Nie długo trwała interwencja strażaków. Chwilę po tym, jak wyciągnęli sprzęt, spakowali go z powrotem i odjechali.
fot. Sławomir Ryfczyński
O pożarze dachu budynku przy ulicy Sikorskiego powiadomiono świnoujskich strażaków około godziny 13.00. Na miejsce skierowano trzy zastępy straży pożarnej. Okazało się jednak, że żadnego pożaru nie było.
Nie długo trwała interwencja strażaków. Chwilę po tym, jak wyciągnęli sprzęt, spakowali go z powrotem i odjechali.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Ktoś powiadomił nas, że pali się dach budynku. Nie stwierdziliśmy jednak żadnego pożaru – mówi Marek Boratyński z PSP w Świnoujściu.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Jeżeli jest możliwość u8stalenia kto wzywał, to należy przykładnie ukarać i podać do pulicznej wiadomości
Hej pomożecie mi! Moje krowy puchną, bo sam nie nadążam ich doić. Pomożecie?
i znowu chlopaki beda musieli pucowac wozy hehe
Jeśli nieprawdziwe weezwanie będzie karane, to nie zadzwonię choćby cała chałupa się paliła. Odwrócę głowę i pójdę w drugą stronę. Nie zaryzykuję kary, co to, to nie.
przecierz takie zarty niesa na miejscu.gdyby gdzies naprawde palilo to moglo by byc zle
Kosztami akcji nieuzasadnionego wezwania zostanie zapewne obciążona osoba, która dzwoniła. Natomiast pamiętam kiedyś sytuację, która miała miejsce chyba w Szczecinie. Sytuacja podobna, tyle że dotyczyła szpitala, ktoś zadzwonił z informacją, że na terenie szpitala jest bomba; okazało się, że nie było. Sprawca został skazany na 7 lat pozbawienia wolności...
No pewnie że fałszywy alarm na Sikorskiego, bo Sikorski w szpitalu leży i ma alibi :)
Straż Pożarna posiada Wieżę Obserwacyjną i widzi Miasto ale sprawdzic musi obowiązkowo
Uwazam ze dobrze osoba zrobila dzwoniac. a jakby naprawde byl tam pozar? zarazbysmy zobaczyli na naglowku 'nikt nie zadzwonil - spalil sie dom'.
a moze ktos zobaczyl jakis dym i powiadomil i bardzo dobrze zrobil bo gdyby to naprawde tlilo sie pod polacia dachu bylby problem ze nikt nie zareagowla w pore. a strazacy mieli przy okazji cwiczenia i przepalili sprzet.
Ukarać sprawcę !!
Łaźnie się nie palą.
ktoś powiadomił...nieuzasadnione powinno być karane.Dyspozytor straży powinien sprawdzić, potwierdzić, to tylko kilkadziesiąt sekund.
to niepotrzebnie wyciągali sprzęt jak pożaru nie było
Kazda taka akcja to dobra akcja.