Młodzieżowa rada miasta spotkała się z posłanką PO Ewą Żmudą Trzebiatowską. Młodzi radni dopytywali się, jak wygląda praca w Sejmie. Rozmawiali też o planowanej debacie politycznej, którą zorganizują dla mieszkańców 27 lutego w Miejskim Domu Kultury.
Zaproszona przez młodzież posłanka PO zachęcała członków młodzieżowej rady miasta do aktywności.
- Polityka to odpowiedzialność i misja - mówiła Ewa Żmuda- Trzebiatowska.- Trzeba być przyzwoitym, reagować na nieprawidłowości.
Posłanka mówiła też o swojej pracy w Sejmie.
- To ciężka praca – przekonywała. - Bywa, że jestem tam od godz. 7 rano do 1-2 w nocy.
fot. Sławomir Ryfczyński
Posłanka wręczyła członkom młodzieżowej rady miasta egzemplarz konstytucji RP, podpisany przez prezydenta Komorowskiego.
Młodzieżowa rada miasta przygotowuje się już do większej debaty politycznej. 27 lutego zaprasza wszystkich mieszkańców na tzw. Pierwszy Młodzieżowy Stragan Polityczny.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Odbędzie się on na sali teatralnej Miejskiego Domu Kultury, o godz. 11 - mówi Jan Bobiński, przewodniczący młodzieżowej rady miasta. – Chcemy by to spotkanie dotyczyło bieżących spraw interesujących mieszkańców.
fot. Sławomir Ryfczyński
Młodzieżową radę miasta wspiera Kevin Kiraga ze Stowarzyszenia Młodzi Demokraci, które współpracuje z PO. Był przewodniczącym I kadencji Młodzieżowej rady miasta i najmłodszym kandydatem w wyborach samorządowych w Polsce. Dziś, jako 21-latek studiuje stosunki międzynarodowe.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Warto być w młodzieżowej radzie miasta - przekonuje dzisiaj.- Chodzi o to, by młodzież stała się partnerem politycznych rozmów, by politycy brali ją pod uwagę, jako jeszcze jedną grupę, z którą muszą się liczyć.
182 zapytaj burmistrza ;-) a tak poważnie to zapomnijmy o tunelu, w gdańsku nie było konfliktu interesów w naszym województwie on istnieje na linii swinkowo-paprykarze a dokładnie mówiąc obwodnica parykarni. Tam jest większy elektorat do zebrania i zapewnienia poszczególnych polityków możemy sobie wsadzić w buty czy to z lewicy prawicy czy środkowicy
Trzeba być przyzwoitym, reagować na nieprawidłowości.-Żmuda Ty kobieto chyba nie wiesz o czym mówisz??A jak tam Zbycho, Miro i Rycho, a jak koleżanka Sawicka??Jak to powiedział do posłów śp.Marszałek Piłsudski."Wam kury szczać prowadzić a nie politykę robić"jakże aktualne Pani Zmudo Trzebiatowska.Prawda??
Po pierwsze MRM jest sama sobie opiekunem..a Kevin jak wynika z moich inf jest asystentem pani poseł i nie współpracuje z MRM...a jeżeli macie kompleksy i pusto w głowie to dalej takie bzdury piszcie w tych komentarzach:)
zmuda trzebiatowska na kolana i pros o wybaczenie p. Iris. moze jeszcze nie wszystko stracone.kobieti ty do rzadzenia miastem?? a za widly tak i do obory gnoj widlami przeżurzać
Pani poseł, przestańcie tak siężko w Sejmie" pracować". Nie ma potrzeby się męczyć, praktycznie nikt waszych praw nie przestrzega. Wie pani o tym? Założę się, że nie...
przepraszam, a czego tu nienawidzić czy zazdroscici, przecież to to jest dno i metry mułu, sejm obecny oceniany jest w sondażach na poziomie 15-20% to o czym mowa!
Czy to nie podatnicy kupują samochody, które następnie rozbija Michalska i paliwo do nich? Michalska i Żmurkiewicz jeżdżą po całej Polsce za swoje pieniądze, czy podatnika? Bilety na samolot do Warszawy kupuje Żmurkiewicz za swoje? Chyba powinien, bo zarabia jeszcze raz tyle, co poseł.
