POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Środa [13.02.2013, 19:07:25] • Świnoujście

Dawne cmentarze Świnoujścia

Dawne cmentarze Świnoujścia

Wynik makabrycznego pomysłu miejskich urzędników. Zabawa ludzkimi szczątkami na byłym cmentarzu.(fot. Archiwum autora )

Użyta w tytule liczba mnoga nie jest pomyłką. Z zapisków, starych map, planów oraz relacji świadków wynika, że oprócz ciągle rozszerzającego swe granice i nadal ciasnego, cmentarza przy ulicy Karsiborskiej, świnoujska ziemia kryje jeszcze inne miejsca pochówku ludzkich szczątków. Tym razem chcę opowiedzieć o cmentarzu, który jeszcze wielu z nas pamięta, tym przy ul.Chopina.

Historycznie udokumentowanym, najstarszym cmentarzem był ten w nie istniejącej już starej wsi Swine, nazwanej później Westswine, która włączona została w XVIII wieku w granice nowopowstałej osady miejskiej – Świnoujścia. Mały, podmokły cmentarzyk nie odpowiadał potrzebom powstającego u ujścia Świny portowego osiedla i z czasem został zlikwidowany.

Dla mieszkańców Świnoujścia, decyzją króla Fryderyka II, z kwietnia 1771 roku, na nowy cmentarz przekazany został teren poza ówczesnymi granicami miasta ciągnący się wzdłuż drogi prowadzącej wówczas w kierunku Ahlbecku. Było to rozległe, piaszczyste, porosłe wydmową roślinnością wzniesienie, o powierzchni około 1,3 pruskiej morgi. Powstał tam cmentarz leżący między obecnymi ulicami Chopina, Wyspiańskiego i Piłsudskiego. W roku 1805 teren cmentarza został powiększony o kolejne 1,5 morgi. Całość ogrodzono ceglano-kamiennym murkiem, w obrębie którego, wzniesiona też została cmentarna kaplica. Cmentarz mimo powiększenia jego powierzchni, dość szybko zapełniał się, w związku z czym w XIX wieku część grobów została zlikwidowana a płyty nagrobne z najstarszych, historycznych nagrobków z XVIII wieku, na polecenie miejskiego budowniczego Herniga wbudowano w 1896 roku w ściany kaplicy. W ten sposób chroniono je przed zniszczeniem. Z przekazanych informacji wynika, że niektóre, co bardziej okazałe kamienne nagrobki były wykonywane w Szwecji i stamtąd dostarczone drogą morską. Była to praktyka dość rozpowszechniona w tej części Pomorza, gdzie trudno było o odpowiedni materiał kamieniarski. Niektóre z nich jak n.p. kamień z grobu kupca Schöneberga możemy zobaczyć na obecnym cmentarzu komunalnym przy ul. Karsiborskiej, w tzw. lapidarium gdzie został on wstawiony.

Przez ponad 100 lat w miejscu tym chowano zmarłych świnoujścian. Początkowo były tu mogiły skromne, później w miarę rozkwitu miasta i wzrostu zamożności jego mieszkańców, coraz okazalsze, zdobne w posągi, rzeźby, pomniki. Jeszcze przed 60-ciu, a nawet 50-ciu laty, można było podziwiać grobowce najznakomitszych świnoujskich rodów : Krause, Heyse, Scherenberg, Schöneberg. Niektóre zaś kamienne płyty przemawiały swojsko brzmiącymi nazwiskami świnoujskich mieszczan polskiego pochodzenia: Szymański, Sroka, Politzki, Klapitzki. Stał też tam między mogiłami, na wzniesieniu grobowiec i pomnik marynarzy poległych w pierwszej zwycięskiej bitwie morskiej małej floty pruskiej z okrętami duńskimi, w marcu 1864 roku, koło przylądka Jasmund. Dla niemieckiej marynarki było to nieomal sanktuarium, któremu oddawano cześć na miarę naszego Westerplatte. Jak na morskie miasto przystało, na tym starym cmentarzu znajdowała się też kwatera, w której przez blisko 100 lat chowano marynarzy, rybaków i żeglarzy, którzy na morzu utracili życie.

