Witold Gadowski jest absolwentem psychologii na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Od 10 maja 2010 do 12 października 2010 był szefem telewizyjnej "Jedynki"[1].
Laureat nagrody Grand Press 2004 w kategorii dziennikarstwo śledcze za materiały telewizyjne "Mafia paliwowa 1 i 2" (wraz z Przemysławem Wojciechowskim)[2]. W 2006 roku (wraz z Przemysławem Wojciechowskim) nominowany do nagrody imienia Andrzeja Wojciechowskiego. Laureat nagrody "Watergate", przyznawanej przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w dziedzinie dziennikarstwa śledczego, za reportaż "Gra o PZU" (współautorzy Przemysław Wojciechowski i Jarosław Jabrzyk). W 2008 roku ponownie uhonorowany nagrodą "Watergate" za reportaż pt "Rosyjska mafia, polski rząd i gaz". W 2009 roku wraz z Przemysławem Wojciechowskim zdobywca Grand Prix na III Przeglądzie Telewizyjnych Reportaży Śledczych i Interwencyjnych "Ukryta Kamera" w Łodzi. Laureat nagrody na przeglądzie "Bazar" w Poznaniu, laureat nagrody Dziennikarzy Małopolski za dziennikarstwo śledcze (obydwie nagrody wraz z Przemysławem Wojciechowskim). Publikował m.in. w "Rzeczpospolitej", "Wprost", "Dzienniku Polskim" i polonijnych gazetach emigracyjnych. W latach 80. członek NZS i twórca podziemnego klubu politycznego "Okop". Członek założyciel Małopolskiego Komitetu Obywatelskiego "Solidarność".
Dziennikarz "Czasu Krakowskiego" i reporter śledczy "Gazety Polskiej". W latach 90. korespondent wojenny na Bałkanach. Organizator konwojów z pomocą dla ofiar wojny w Kosowie. W roku 1991 kandydował do sejmu z listy Porozumienia Obywatelskiego Centrum, a w 1993 z listy Ruchu dla Rzeczpospolitej. W latach 2000–2002 dyrektor Wydziału Informacji UMK i rzecznik prasowy prezydenta miasta Krakowa Andrzeja Gołasia. Specjalista od spraw bezpieczeństwa i reformy policji, znawca problematyki działania tajnych służb. Autor tekstów na temat działalności rosyjskich służb specjalnych FSB, SWR i GRU na terenie Polski.
Wieloletni dziennikarz telewizji TVN, gdzie był reporterem programu "Superwizjer". Od 1 stycznia 2007 do 20 stycznia 2009 dyrektor krakowskiego oddziału Telewizji Polskiej. Jeden z pomysłodawców widowiska publicystycznego Cienie PRL-u emitowanego od 2008 roku w TVP1 oraz Małopolskiej Nagrody Filmowej "Trzy Korony Małopolski" (edycja I – 2008, edycja II – 2009)
Do maja 2010 pracował w TVN w Krakowie. Wraz z Przemysławem Wojciechowskim zrealizował cykl reportaży pt "Tragarze śmierci" opowiadający o współczesnym terroryzmie. Był jednym z autorów m.in. wywiadów z Iliczem Ramirezem Sanchezem zwanym "Carlosem" lub "Szakalem" oraz jego żoną (wraz z Przemysławem Wojciechowskim i Beatą Biel), z Hansem Joachimem Kleinem, jedną z założycielek RAF – Astrid Proll, jednym z przywódców Drugiej Generacji RAF Peterem Juergenem Boockiem i córką Ulrike Meinhof. Rozmawiał także ze słynnym francuskim sędzią Jeanem Louisem Bruguiere. Współrealizował także dwa reportaże o powiązaniach Abu Nidala z Polską.
Równocześnie powstała napisana wraz z Przemysławem Wojciechowskim książka pt. "Tragarze śmierci. Polskie związki ze światowym terroryzmem", wydana w kwietniu 2010 r.
Wykładowca reportażu na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II, dawniej Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie na kierunku dziennikarstwo i komunikacja społeczna.
Autor opowiadań, wierszy i piosenek oraz powieści "Wieża komunistów" opartej na historii FOZZ[3]. Publicysta internetowy (na: Salon24).
Od grudnia 2012 roku współpracownik czasopisma „W sieci”[4]. Wstęp wolny. Książka do nabycia w czasie spotkania w cenie 28 złotych.
pisiory do poprawki
Niech się zajmą pedofilią czarnych, oj można by było setki książek napisać.
Tośmy se popluli a teraz pójdziemy posłuchać.
Wejściówki są w kolorze żółtym. Dlaczego?
ile może trwać to spotkanie autorskie??
Jak masz jakieś informacje to napisz!
