W hotelu Das Ahlbeck zorganizowano imprezę, której przyświecało hasło:„ Budzimy wiosnę”. Jej atrakcje i kolekcja Magdaleny Buchałow pozwoliły zapomnieć o tym, co widać za oknem. Szykująca się na podbój Ameryki Północnej z marką „Miyabu” świnoujska projektantka przesunęła termin swojego odlotu do Stanów Zjednoczonych, aby po raz ostatni zaprezentować swoje prace wiernym klientom z wyspy Uznam.

Na ekskluzywnym wybiegu na basenie można było zobaczyć dziewięć świnoujskich modelek. Projektantka współpracuje z nimi od lat. O ich profesjonalizmie świadczy fakt, że nikt nawet nie zauważył, że jedna z nich jest po operacji nogi i jeszcze kuleje.

- Dziewczyny świetnie utrzymują swoje figury. Nie to co projektantka – dodawała ze śmiechem pani Magdalena.

Mimo przeprowadzki do Stanów, projektantka nie wyklucza, że pojawi się tutaj jeszcze kiedyś z jakąś swoją kolekcją. W USA ma już zaplanowane dwa pokazy, m.in. latem -w Nowym Jorku.

A w Ahlbecku można było zobaczyć dwie nowe kolekcje i retrospektywę z siedmiu lat działalności projektantki. Do cieplejszej pory roku nawiązała najnowsza kolekcja ph. "Jedna jaskółka wiosny nie czyni". Płaszcze, kurtki z kapturem, swetry i sukienki uszyto z ciepłych i miłych w dotyku wełnianych tkanin i dzianin o rożnych splotach.

- Inspiracją do kolekcji była jaskółka jako zwiastun wiosny – mówi projektantka. - Monochromatyczna czerń i biel łączy się z szarością. W kolekcji zawarta jest prostota formy, luźne i wygodne konstrukcje dla pań, które cenią sobie w garderobie wygodę. Te stroje można nosić o każdej porze roku, na początek zbliżającej się wiosny, w letnie chłodne wieczory i zimą.

Te kreacje pani Magdalena stworzyła wspólnie ze swoją mamą.

- Tworzymy bardzo dobry team - mówi pani Magdalena.- Wszyscy na wyspie moją mamę już znają. Mama jest bardziej matematyczna, zajmuje się wykrojami, a ja bardziej zwariowana. Ona czuwa nad konstrukcją, ja - daję fantazję.

W Ahlbecku można było jeż obejrzeć połączenie całkiem nowych wzorów z kolekcją "Łapacz snów”. Modelki zaprezentowały eleganckie płaszcze z fantazyjnymi kołnierzami.

- Wykończenia kieszeni i rękawów, patki z tylu płaszczy dają niepowtarzalny efekt - mówi projektantka.- Malowniczości kolekcji dodają barokowe kwiatowe wzory użytych żakardowych tkanin. Kolorystyka płaszczy to ciemny brąz, rudy, jasny grafit i zloty brokat.

W jasnej tonacji jest natomiast kolekcja "Łapacz snów", która łączy w sobie indiańskie wzory na dwuwarstwowych futerkach, miękkie przyjemne dla ciała dzianiny ozdobione zaplatanymi specjalnie warkoczami oraz czyste formy konstrukcyjne odszyte w wełnianych tkaninach.

W przerwach pokazów zespół hotelowych kucharzy zaserwował gościom specjalne wiosenne menu z wykwintnymi winami. O oprawę muzyczną i taneczną zadbał polski zespół, Robert´s Entertainment Group. Uczestnicy imprezy wzięli też udział w loterii z cennymi nagrodami. Wygrać można było rower, kupony na pobyt w hotelu lub SPA.

Anna Murawska, organizator imprezy, zdradziła nam, że wśród zaproszonych gości jest Lars Petersen, burmistrz Heringsdorfu oraz Anna I, księżna winna Meklemburgii- Pomorza Przedniego ( to tytuł przyznawany znawczyniom wina).

źródło: www.iswinoujscie.pl