Na działkach na Warszowie będą kontrole. Zobacz fillm!
fot. Sławomir Ryfczyński
Macie dwa wyjścia – mówiła do mieszkańców Warszowa , zastępca prezydenta Barbara Michalska - albo urządzicie rodzinny ogród działkowy i sami zrobicie tam porządek, albo nie uda wam się stowarzyszyć i my go zrobimy.
Na spotkaniu z mieszkańcami i działkowcami z Warszowa Barbara Michalska, zastępca prezydenta przyznała, że… urząd miasta nie wie, co się dzieje na ogrodach działkowych w tej dzielnicy. Padła zapowiedź, że działki zostaną zinwentaryzowane. Trzeba określić ich układ, powierzchnie. A także to, gdzie jest czyja działka. Już teraz urzędnicy spodziewają się, że te porządki wykażą, iż wiele osób zajęło więcej ziemi, niż przewidywała umowa.
Okazało się zresztą, że i z umowami może być różnie. Jeden z działkowców powiedział, że ma ogród z altaną, który kupił od zmarłego niedawno tragicznie radnego. Gdy zapytano o dokumenty dotyczące tej nieruchomości, powiedział, że ich nie posiada.
Urzędnicy są jednego pewni, że w wodzie, która stoi na działkach, są też nieczystości z szamb. Barbara Michalska chce by skończyło się wypuszczanie nieczystości z tych zbiorników do ziemi. Szamba muszą być szczelne.
fot. Sławomir Ryfczyński
Jeden z działkowców zdziwił się za to, że zastępca prezydenta nie interesuje się tym, że do ziemi na Warszowie trafiają też chemikalia z mytych wagonów kolejowych.
- Przez ponad 20 lat PKP myje wagony i cała tablica Mendelejewa spływa do gruntu – mówił jeden z uczestników spotkania.
Marzeniem Barbary Michalskiej jest to, by ogrody na Warszowie wyglądały jak ROD Granica.
Zapowiedziano też, że część działek będzie zajętych, bo jakoś trzeba dojechać, by zrobić meliorację. Niektóre działki zostaną zmniejszone, gdyż trzeba będzie wydzielić pas techniczny do czyszczenia rowów. Cały teren ogrodó ma być zaś podzielony od nowa. Wyznaczone zostaną alejki, by mógł wjechać wóz do czyszczenia szamb.
Trzeba zalegalizować altany i szamba. W najbliższym czasie można się spodziewać na działkach kontroli.
Melioracja gruntów działkowcom się należy a to ze Urząd Miejski nie wie" czyje co je" nie może być zadnym argumentem w dyskusji Argumentem który zwalniał bu urząd z wykonywania ciążących na nim obowiązków. Co do marzeń każdy z nas ma jakieś ale na razie mamy twardą rzeczywistość i jak ktoś powiedział tablice Mendelejewa w glebie.
Żeby powstał rodzinny ogród zgodnie z marzeniem p. Michalskiej to teren powinien być zamknięty dla dla ludzi idących do pracy, na pociąg oraz wszystkich amatorów tanich pyszności. Dopiero wtedy można wymagać porządku od działkowców.
Kto w końcu jest właścicielem gruntów na działkach? Jeżeli są do wykonania kosztowne prace to właścicielem gruntów jest miasto natomiast jeżeli miasto chce ingerować w działki to właścicielem jest PZD czyli działkowcy.
Miasto powinno dbac nie tylko o melioracje gruntow ale także o porządek wokół budynków na Warszowie na gruntach należących do miasta.Sprawa odsniezania zimą czy tez posypywania piaskiem miejsc szczególnie niebezpiecznych wskaze tu przejazd kolejowy na ulicy Norweskiej który można nazwac lodową pułapką na starszych mieszkańców Warszowa i nie ma się co gniewac na działkowców ze słusznie domagają się tego co im się należy.Miasto tu żadnej łaski nie robi po prostu urzędnicy powinni się wziąsc wreszcie za solidną robote.
Zanim Polacy się dogadają, to jeszcze długo posiedzą po tyłki w wodzie i szambie. Ktoś im musi kazać. Będą narzekać, bo taka ich polska natura, ale przynajmniej coś zrobią. Bez tego tylko pyskówki, kłótnie, złość i szambo.
przecież wiadomo, że 85% tych działek to wysypisko i jeden wielki syf :) to tak jakby osikać i osrać swoje WC, a potem iść i mówić, że jest brudno i ktoś ma to posprzątać...
