Dzisiejszy Głos Szczeciński pisze o sukcesach Krystiana Walczaka ze Świnoujścia. Wystąpi on podczas koncertu finałowego „Szansy na sukces”. Będzie go można zobaczyć (w sobotę, w programie TVP2 o godzinie 19.55) i zagłosować na niego!czytaj

Banery reklamowe kandydatów Platformy Obywatelskiej pojawiły się na płocie jednej z budów przy nadmorskiej promenadzie w Świnoujściu.czytaj

Świnoujska prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie. Przesłuchano kilkudziesięciu świadków, sporządzono ekspertyzy, nikomu jednak nie postawiono zarzutów.czytaj

Młodzież Gimnazjum Publicznego nr 1 pod kierunkiem p. Jadwigi Widawskiej przygotowuje musical ,,Lata osiemdziesiąte”. Pomysł zrodził się już w I semestrze i od tego czasu nasi uczniowie wraz ze swoją opiekunką pracowali nad scenariuszem. Jest to opowieść o Polsce lat 80-tych ze swoimi mrocznymi i radosnymi chwilami. czytaj

Muzyczny spektakl wystawiony przez uczniów Gimnazjum Publicznego nr 2 im. Henryka Sienkiewicza w Świnoujściu W dniach 02 i 03 czerwca 2009 r. w sali teatralnej Miejskiego Domu Kultury w Świnoujściu uczniowie Gimnazjum Publicznego nr 2 im. Henryka Sienkiewicza wystawiają spektakl muzyczny „Prywatka-lata 70 część 2”. Przedstawienie jest realizowane i finansowane w ramach ogólnopolskiej kampanii „Szkoła bez przemocy”. „Prywatka” osadzona jest w klimacie lat 70. Tym razem chcieliśmy skupić nie tylko na stronie muzycznej, ale przede wszystkim ukazać realia czasów, w których dorastali rodzice obecnych gimnazjalistów.czytaj

Mieszkańcy ulicy Lechickiej od dawna dopominają się, aby na brukowanej jezdni wylano asfalt. Tłumaczą, że ulica nie jest długa, a położona w centrum miasta.czytaj

Do żebrania nie zawahają się użyć nawet kilkumiesięcznych dzieci. Młode kobiety siedzą z maluchami na chodniku, a w ręku trzymają urwany kawałek kartonu z prośbą o pieniądze. Inne chodzą z dziećmi po promenadzie i grając na akordeonie chcą jałmużny. czytaj

Zacytowane powyżej słowa popularnej niegdyś piosenki w wykonaniu Kuby Sienkiewicza, nasuwają się każdorazowo, gdy rowerem lub na piechotkę podążamy na Wydrznach na niemiecką stronę. Po drodze bowiem omijamy przewrócony, sporych rozmiarów kamień narzutowy ze śladami napisu. Wraz z upływem czasu coraz mniej osób potrafi wyjaśnić jego obecność i to czego ów prawie nieczytelny już dzisiaj napis dotyczył. Zanim kamień ów ulegnie całkowitemu zapomnieniu, lub nieznani sprawcy utopia go w kanaliku, przypomnę jego historię. czytaj