- Dochodząc do przejścia, drzewo zasłania pieszemu widok z lewej strony. Nie widzi czy nadjeżdżają samochody. Niech fachowcy określą co należy zrobić z tym problemem – tłumaczyła radna Frankowska.
O problemie fatalnie usytuowanego przejścia dla pieszych wspomniał także radny Mrozek. Tłumaczy on jednak, że jedynym słusznym wyjściem z tej sytuacji jest... przeniesienie przejścia dla pieszych, centralnie naprzeciw wyjścia ze sklepu Netto.
- Bo to nie lipa wyrosła na przejściu, tylko przejście usytuowano tuż za drzewem – denerwował się radny.
Popieram Andrzej Mrozek ma rację takie drzewo rośnie kilkanaście lat jak można być takim BEZMÓZGOWCEM I WCIĄĆ!!A gdzie jest ten co projektował i kto to zatwierdzał teraz z własnej kieszeni powinni przenieść przejście--a nie znów z kieszeni podatników!
sygnalizacja świetlna i po problemie
panie Mrozek na zebraniu koalicyjnym trzeba było to powiedzieć.Ale Pan nie mógł bo SLD traktuje PiS jak przystawkę, , a Pana jako wyjątkowego wazeliniarza.,
widać jeden radny jest mądry reszta nie
PRZEJŚCIE POWINNO BYĆ NA PRZECIWKO NETTO I TAK WIĘKSZOŚĆ LUDZI PRZECHODZI Z CIĘŻKIMI SIATAMI TAMTĘDY
Pan Radny ma racje.
Rychło wczas Rada Miejska zajęła się problemem niebezpiecznego przejścia dla pieszych przy ul.Grunwaldzkiej w pobliżu sklepu Netto. Ten temat poruszany był przez internautów wielokrotnie w czasie modernizacji ulicy. Wtedy nikt z radnych nie raczył dostrzec słusznych uwag mieszkańców na tym portalu. Gdyby tak się stało, byłoby już po problemie. Zrobiono by przejście dla pieszych w miejscu, gdzie było przedtem, na wprost sklepu Netto i wtedy już żaden MĄDRALA nie wpadłby na GŁUPI POMYSŁ wycinania drzewa, bo przeszkadza. To nie drzewo tak przeszkadza w tym mieście, a arogancja DECYDENTÓW. Wszelkie modernizacje, wykonywane w tym mieście, mają służyć WYGODZIE MIESZKAŃCÓW, a nie projektantom. Jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest w tej chwili przeniesienia przejścia dla pieszych NAPRZECIW SKLEPU NETTO. Lepiej późno, niż wcale, NAPRAWIĆ BŁĄD PROJEKTANTA. A drzewo niech sobie rośnie, jak przedtem. Ono w tej sytuacji jest bez winy.
Geniusz!!
Dzięki temu że właśnie stoi to drzewo, tak pieszy jak i kierowca zwraca szczególną uwagę, dzięki temu że właśnie stoi to drzewo, nie doszło jeszcze do wypadku. Dzięki temu pieszy zatrzymuje się na przejściu a nie wpada na nie bezmyślnie i dzięki temu kierowca zwalnia. Jestem za tym żeby posadzić drzewa przy każdym przejściu i jestem za tym żebyście przestali już zanudzać tym drzewem !!
To jest w ogóle beton z tymi drzewami przy grunwaldzkiej, bo te które są skutecznie ograniczają widoczność, a miasto posadziło jeszcze następne...
Ma racje radny. Ale to właśnie godni politowania fachowcy z bożej łaski zadecydowali o tym przejściu.
i radny ma rację
Lobby drwali miejskich nie odpuści. Tym bardziej, ze zima ma jeszcze trochę potrwać, w piecu czymś palić trzeba, nie?
Niech postawią lustro po drugiej stronie i nie trzeba nic wycinać.
Prosty wniosek, zawsze tak uważałem.
Tego pierwszego o dobrze widocznych numerach bym skasował za nieudzielenie pierwszeństwa, a Taxi-driver pewnie nie lepszy i tak stoisz i czekasz i czekasz, bo chamstwo się spieszy!
W końcu pan Mrozek cos powiedział z sensem :) za czym można się podpisac :D
Co za problem jedno, dwa czy pięć drzew. Zamknąć ten odcinek ulicy i po problemie. Pod lipami ustawić ławki i stoliki będzie zabawa jak na dawnej wsi. A poważnie, to ten temat wiąże się z wcześniejszym czyli nasadzeniami przy tej samej ulicy. Dzisiaj te małe drzewka nie stanowią problemu a w przyszłości... Czytajmy, myślmy i przewidujmy !
Nasze włodarze czekają jak na tym przejściu stanie się tragedia wtedy będzie reakcja, a po za tym co za idiota zaplanował w tym miejscu przejście a drugi baran to zatwierdził, ale to cały nasza kraj tu wszystko robi się na chybił trafił.
widzę bardzo pezetperowskie podejście pani radnej niewodnych rewizjonistów należny powycinać
JEST WIĘCEJ TAKICH PRZEJŚĆ, poza tym np. na Matejki ludzie wyskakują zza prawodłowo zaparkowanych w zatoczkach aut- szczególnie jak stanie dostawczak... dla mnie ludzie projektujacy są" odjechani" w stosunku do rzeczywistości i życia...na Grunwaldzkiej pod kościołem zatoczka do postawienia samochodu przodem i wyjazd z niej TYŁEM !, często bez widoczności, to samo 50m dalej (za rondem) - nie można było skosów ustawić do wjazdu tyłem a wyjazdu przodem ??...pewnie nie bo to wymaga MYŚLENIA - a to nie w cenie i nie jest COOL w tym kraiku...
Wystarczy lustro drogowe!! I każdy będzie zadowolony!
...i znowu ktoś zawinił, a kara dosięgnie niewinnego (czyt. Lipę)! totalna lipa z tym przejściem...