Był to gol wyrównujący na 1:1, gdyż w 21 minucie Olimpia zdobyła prowadzenie. Gospodarze przeprowadzili składną akcję w środku boiska, piłka trafiła do Adama Cieślińskiego. Obrońca Floty Sebastian Zalepa stał trochę za daleko od niego i Cieśliński precyzyjnym strzałem w róg zdobył prowadzenie.
W pierwszej połowie Olimpia sprawiała wrażenie, jakby była dużo lepiej przygotowana do gry na kiepskiej, pozimowej murawie. Do murawy nie mógł przyzwyczaić się Sebastian Olszar, który musiał zejść z boiska z powodu kontuzji. - Skręciłem kostkę - poinformował Olszar. Gospodarze w pierwszej połowie oddali 10 strzałów, ale na szczęście żaden nie sprawił Kasprzikowi problemów.
W drugiej połowie gra się wyrównała, jednak nadal brakowało Wyspiarzom akcji z przodu. Brakowało stałych fragmentów gry - rzutów rożnych i wolnych - po których Flota zdobywała wiele goli jesienią. W 81 minucie Piotr Ruszkul był bardzo bliski zdobycia zwycięskiej bramki dla Olimpii. Niestety, minutę później sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy, za zagranie ręką Zalepy. Nasz stoper wybijał piłkę głową i nieszczęśliwie lekko trafił piłką w rękę. Można się zastanawiać, czy wpłynęło to na akcję. Rzut karny wykorzystał Cieśliński.
Olimpia Grudziądz - Flota Świnoujście 2:1 (1:1)
Bramki: Cieśliński 2 (21, 83-karny) - Aleksander (24)
Flota: Kasprzik - Szałek, Stasiak, Zalepa, Opałacz - Wrzesień (85
Śpiączka), Mysiak, Bodziony, Kieruzel, Olszar (18 Arifović) - Aleksander (67 Nwaogu).
Pozdrawiam
Krzysztof Dziedzic
rzecznik prasowy
MKS Flota Świnoujście
Bardzo słaba gra Floty, Bramkarz wyrózniał się tylko głośnymi przekleństwami.
Zalepa zastanów się czy chce ci się grać czy jesteś przegotowany do sezonu bo co pokazałeś w tym meczu i o puchar to były twoje bramki, a pan panie trenerze już wszyscy wiedzą że należy grać z nami przez środek bo wszystko przechodzi i jeszcze jedno szybkościowo cienko z nami są duże braki i widać brak poprzedniego 2 trenera co nie.
Nic nowego zaczęła się wiosenna kolejka, więc będzie dużo przegranych floty a moich wygranych w sts, brawo Olimpia weszło po dobrym kursie, a flota z taką skutecznością to może sobie pomarzyć o ekstraklasie.