W miarę jednak, jak rosła liczba mieszkańców miasta, zaczęło brakować miejsca do pochówków. Stało się to problemem, gdyż już w początkach XX wieku zabudowane zostało całe bezpośrednie otocznie cmentarza, a więc ulice Chopina, Wyspiańskiego, będące przedtem terenami nie objętymi zabudową. Mimo podjętych starań o poszerzenie cmentarza m.in. przez przeniesienie żydowskiego cmentarza w rejon skrzyżowania ulic Sienkiewicza i Moniuszki, konieczne było wstrzymanie nowych pochówków. Praktycznie nastąpiło to około 1925 r. od kiedy to dozwolone były jedynie „dokładanie” zmarłych do istniejących grobowców rodzinnych. Oczywiście w tym czasie funkcjonował już nowy cmentarz przy ulicy Karsiborskiej. Ten stary, zwolna stawał się bardziej urokliwym parkiem w centrum miasta niż miejscem pochówków. Zachwycał on ciszą, chłodem w upalne nawet dni, oraz przebogatą zielenią. Szczególnie pięknie rosły tam bluszcze o liściach wielkich jak dłoń. Okrywały ziemię, wspinały się na drzewa. Do dziś też zachowały się tam niektóre rzadkie gatunki drzew.

Ciszę i piękno tego zakątka zakłócili ludzie. Gdy nad miasto nadleciały 12 marca 1945 roku alianckie bombowce, poza zniszczonymi domami, utopionymi statkami i tysiącami ofiar, zniszczony został w części cmentarz. W gruzach legła kaplica cmentarna a detonujące bomby rozrzuciły szczątki z dziesiątków grobowców i mogił. Bomby rozniosły też szczątki tych, którzy w pracy na morzu stracili życie. Bezpośrednio po nalocie, na cmentarzu z pomocą jeńców i robotników przymusowych, dokonano pobieżnego uporządkowania rozrzuconych szczątków, polegającego na wsypaniu ich do jednego z bombowych lejów i przykryciu ziemią. I tak pozostało do zakończenia działań wojennych. Po wojnie, przez czas jakiś na starym cmentarzu chowano ludzi; najczęściej zamieszkujących tu jeszcze Niemców, także kilkunastu Polaków. Później, już w latach 50-ych, całkowicie zaprzestano pochówków. Opuszczony cmentarz stał się terenem niewyobrażalnej wręcz dewastacji. Wszystko co można było wyrwać i sprzedać na złom, czy pokątnemu kamieniarzowi, znikało. Zdewastowane, opustoszałe grobowce, stały się miejscem spotkań miejscowych i przyjezdnych pijaczków oraz różnorodnych mętów społecznych. Wejście na teren cmentarza, po zapadnięciu zmroku, było przedsięwzięciem bardziej niż ryzykownym.

Może i dobrze się stało, że podjęto wreszcie decyzję o jego likwidacji i założeniu tam parku. Działania te poprzedziła w początku lat siedemdziesiątych ekshumacja kilkunastu mogił polskich obywateli, pochowanych po 1945 roku i przeniesienie ich prochów na cmentarz przy ulicy Karsiborskiej. Prace wykonywane były w ramach gierkowskich „dni czynu partyjnego” w latach 1975 - 76. Setki ludzi na różny sposób „porządkowało” pozostałości cmentarza, zamieniając go przy teoretycznym raczej udziale fachowych służb komunalnych w park. Nadzór fachowy polegał na dowiezieniu i rozdaniu grabi łopat i kilofów a po zakończeniu prac zebraniu tego co pozostało i na działki nie trafiło.

W założeniach miało powstać miejsce kulturalnego wypoczynku, spotkań, spacerów i rekreacji. W kilkanaście lat później powstał nawet nieco makabryczny zamysł zorganizowania tam ogródka jordanowskiego dla dzieci. Prac aliści zaniechano, po wykopaniu podczas wstępnych już robót szczątków pochowanych tam niegdyś ludzi. Szybko odkryły to dzieciaki doskonale bawiąc się odgrzebanymi szczątkami ludzkimi. Rozgłos na łamach prasy spowodował odstąpienie urzędników miejskich od tego wyjątkowo niemądrego pomysłu.