Bravo to mi się podoba. ..syf kiła i mogiła, pozasypali szamba a teraz - POMOCY miasto ma im nowe wykopać. . w biedronce tanie wazywka :D zaorać postawić lidla oraz MC Donalds i będzie gites
Jacy Wy Państwo jesteście zawistni. Jak w Was jest zawiść, nienawiść do drugiej osoby. Tacy jak IP: 212.251.221, co Ci człowieku przeszkadza że ktoś kto nie ma w Polsce możliwości zarobienia na mieszkanie, wybudował to na działce. Co Wam przeszkadza emeryt, który zasłużył na godziwy wypoczynek po latach pracy(harując całe życie i płacąc podatki uczciwie), teraz ten jedyny relaks na działce chcecie mu zabrać. Czy Ci ludzie Wam coś złego zrobili? Weźcie się lepiej przyjrzyjcie Barbarze Michalskiej, jaką to jest fałszywą i mściwą osobą. Póki nie zaczepiła mnie osobiście, to temat mnie nie dotyczy, prawda? Warto jednak byłoby się troszkę nią zainteresować i posiąść wiedzę, a nie czepiać się tych ludzi.
Większość piszących nie ma pojęcia, o czym piszą - jak psy ujadające u chłopa na podwórku... Na Warszowie na ogródkach jest porównywalnie taki sam porządek jak na lewobrzeżu. Są także nieprawidłowości, choć nie mam dowodów. Przedmiotem spotkania było w zdecydowanym stopniu melioracja terenów działkowych. Nikt z działkowców nie chciałby aby dorobek jego wolnego czasu niweczyła woda, która powinna być odprowadzona przez meliorację. Kwestia sporna polega na tym, kto za meliorację odpowiada - miasto (jako właściciel gruntów), czy działkowiec (jako użytkownik). Nie wtajemniczeni niech się nie wypowiadają... Jestem działkowcem na Warszowie, ale mnie nie" zalewa" nic poza krwią po przeczytaniu tutejszych komentarzy. Pozdrawiam wszystkich działkowców - nic nie jest w stanie zastąpić działki po pracy, nawet najlepsza gra na komputerze, lub nawet Facebook. :-p
no wlasnie ludzie pobudowali domy w ktorych mieszkaja na stale, a za dzialke zalacili najwyzej 25 tys zlotych, a po teranach lesniczowki (wydrzany)to porozdawali sobie w prezencie za darmo.. a teraz stoja tam spore wille.
Najpierw oczernili kobietę a teraz za porząi się biorą
Melioracja gruntów działkowcom się należy a to ze Urząd Miejski nie wie" czyje co je" nie może być zadnym argumentem w dyskusji Argumentem który zwalniał bu urząd z wykonywania ciążących na nim obowiązków. Co do marzeń każdy z nas ma jakieś ale na razie mamy twardą rzeczywistość i jak ktoś powiedział tablice Mendelejewa w glebie.
Nie są to działki z rzeszone w PZD
nareszcie to moze to poo tymz nanym pieku ROBINSONIE cos ruszylo napewno dostali prykaz. ..
Żeby powstał rodzinny ogród zgodnie z marzeniem p. Michalskiej to teren powinien być zamknięty dla dla ludzi idących do pracy, na pociąg oraz wszystkich amatorów tanich pyszności. Dopiero wtedy można wymagać porządku od działkowców.
Jeżeli ktoś jest biedny to może łamać prawo. Tak wynika z niektórych komentarzy.
Kto w końcu jest właścicielem gruntów na działkach? Jeżeli są do wykonania kosztowne prace to właścicielem gruntów jest miasto natomiast jeżeli miasto chce ingerować w działki to właścicielem jest PZD czyli działkowcy.
Miasto powinno dbac nie tylko o melioracje gruntow ale także o porządek wokół budynków na Warszowie na gruntach należących do miasta.Sprawa odsniezania zimą czy tez posypywania piaskiem miejsc szczególnie niebezpiecznych wskaze tu przejazd kolejowy na ulicy Norweskiej który można nazwac lodową pułapką na starszych mieszkańców Warszowa i nie ma się co gniewac na działkowców ze słusznie domagają się tego co im się należy.Miasto tu żadnej łaski nie robi po prostu urzędnicy powinni się wziąsc wreszcie za solidną robote.