Do Gość Poniedziałek [18.02.2013, 10:20:36] [IP: 93.94.190.**]. MRM może współpracować z każdą partią polityczną, to ich wola. Natomiast Pan Dariusz Wojcieszek, razem z prezydentem za wszelką cenę nie chciał dopuścić aby Młodzieżowa Rada Miasta powstała. Dzięki panu Raczkiewiczowi MRM powstała, jego pomysł oraz wielomiesięczny trud i praca nad tym projektem, się opłaciła, co widać na załączonych zdjęciach. Pan Wojcieszek nigdy nie powinien nawet zbliżać się do MRM.
Pani poseł jest bardzo elegancka. To fakt.Jednak wiedza samorządowa, którą posiada jest niewystarczająca, aby zostać posłem. Zbyt szybka droga do sejmu wpłynie raczej na jej niekorzyść i karierę polityczną. Brak doświadczenia i kompotencji są przykładem, że Świnoujście nie ma czym ani kim się pochwalić. Wystawienie kandydydatyry Ewy Żmudy Trzebiatowskiej na posła, było wielkim błędem. Także popełniono błąd wyboru. Tu zawiniła raczej czysta reklama. Według mnie wygrało nazwisko
1, 5 mln zł na paliwo dla posłów. Fundują podatnicy
dzisiaj, 07:49
Przetarg na paliwo, który rozpisała Kancelaria Sejmu, pokazuje skalę, z jaką idą w powietrze nasze pieniądze. Na wożenie posłów, dokąd ich dusza zapragnie, wydamy w ciągu najbliższych trzech lat aż półtora mln zł.
fot. Shutterstock
Z Sejmu na lotnisko i odwrotnie. Na dworzec centralny i z powrotem – oto najczęstsze trasy, jakie pokonują samochody służbowe Kancelarii Sejmu, wożąc parlamentarzystów po stolicy. Nie dość że latają i jeżdżą oni pociągami za darmo, to sejmowe taksówki zabiorą ich i odwiozą w wybrane miejsce.
Miesięcznie nawet 1500 kursów, a w dniach posiedzeń to nawet 100 przejazdów dziennie. Oczywiście wszystko to kosztuje i to niemało. W ciągu najbliższych 3 lat na podróże służbowymi limuzynami Sejmu podatnicy wyłożą ponad 1, 5 mln zł! Tyle będzie kosztowało paliwo do ok. 60 sejmowych samochodów. Kancelaria Sejmu ogłosiła właśnie przetarg na 270 tysięcy litrów paliwa.
Warto zadać było pytanie o wprowadzenie nowego podatku od nieruchomości - w planach PO jest, by posiadacz mieszkania płacił np. ok 500zł MIESIĘCZNIE za swoje mieszkanie na katastrat, posiadacz domku nawet i ponad 10.000zł rocznie - jest teraz o tym artykuł na onecie " Podatek, którego wszyscy się boją" , można znaleźć przez wyszukiwarkę. To dopiero jest granda!!
Skandal w pałacu? Setki tysięcy poszły do kieszeni...Prezydent musi dawać dobry przykład. I daje! Bronisław Komorowski (61 l.) w czasach kryzysu bardzo dba o swoich pracowników i hojną ręką przyznał im po kilkadziesiąt tysięcy złotych premii na głowę. Jak dowiedział się „Newsweek”, w 2012 r. prezydenccy ministrowie i doradcy dostali w sumie ponad pół miliona zł. Marszałek i wicemarszałkowie Sejmu dostali po ok. 40 tys. zł. Tymczasem ministrowie w Kancelarii Prezydenta otrzymali w 2012 roku średnio po ok. 39 tys. zł, a doradcy – w tym prof. Nałęcz – po 36 tys. zł. Łącznie to ok. 570 tys. zł. Rok wcześniej prezydent Bronisław Komorowski był jeszcze bardziej hojny. Ok. 419 tys. zł poszło na nagrody dla ministrów, a 274 tys. – dla doradców. To średnio 46 tys. zł na osobę.
Nie jestem dobrym adresatem tego pytania, nie odpowiadam w Kancelarii za przyznawanie premii – mówi teraz „Newsweekowi” prof. Nałęcz, pytany nagrody. Jak pisał niedawno" Fakt", prezydent Komorowski na nagrody w 2011 roku przeznaczył ponad 5, 3 mln zł.
P. posel mam pytanie, czy to przyzwoite nagrody 2007-2010 Niesiolowski 126.559, 54. Komorowski 108, 015, 092 zl. itd. z ostatniej chwili Komorowski jako Prezydent mieszka w Palacu z rodzina koszt 90, 000 zl.i wrecza swoim dziadkom- doradcom po 38, 000 tys.nagrody, gdzie my zyjemy.