Obecnie jest to oficjalnie park, jednakowoż alejki i ławeczki okupują tu nadal, tak jak niegdyś, miłośnicy najpodlejszych gatunków win i nalewek, różnorodne szumowiny. Teren usiany jest kapslami, szkłem z butelek i wszelakim śmieciem po pijackich biesiadach. Tu i ówdzie dobiega plugawa mowa i jak za dawnych lat, strach po zapadnięciu zmroku tamtędy chodzić. Co i rusz wyłaniające się spod zieleni betonowe lub ceglane obrysy grobów, wynik niezbyt starannych prac likwidacyjnych cmentarza, nie pozwalają w dalszym ciągu zapomnieć o dawnym przeznaczeniu tego terenu.

Dr Józef Pluciński

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 114, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-25 z 114

Gość • Środa [06.03.2013, 16:39:03] • [IP: 77.88.163.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Niedziela [24.02.2013, 19:12:14] • [IP: 178.167.254.**]

hihi dobre zalapalam sie do zdjecia :) tego nie da sie zapomniec strachu troche bylo ;]

Gość • Niedziela [17.02.2013, 16:33:26] • [IP: 62.69.248.**]

Fuj, Fuj, Fuj! Czy ja mam rozumieć, że ten chłopiec dotyka czaszki?!

Gość • Piątek [15.02.2013, 02:37:41] • [IP: 62.69.250.**]

Do Krypto-Żyda z dnia 14.02.2013, 23:48:29] Ustawa z 1991r o cmentarzach i chowaniu zmarłych szczególną i pełną ochroną obejmuje cmentarze żydowskie, gdyż religia wyznania mojżeszowego nie przewiduje likwidacji cmentarzy, jak również dokonywania ekshumacji zwłok. Z powyższego wynika, że Związek Wyznania Mojżeszowego nie wyraża zgody na użycie terenu żadnego cmentarza żydowskiego na inny cel.

Gość • Piątek [15.02.2013, 00:28:50] • [IP: 80.245.189.***]

"koza" zdobywał węże z bloków z" Wyspiańskiego", przecież na każdym piętrze skrzynka p.poż była... To nie były moje rejony, ale tak okazjonalnie też bywałem...A te cukierki z prawdziwym miodem made in CCCP, ze sklepu rosyjskiego na ul."Wyspiańskiego" to mniam... Ja tu o cuksach, a o mogiłach miało być... Zdjęcie jest prawdziwe i parę lat później TEŻ...tak było!!

Gość • Czwartek [14.02.2013, 23:48:29] • [IP: 92.42.116.***]

Antysemita pisze:" Cieszcie się, że w tym pięknym miejscu nie było żydowskiego cmentarza, bo o zmianie przeznaczenia nie można by było nawet pomarzyć." - drogi antysemito, przecież żydowskie cmentarze zniszczyliście pierwsze, brukowaliście sobie płytami nagrobnymi chłopskie podwórka, wykładaliście chodniki. A teraz już nie można i żałość za starymi czasami bierze? Zabiło by się czasami jakiegoś żydowinę, ale są braki w okolicy, co? Wspomnienia odżywają?

Gość • Czwartek [14.02.2013, 21:50:28] • [IP: 85.19.195.***]

Zaklad kosmetyczny" Pod kasztanami" to dawny zaklad pogrzebowy, wiec i dawny cmentarz moze teraz byc parkiem...

Gość • Czwartek [14.02.2013, 21:47:02] • [IP: 92.42.112.**]

Ja uważam, że to miejsce może pozostać parkiem, ale tak jak wzgórze GOLM. Nie można beztrosko zrobić Z CMENTARZA miejsca rozrywki i uciech wszelakich... To powinno pozostać miejscem zacisznym i spokojnym, skłaniającym do zadumy nad życiem doczesnym i minionym. I teraz jak o tym myślę, to wydaje mi się że pan Prezydent w pogoni za kasą i samouwielbieniem zapomniał o mieszkańcach Świnoujścia, by w tej sprawie ogłosić referendum lub choćby sondaż internetowy czy telefoniczny. .. tak jak w przypadku targowiska. A tak to popadli my w kałabanię i czort karty rozdaje jak mówi Pawlak z ''Sami Swoi''... Teraz już mamy miejsce uciech publicznych - czyli Place Pigall i miejski szalet zamiast parku zacisza i spokoju. ... a amatorów trunków wszelakich w tym parku nie zabraknie

