Bo ja mam w tym momencie pierszeństwo??SZKODA PRĄDU!!.Chyba. że ktoś ewidentnie złamie prawo i narazi mnie i innych uczestników ruchu na problem.Przewinienia typu :pieszy-rowerzysta są banalne.Wystarczy grzecznie zwrócić uwagę.Bo chamstwo-budzi chamskie reakcje.Wszystkiego dobrego sfrustrowanym napinaczą.Dobranoc.
Matko, znowu narzekanie. Gdyby odśnieżyli chodniki, a o ścieżkach rowerowych nikt by nie pomyślał, to też byłaby afera na skalę całego miasta... Ludzie bez przesady
Dla pedałujacych baranów ta wiadomość może być szokiem. Dzięki namolnemu promowaniu cyklizmu w me(n)diach 90% z nich uważa, że ma pełne prawo jeździć po chodniku niezależnie od warunków pogodowych.
PRZECIEŻ TO JEST OCZYWISTE, PO CO PISAĆ TAKIE BZDURY
co z tego ze moga chodzic po sciezkach jak wogole nie szanuja rowerzystow... laza jak swiete krowy i nawet przejechac nie ma jak.. skoro lezie po sciezce to chociaz moglby jeden z drugim troche patrzec.
Przede wszystkim odśnieżajcie chodniki, bo więcej jest pieszych niż rowerzystów, a wogole już ten temat był na tapecie.
Pozdrawiam rowerzystów. Jestem kierowcą samochodu i roweru. Tylko koledzy DBAJCIE o to żeby BYŁO WAS WIDAĆ.
zimą sanki anie rower ekstremalny sport jazda rowerem w zimie fajne kozackie połamania kości sobie
Służby Remondisu postarały się, by przynajmniej tam gdzie byłem, przejścia dla pieszych zostały odśnieżone. Dziękuję. Jednak tam, gdzie przejeżdża chodnikowy spychacz, na odcinkach, gdzie chodnik łączy się z chodnikiem, za którego chyba ogarnięcie dba już jakiś właściciel posesji, zawsze zostawia wielkie zaspy zagarniętego śniegu ze swej drogi, utrudniającą przejście. Takie przerzucanie roboty na innych?