Na samej górze latarni morskiej ustawiono drewnianą ławeczkę dla zwiedzających, zmęczonych pokonaniem 300 granitowych schodów. To miejsce upodobali sobie kochankowie preferujący seks w dziwnych miejscach.
Pracownicy świnoujskiej latarni morskiej łapią się za głowę, gdy oprócz pozostawionych po turystach puszek po piwie i papierków po batonikach, zbierają zużyte prezerwatywy!
- Zdarza się, że po jednym wieczorze pozostaje nawet kilka prezerwatyw – mówi zawstydzona pani Barbara. - Nikt przecież nie będzie pilnował turystów, biegał za nimi na szczyt latarni i pilnował co oni tam robią – dodaje. - Zastanawiamy się nad usunięciem ławeczki, albo jej zmniejszeniem. Ale czy to rozwiąże problem? - zastanawia się pani Barbara.
Podobno seks na latarni przy zachodzie słońca działa jak mocny afrodyzjak. Śmiało można stwierdzić, że nasza latarnia zasługuję na kolejne miano. Oprócz niewątpliwej ozdoby miasta i wciąż działającym znakiem nawigacyjnym, jest także miejscem szczytowania turystów.
Bez ławeczki też można, na stojaka ;D.
Jutro idę na latarnię z dziewczyną, może spłodzimy przyszłego latarnika?
PRZECIEŻ ONA NIE GROZI PALCEM TYLKO POKAZUJE DO GÓRY ;)" WCHODŹCIE DO GÓRY I RÓBCIE TO JAK KANGURY" HEHE. WSKAZUJE PALCEM MIEJSCE KOPULACJI
aha jeszcze w muzeum tez sie bzykalem (nie reklamuje obiektu) to ja co pisałem przed chwila ze nie śmiecę i zaliczylem latarnie 2 razy
ja * kolezanke z pracy na 222 schodzie ;)
A co ta pani je tam że jej przeszkadzają młodzi ee?? pewnie kanapeczki robocze jakieś bo palec wskazujący jakiś niemrawy...trzeba stejki wpierdzielać a nie zawracać głowe młodym...młodzi jeedzą stejki i energie mają przynajmniej noo.
Droga Redakcjo iświnoujście, jestem zniesmaczona!! Te zdjęcia moim zdaniem nie pasują do tego tematu. Czyżby zrobiono tej pani reklamę i to za jej zgodą. czy ta pani jest strażniczką moralności ?? i w ten sposób wystawiała się na śmieszność, o co w tym wszystkim chodzi??
I co, że ławeczkę zlikwidują jest jeszcze podłoga.
Ciśnienie robi swoje.
A narzekają że mała dzietność a tu grożą paluszkiem jak pan Żmurkiewicz, jak tu nie mówić że przykład nie idzie z góry.
Jestem przeciwnikiem cenzury, ale zdrowy rozsądek powinien czasem zawołać :"stop!". Nie na każdy temat warto pisać. Przypomina mi się" cnotliwy" Onet, który gromi artykułami pedofilię, a sam chętnie umieszcza artykuły pod tytułem (to przykład sprzed roku):" Slash stracił dziewictwo w wieku 16 lat". Uwaga, redaktorzy, nie o każdym g... warto pisać, a przypomnę, kij ma dwa końce. Od krytyki czegoś do tegoż promocji jest bardzo blisko.
postawic kamere, sprzedawac filmy, zarabiac !!
No i dobrze! A co to komu przeszkadza?! Tylko niech sprzątają po sobie i spoko.
to nastaly czasy ze juz z pod latarni wyniosly sie na szczyt latarni, no to nasze panie awansowaky tylko patrzec ze zamiast w tirach zaczna na tirach, zamontowac kamerki i pokazac na i swinoujscie moze nie jedna zona albo maz rozpozna swoja kochajaca polowe?
jeszcze coś: przeczytajcie Chłopów Reymonta i chyba Nobla za to dostał:))
ja też chętnie czemu nie, cały świat światem stoi wielkim orgazmem, a Ci co się dziwią to chyba w kapuście znalezieni, a no jeszcze jest bocian. zacofanie.
zamiast certyfikatów uruchomić natychmiast sprzedaż dziurawych kondonów. nasza latarnia i Pani B..staną się sławne..
Ja bym się tam pożygała..
Prosta sprawa! Sanepid ma obowiązek ten przybytek zmknąc. Nakazać dezynfekcję i wymogi do ewentualnego zwiedzania.Pani Basia wie co mówi, jest pracownikiem!Zwykłe małpowanie idiotów z Ameryki i nie tylko.U nas też ich nie barakuje.
A to nie jest ta piekna od Palikota?
proponuje postawic kosze na śmieci
Czy komuś to przeszkadza? No pewnie nie. Ale imho powinni po sobie sprzątać te prezerwatywy bo to raczej żadna przyjemność je zbierać.
Ale jak juz tyle sie natrudzili by te trzysta schodow zaliczyc to niech sobie tam numerek walna a co tam
kamerka by się przydała
Do Gościa 15.56 - teraz trzeba pracować do 67 lat. Młodzi muszą czekać.