Vanda • Czwartek [14.02.2013, 21:24:20] • [IP: 31.182.197.***]

Gratuluję pomysłu" plac zabaw" na starym cmentarzu. Panie Prezydencie Żmurkiewicz stracił PAN wiele w moich oczach, bardzo żałuję, że tak się stało. Może za lat x... ktoś wystawi w tym miejscu" Hamleta" z naturalnymi rekwizytami. Proszę to przemyśleć. Warto. Pozdrawiam.

Gość • Czwartek [14.02.2013, 20:50:45] • [IP: 80.245.181.***]

... Jednak obecne, najmłodsze pokolenie ma fajnie !! Każdy z nas miał okazję kiedyś bawić się w tzw. ogródku jordanowskim - i co z tego ?? Za kilka, kilkadziesiąt lat dzieci będą mogły się pochwalić że był kiedyś taki świetny Prezydent Miasta - Żmurkiewicz i dzięki niemu mogły jako małe dzieci bawić się na. ... cmentarzu (byłym) - a na dowód - teraz dziecko a za kilkanaście lat dorosły, a za kilkadziesiąt lat dziadek lub babcia - otworzy szufladę i pokaże wnuczkowi - albo ludzki piszczel, a może ludzką czaszkę. ... pamiątkę z miejsca dziecinnych zabaw w. .." parku ala ogródku jordanowskim" Tylko pozazdościć !

Gość • Czwartek [14.02.2013, 20:39:31] • [IP: 31.63.239.**]

Gdzie '98? Z '90-ty będzie.

Gość • Czwartek [14.02.2013, 20:37:34] • [IP: 92.42.119.***]

na 97% to jest 2000r.

Gość • Czwartek [14.02.2013, 20:23:09] • [IP: 31.63.193.***]

Pozdrawiam p.Józefa Plucińskiego, choć z daleka, lecz czytamy pańskie ciekawe historie. Cmentarz z ul.Chopina, pamiętamy z lat 50-tych, jeszcze w całej okazałości.Pamiętamy tez francusko brzmiące nazwiska spoczywających. W połowie lat 60-tych ulegały pomniki dewastacji, groby były plądrowane a płyty nagrobne, przez wiele lat leżały za klasztorem, na tzw.górkach od strony ul.Matejki. Choć symboliczny kamień i płyta pamiątkowa, powinna naszym zdaniem w tym" parku" się znaleść, by umpamiętnić pochowane tam osoby. Pozdrawiamy, stali czytelnicy

Gość • Czwartek [14.02.2013, 20:13:48] • [IP: 92.42.117.***]

Pierwsze zdjęcie gdzieś może 1998 roku ??

Gość • Czwartek [14.02.2013, 19:50:43] • [IP: 188.146.230.**]

LoloDolo ! Jeżeli Wiesz i znasz członków" rozwinietej ubeckiej bandy", która" ma sumieniu setki ofiar". To Twoim obowiązkiem jest zgłosić ten fakt i nazwiska tych osób do Prokuratury. Jezeli natomiast jest to Twoja" fantazja", która tu opublikowałes to równiez popełniłeś przestępstwo, uprawiania" mowy nienawiści" za którą zgodnie z Kk grozi kara do 5 lat odosobnienia.

Gość • Czwartek [14.02.2013, 19:26:06] • [IP: 93.94.184.**]

A z którego roku to zdjęcie jest, bo tu awantura domowa wybuchła?

lolodolo • Czwartek [14.02.2013, 18:49:01] • [IP: 80.245.178.***]

Gdzie są groby ofiar żydo-komunistycznych chazarskich zbrodniarzy z UB, SB i innych KGB. Wiemy, że w Świnoujściu była dobrze rozwinięta ubecka banda i ma na sumieniu setki ofiar. Bandyci i zbrodniarze mają się bardzo dobrze na wysokich ubeckich emeryturach, a o ich ofiarach zapomniano ?

