Właściciele ziemi, na których w przyszłości miała stanąć elektrownia, otrzymali już stosowane listy od resortu.
Jak podaje www.radioszczecin.pl, powodem takiej decyzji jest m.in. zbyt długi - 5-letni czas zablokowania terenów pod inwestycję.
Decyzję o tym, że elektrownia jądrowa w Gąskach jednak nie powstanie podjęło Ministerstwo Transportu i Gospodarki Morskiej – podaje Polskie Radio Szczecin.
Właściciele ziemi, na których w przyszłości miała stanąć elektrownia, otrzymali już stosowane listy od resortu.
Jak podaje www.radioszczecin.pl, powodem takiej decyzji jest m.in. zbyt długi - 5-letni czas zablokowania terenów pod inwestycję.
źródło: www.radio.szczecin.pl
Gazoport też miał powstać gdzieindziej... i dzięki postawie władz...
Na pewno na przygotowanie analiz i ekspertyz do tej decyzji wydano kilkadziesiat milionów złotych. Na energetyke jadrową wydano i zmarnowano w Polsce tyle kasy, ze za nia mozna by postawic ze dwie elektrownie jadrowe. Bezmyslne marnotrawstwo zostanie przerwane gdy przy granicy z Polską, w obwodzie Kaliningradzkim lub na Białorusi zostaną wybudowane takie elektrownie. Wtedy bedzie wielkie Aj Waj, bo nie bedzie tytułu do marnowania pieniedzy i jeszcze wieksze aj waj bo ruskie elektrownie-czarnobylki będą stały przy granicy. Moze bedzie je nawet widać z Polski.
No i dobrze, niech wybudują ryżemu blisko domu, by mu było ciepło.
Szkoda, bo bym ją widział na Ruskim Stadionie. ://///
Uff, to i b. dobrze. Tylko tego nam brakowało.
i dobrze
Niech sobie wybudują w Gdańsku.