Miasto powinno zając się tym terenem nie zabezpieczone szamba to zagrożenie epidemiologiczne dla całej populacji Warszowa.
Zanim Polacy się dogadają, to jeszcze długo posiedzą po tyłki w wodzie i szambie. Ktoś im musi kazać. Będą narzekać, bo taka ich polska natura, ale przynajmniej coś zrobią. Bez tego tylko pyskówki, kłótnie, złość i szambo.
Brawo. Typowa nasza mentalność. Pies ogrodnika.Sam nie zje i drugiemu nie da.A najlepiej żeby sąsiadowi noga się powineła.Żal mi nas i wstyd.
działki powinny być kontrolowane w aspekcie zabudowy i podatków.melioracja terenów w granicach miasta to sprawa miejska chyba że tam ma być zbiornik.
przecież wiadomo, że 85% tych działek to wysypisko i jeden wielki syf :) to tak jakby osikać i osrać swoje WC, a potem iść i mówić, że jest brudno i ktoś ma to posprzątać...
Bravo to mi się podoba. ..syf kiła i mogiła, pozasypali szamba a teraz - POMOCY miasto ma im nowe wykopać. . w biedronce tanie wazywka :D zaorać postawić lidla oraz MC Donalds i będzie gites
Jacy Wy Państwo jesteście zawistni. Jak w Was jest zawiść, nienawiść do drugiej osoby. Tacy jak IP: 212.251.221, co Ci człowieku przeszkadza że ktoś kto nie ma w Polsce możliwości zarobienia na mieszkanie, wybudował to na działce. Co Wam przeszkadza emeryt, który zasłużył na godziwy wypoczynek po latach pracy(harując całe życie i płacąc podatki uczciwie), teraz ten jedyny relaks na działce chcecie mu zabrać. Czy Ci ludzie Wam coś złego zrobili? Weźcie się lepiej przyjrzyjcie Barbarze Michalskiej, jaką to jest fałszywą i mściwą osobą. Póki nie zaczepiła mnie osobiście, to temat mnie nie dotyczy, prawda? Warto jednak byłoby się troszkę nią zainteresować i posiąść wiedzę, a nie czepiać się tych ludzi.
Cudotwórca Pani Barbara Michalska, zrobi porzadek!
Zmęczone twarze ludzi! Czas na odpoczynek!
a gddzie sa szczelne szamba??na ktorych dzialkach?karsibor ma choc jedne?
Większość piszących nie ma pojęcia, o czym piszą - jak psy ujadające u chłopa na podwórku... Na Warszowie na ogródkach jest porównywalnie taki sam porządek jak na lewobrzeżu. Są także nieprawidłowości, choć nie mam dowodów. Przedmiotem spotkania było w zdecydowanym stopniu melioracja terenów działkowych. Nikt z działkowców nie chciałby aby dorobek jego wolnego czasu niweczyła woda, która powinna być odprowadzona przez meliorację. Kwestia sporna polega na tym, kto za meliorację odpowiada - miasto (jako właściciel gruntów), czy działkowiec (jako użytkownik). Nie wtajemniczeni niech się nie wypowiadają... Jestem działkowcem na Warszowie, ale mnie nie" zalewa" nic poza krwią po przeczytaniu tutejszych komentarzy. Pozdrawiam wszystkich działkowców - nic nie jest w stanie zastąpić działki po pracy, nawet najlepsza gra na komputerze, lub nawet Facebook. :-p
To nas Swinoujszczan malo interesuje. Prosimy o komentarz. Dlaczego odszedl nasz wspanialy lekarz dr Tadeuzsz Sobolewski?
To mnie nie interesuje. Prosze o wspomnienia o Panu Janie Tyszewskim.
No i właśnie działkowcy sami żeście sobie namieszali, teraz was sprawdzą i od razu wyjdą babole za które trzeba będzie zapłacić.
Musi ta jaśnie pani mieć w tym jakiś interes, że tak chętnie chce go zmeliorować. Czyżby był jakiś deweloper na oku?
no wlasnie ludzie pobudowali domy w ktorych mieszkaja na stale, a za dzialke zalacili najwyzej 25 tys zlotych, a po teranach lesniczowki (wydrzany)to porozdawali sobie w prezencie za darmo.. a teraz stoja tam spore wille.
a poza tym ta kobieta jest jaka jest ale chwala jej za to ze to ona robi czarna robote za zmurkiewicza bo ten ma odwage sie jedynie usmiechac do fotek