No to komunistów mamy już zbadanych. Kiedy dzieło traktujące o tym, jak Polaków okradają katolicy? Dobre opracowanie powinno być pięciokrotnie grubsze od tego, co autor trzyma w ręku!
Madry pisał dla zabawy a głupi czyta bo jest ciekawy i jeszcze musi zapłacic za czytanie
Wolny wybór ale po co tyle jadu?.Przecież można w tym czasie poczytac szechterową wyborczą lub poogladać w tvn-nie" taniec z gwiazdami" ewentualnie iśc na ten przykład na spacer.Nikt nikomu nic nie narzuca tak więc trzy syberyjskie w bok.
gazeta polska o nie tylko nie ta tam rodzą się upiory i cis jeszcze
W Londynie, Kopenhadze i wielu innych miastach Polski i za granicą jest wielkie zainteresowanie spotkaniami z Panem Gadowski, a książka sprzedaje sie jak świeże bułeczki. W Świnoujściu jeszcze nie doszło do spotkania a już jad się leje. Może po spotkaniu powstanie książka na temat tego jak powstawały majątki niektórych Świnoujścian ? na tym można zrobić niezła kasę, dokumenty są w archiwum magistratu. Ani wiara, ani poglądy polityczne nie maja z tym nic wspólnego.
Dlaczego ci ludzie nie potrafią normalnie funkcjonować i wymieniać się argumentami. Wszędzie gdzie się znajdą to tylko jątrzą ! Wszędzie widzą spiski i zamachy. A ostatnio ich guru Jarek zadeklarował zdecydowana walkę z ateizmem ! To się nazywa tolerancja.
Czytam jego wypociny na S24, paranoja i shiza bije z każdego tekstu
Gazeta Polska - i wszystko jasne. Zapewne nie ma co liczyć na opowieści o łamaniu prawa w czasach rządów pisu, aresztach wydobywczych, nocnych przesłuchaniach, dętych aferach..., pedofilii wśród księży, czy finansowaniu kościoła ze skarbu państwa? Proszę zorganizować spotkanie na ten temat i zaprosić Gazetę Polską. Chętnie przyjdziemy i porozmawiamy. Zapraszam teraz na spotkanie z Witoldem Gadowskim, który kiedyś pracował również w TVN.
ciekawe czy kojarzenie wszystkiego z PIS-em jest już jednostką chorobową? kiedyś badani na każdym obrazku widzieli c...ę, a teraz widzą IV RP. a co do tematu notatki - książkę czytałem (chyba jako jedyny z komentujących) i polecam. szkoda, że okolicznosci nie pozwalają mi na spotkanie z autorem i uzyskanie autografu.
Gazeta Polska - i wszystko jasne. Zapewne nie ma co liczyć na opowieści o łamaniu prawa w czasach rządów pisu, aresztach wydobywczych, nocnych przesłuchaniach, dętych aferach..., pedofilii wśród księży, czy finansowaniu kościoła ze skarbu państwa?
fizjonomia i spojrzenie pisoskiego degenerata. a że z GP to coś w tym jest. Te ponure spojrzenia to wizytówka elity PISu
Przeciez jestesmy goscinni!!
ehhh znowu jedziecie zamiast pójść zobaczyć co mówią ZE ZWYKŁEJ CIEKAWOŚCI! i tak nie sa u władzy a coś czasem powiedzą mądrego BĄDŹMY TOLERANCYJNI
Nie zakrzyczycie wszystkich swoimi wpisami.Czasy słuszne już" prawie"za nami. Ja na pewno będę i cieszy mnie prężne działanie Klubu Gazety Polskiej, a Wy czytajcie swoich z gazety wymiotnej i lisów i spotykajcie się gdzie chcecie.
Ja idę!
Warto poznawać prawdziwą historię. Tylko tutaj tkwimy w głębokim PRL i kto może z układów korzystać ten korzysta i prawdy nie chce poznać.
Jakis spiacy bufon i pragnie sie spotkac w Teatralnej. Znamy już temat spotkania i wiemy kto bedzie przwodniczył - pierwszy pisarz na wyspie Możejko.
Fajna wzmianka, ktoś promuje książkę w naszym małym miasteczku i wydaje mi się to pozytywne. Sama informacja jakby czysty przedruk z Wikipedii, do tego są nawet numerki przypisów tyle, że bez wskazanych odnośników. Co do książki, a w zasadzie jej tytułu, ciekawe ilu stwierdzi, że kolejna to będzie" Wyspa komunistów" ;>
Wieloletni dziennikarz telewizji TVN, gdzie był reporterem programu" Superwizjer". Jeden z pomysłodawców widowiska publicystycznego Cienie PRL-u.