Ciekawe jak tam z nieprawidłowościami przy zajezdni autobusowej? Zgłoszone do Urzędu Zamówień Publicznych? Czy może zadziałały jakieś ciekawe układy i zostanie to zamiecione pod dywan?
182 zapytaj burmistrza ;-) a tak poważnie to zapomnijmy o tunelu, w gdańsku nie było konfliktu interesów w naszym województwie on istnieje na linii swinkowo-paprykarze a dokładnie mówiąc obwodnica parykarni. Tam jest większy elektorat do zebrania i zapewnienia poszczególnych polityków możemy sobie wsadzić w buty czy to z lewicy prawicy czy środkowicy
A cio tio? Kevin sam w domu? W biurze posłanki? A gdzie jego studia?
Trzeba być przyzwoitym, reagować na nieprawidłowości.-Żmuda Ty kobieto chyba nie wiesz o czym mówisz??A jak tam Zbycho, Miro i Rycho, a jak koleżanka Sawicka??Jak to powiedział do posłów śp.Marszałek Piłsudski."Wam kury szczać prowadzić a nie politykę robić"jakże aktualne Pani Zmudo Trzebiatowska.Prawda??
a czy ktoś zadał jedno podstawowe pytanie co z stalą przeprawa. Czemu PO niechce Świnoujście przyłączyć do Polski
Po pierwsze MRM jest sama sobie opiekunem..a Kevin jak wynika z moich inf jest asystentem pani poseł i nie współpracuje z MRM...a jeżeli macie kompleksy i pusto w głowie to dalej takie bzdury piszcie w tych komentarzach:)
zmuda trzebiatowska na kolana i pros o wybaczenie p. Iris. moze jeszcze nie wszystko stracone.kobieti ty do rzadzenia miastem?? a za widly tak i do obory gnoj widlami przeżurzać
TA PANI ZYJE W CIAGLEJ EKSTAZIE I JEST NACPANA JUZ OD SZKOLY :)
Pani poseł, przestańcie tak siężko w Sejmie" pracować". Nie ma potrzeby się męczyć, praktycznie nikt waszych praw nie przestrzega. Wie pani o tym? Założę się, że nie...
przepraszam, a czego tu nienawidzić czy zazdroscici, przecież to to jest dno i metry mułu, sejm obecny oceniany jest w sondażach na poziomie 15-20% to o czym mowa!
214...oj tam, oj tam, a Ty jakbyś miał tyle lat i taka aprycję, to jakbyś dowartosciował damęhihihiih, na walentynki!!
Czy to nie podatnicy kupują samochody, które następnie rozbija Michalska i paliwo do nich? Michalska i Żmurkiewicz jeżdżą po całej Polsce za swoje pieniądze, czy podatnika? Bilety na samolot do Warszawy kupuje Żmurkiewicz za swoje? Chyba powinien, bo zarabia jeszcze raz tyle, co poseł.
Do Gość Poniedziałek [18.02.2013, 10:20:36] [IP: 93.94.190.**]. MRM może współpracować z każdą partią polityczną, to ich wola. Natomiast Pan Dariusz Wojcieszek, razem z prezydentem za wszelką cenę nie chciał dopuścić aby Młodzieżowa Rada Miasta powstała. Dzięki panu Raczkiewiczowi MRM powstała, jego pomysł oraz wielomiesięczny trud i praca nad tym projektem, się opłaciła, co widać na załączonych zdjęciach. Pan Wojcieszek nigdy nie powinien nawet zbliżać się do MRM.
Pani poseł jest bardzo elegancka. To fakt.Jednak wiedza samorządowa, którą posiada jest niewystarczająca, aby zostać posłem. Zbyt szybka droga do sejmu wpłynie raczej na jej niekorzyść i karierę polityczną. Brak doświadczenia i kompotencji są przykładem, że Świnoujście nie ma czym ani kim się pochwalić. Wystawienie kandydydatyry Ewy Żmudy Trzebiatowskiej na posła, było wielkim błędem. Także popełniono błąd wyboru. Tu zawiniła raczej czysta reklama. Według mnie wygrało nazwisko
Pozostaje mieć" nadziejie", że młodzież jest ogarnięta i nie da się zmanipulować" politykom" od prawa do lewa.