Gość • Czwartek [14.02.2013, 17:47:56] • [IP: 83.253.97.**]

A pamietacie bitwe pod GRUNWALDEM ZGINELO TYSIACE A CO TERAZ JEST HAHAHAH CZAS ZMIENIA SIE A CO BEDZIE W OSWIECIMIU NA PLACU ZA KILKA LAT ??

Staruszek (nie portier) • Czwartek [14.02.2013, 17:39:09] • [IP: 37.31.177.***]

Witam Cię Kronikarzu ! Nareszcie po siedmiu miesiącach wróciłeś na ten portal. Myślę, że nie tylko ja się z tego cieszę, ale i wielu, wielu inych Twoich czytelników.Ja sobie zdaje sprawę z tego, że wiek, stan zdrowia...mogą hamować Twoją twórczość.Sam się z tym walczę (chyba jestem od Ciebie strszy bo mam już 80 lat)" Historia bierze każdego na darmową przejsżdżkę (Saul Bellow), te przejażdżki właściwie nie są już potrzebne ani mi, ani Tobie. Są natomiast bardzo potrzebne młodym ludziom. Szczególnie Twoje opowieści; historyka, oraz nie tylko świadka ale i uczestnika części tych wydarzeń z okresu od II wojny światowej. Czekam na dalszy ciąg tych Twoich opowieści. Myśle, że znajdę w nich również nazwiska ludzi, którzy byli głównym czynnikiem tych wydarzeń. Pozdrawiam Cie serdecznie. Aha ! Aby zlikwidować ten cmentarz trzeba było spełnić kilka dośc twardych warunków wymaganych przez prawo międzynarodowe. Ta likwidacja nie była więc samowoła ówczesnych władz miasta. Bardzo prosze Biuro Prawne UM o przypo

Gość • Czwartek [14.02.2013, 17:32:00] • [IP: 31.63.239.**]

To jest za żłobkiem nieopodal dębu. A huśtawki ze szlałfów my robiliśmy. Nie wiadomo skąd Koza co jakiś czas przynosił.

Q • Czwartek [14.02.2013, 16:07:20] • [IP: 83.21.147.***]

Tak wszystko przemija ci co bawią się szczątkami... za kilkadziesiąt lat sami będą tak wyglądać (byłem kim jesteś - będziesz kim jestem) Tak wszystko zmienia czas. Od tego nie udało się nikomu uciec i żaden majątek nie pomoże, smutne to że miejsce pochówku zmieniają w plac zabaw kiedy jeszcze żyją ludzie co pamiętają co tam było. Gdyby to robili tak za 100 lat to normalka.Jak powiedział pan Tarei że wszystko się zmienia więc i to się zmieni cmentarz w środku miasta nie pasuje.

Gość • Czwartek [14.02.2013, 16:01:07] • [IP: 164.126.231.***]

Ciekawe kto pamieta cmentarz przy bylej ulicy Marchlewskiego. E, T.

Gość • Czwartek [14.02.2013, 15:56:26] • [IP: 92.42.114.***]

Fajna czacha

Gość • Czwartek [14.02.2013, 14:43:07] • [IP: 80.245.188.***]

Teraz sami ćpają i chleją Klikow... i Leśniew...

Gość • Czwartek [14.02.2013, 14:38:28] • [IP: 62.69.250.**]

Cieszcie się, że w tym pięknym miejscu nie było żydowskiego cmentarza, bo o zmianie przeznaczenia nie można by było nawet pomarzyć.

Oglądasz 1-25 z 114
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Zaproszenie na obchody Narodowego Dnia Zwycięstwa 8 maja 2025 r. Uroczystość rozpocznie o godz. 11.00 na Placu Słowiańskim pod pomnikiem „Bohaterom Walki o Niepodległość Rzeczpospolitej” poprzez złożenie kwiatów przez władze administracyjne i samorządowe, służby mundurowe, poczty sztandarowe, delegacje organizacji, związków, stowarzyszeń, szkół oraz mieszkańców i gości. Druga część uroczystości odbędzie się o godzinie 11.30 na Cmentarzu Komunalnym w Świnoujściu przy „Kwaterze Wiecznego Spoczynku Weteranów II Wojny Światowej” ■