1, 5 mln zł na paliwo dla posłów. Fundują podatnicy dzisiaj, 07:49 Przetarg na paliwo, który rozpisała Kancelaria Sejmu, pokazuje skalę, z jaką idą w powietrze nasze pieniądze. Na wożenie posłów, dokąd ich dusza zapragnie, wydamy w ciągu najbliższych trzech lat aż półtora mln zł. fot. Shutterstock Z Sejmu na lotnisko i odwrotnie. Na dworzec centralny i z powrotem – oto najczęstsze trasy, jakie pokonują samochody służbowe Kancelarii Sejmu, wożąc parlamentarzystów po stolicy. Nie dość że latają i jeżdżą oni pociągami za darmo, to sejmowe taksówki zabiorą ich i odwiozą w wybrane miejsce. Miesięcznie nawet 1500 kursów, a w dniach posiedzeń to nawet 100 przejazdów dziennie. Oczywiście wszystko to kosztuje i to niemało. W ciągu najbliższych 3 lat na podróże służbowymi limuzynami Sejmu podatnicy wyłożą ponad 1, 5 mln zł! Tyle będzie kosztowało paliwo do ok. 60 sejmowych samochodów. Kancelaria Sejmu ogłosiła właśnie przetarg na 270 tysięcy litrów paliwa.
Coś słyszałem o wałku przy informacji turystycznej. Wie ktoś coś więcej, żeby mnie oświecić?
Jak tam działki szwagra?
Masakra jakas normalnie.
Warto zadać było pytanie o wprowadzenie nowego podatku od nieruchomości - w planach PO jest, by posiadacz mieszkania płacił np. ok 500zł MIESIĘCZNIE za swoje mieszkanie na katastrat, posiadacz domku nawet i ponad 10.000zł rocznie - jest teraz o tym artykuł na onecie " Podatek, którego wszyscy się boją" , można znaleźć przez wyszukiwarkę. To dopiero jest granda!!
Jak tam z mostem w Karciborzu? Zakończone postępowanie prokuratorskie?
Skandal w pałacu? Setki tysięcy poszły do kieszeni...Prezydent musi dawać dobry przykład. I daje! Bronisław Komorowski (61 l.) w czasach kryzysu bardzo dba o swoich pracowników i hojną ręką przyznał im po kilkadziesiąt tysięcy złotych premii na głowę. Jak dowiedział się „Newsweek”, w 2012 r. prezydenccy ministrowie i doradcy dostali w sumie ponad pół miliona zł. Marszałek i wicemarszałkowie Sejmu dostali po ok. 40 tys. zł. Tymczasem ministrowie w Kancelarii Prezydenta otrzymali w 2012 roku średnio po ok. 39 tys. zł, a doradcy – w tym prof. Nałęcz – po 36 tys. zł. Łącznie to ok. 570 tys. zł. Rok wcześniej prezydent Bronisław Komorowski był jeszcze bardziej hojny. Ok. 419 tys. zł poszło na nagrody dla ministrów, a 274 tys. – dla doradców. To średnio 46 tys. zł na osobę. Nie jestem dobrym adresatem tego pytania, nie odpowiadam w Kancelarii za przyznawanie premii – mówi teraz „Newsweekowi” prof. Nałęcz, pytany nagrody. Jak pisał niedawno" Fakt", prezydent Komorowski na nagrody w 2011 roku przeznaczył ponad 5, 3 mln zł.
Jak się ma tworzona przez trzy kadencje Żmurkiewicza dokumentacja tunelowa? Ile już na to wydano publicznych pieniędzy, a dokumentów dalej nie ma.
P. posel mam pytanie, czy to przyzwoite nagrody 2007-2010 Niesiolowski 126.559, 54. Komorowski 108, 015, 092 zl. itd. z ostatniej chwili Komorowski jako Prezydent mieszka w Palacu z rodzina koszt 90, 000 zl.i wrecza swoim dziadkom- doradcom po 38, 000 tys.nagrody, gdzie my zyjemy.
„Trzeba być przyzwoitym, reagować na nieprawidłowości.” trzeeeeeeeeeeeebaaaaaaaaaaaaaa jakoś ten czas zagospodarować
Ciekawe jak tam z nieprawidłowościami przy zajezdni autobusowej? Zgłoszone do Urzędu Zamówień Publicznych? Czy może zadziałały jakieś ciekawe układy i zostanie to zamiecione pod dywan?