- Najważniejsza instytucja w mieście. Przewijają się przez nią setki ludzi dziennie, którzy chcą załatwiać swoje sprawy. Część dojeżdża samochodami. Czeka ich jednak niemiła niespodzianka – podziurawiona ulica – narzeka jeden z mieszkańców.
Zdaniem naszego rozmówcy, teren wokół urzędu miejskiego powinien być niemal tak zadbany, jak centrum miasta.
- To też jest wizytówka miasta. Jaki magistrat-taka i cała reszta. No trochę się to sprawdza, bo dziury w jezdni są nawet pod samym urzędem miasta i budynkach pod niego podlegających – mówi mieszkaniec.
polskie drogi to ser z dziurami, najlepszy ser w EU
Problem jest z tym, że brak systematycznego remontów naszych ulic. Większość asfaltu ma tylko jedną warstwę. Po kilku latach to katastrofa. Wiele ulic nie remontuje się, bo od dziesiątek lat planuje się tam gruntowny remont kompleksowy z wymianę całej instalacji podziemnej. Skutek jest opłakany. Należy podjąć męską decyzję i nawet te ulice które będą miały kapitalkę w przyszłości położyć nowy asfalt. Polega to na delikatnym frezowaniu starego asfaltu i położenie tylko nowego bez innych kosztownych poprawek. Tak zrobiono fragment Matejki.Tak położony nowy asfalt uszczelnia podłoże i daje gwarancje dobrej nawierzchni na długie lata za małe pieniądze. Wiele ulic w Świnoujściu nie remontuje się dlatego, bo planuje się tam przebudowy, remonty kapitalne. Skutek jest opłakany. Zawsze czegoś brakuje i zawsze się odkłada na leprze czasy. Dlatego mamy takie dziurawe ulice Pani Barbaro i Panie Prezydencie. Wybory w przyszłym roku. Rzutem na taśmę coś Pan Żmurkiewicz wymyśli i znowu wygra.
Dziura jak dziura. O wiele bardziej irytujący jest wściekły jazgot podobnego do jamnika kundla, który zamieszkuje na Staffa 37
Ciekawe jak przyjdą wybory czy będą się szczycić nowymi rondami - jedno obok drugiego, przebudową Placu Wolności Szpitalem bez lekarzy., mostem bez prześwitu zamykającym szlak starej Świny blokujący wpłynięcie na jeziora Wicko, hodowlą komarów w parku, podtopionym Warszowem w wyniku wycięcia tysięcy drzew pod Gazoport, dziurawymi drogami jak tor przeszkód, psującymi się promami, Caruzelą Coulturu (jaka kulturalna nazwa) za sam pomysł należny TRYTON. I wiele innych poczynań godnych pomnika.
A tak by było że przy urzędzie miasta super drogi a dalej to już nic.. tak źle tak nie dobrze..
A ch.. z drogami. Lud pracujacy miast i wsi nie patrzy na dziury w jezdni tylko na Flote, wizytówke miasta. Więcej kasiory na Flote!
na konie a nie
widza doskonale ale czy to ma doprowadzic do jakies manipulacji :)
TO PRAWDA ZACZYNA SIĘ DZIWNIE DZIAC, BRUD SMRÓD A MILJONY GDZIEŚ UCIEKAJĄ I WSZYSTKO JEST DOBRZE I TE DWA GŁUPIE RONDA PLUS ZNISZCZONY PLAC WOLNOŚCI
kurcze a jak by tą dziureczkę załatali dopiero by się działo
Możecie zwracać uwagę na bzdurne poczynania decydentów. ..Ale ulubione powiedzenie. ..Tego co tym rządzi" psy szczekają karawana idzie dalej" Coś w tym jest, Karawana rządzi - czyli kto jest psem a kto karawaną ? Mieszkańcy (psy) nie są brani pod uwagę. Jedyny okres głaskania" psa" to okres przedwyborczy.
Jaka dziura, taki fasola.
Pod oknami kwiatki i trawka, aby u nich było ładnie.
BANDA ZLODZIEJI SIEDZA W SRODKU URZEDU NA D... I NIEWIDZA CO POD OKNAMI MAJA:(
Nie ważne że mamy dziurawe drogi. ..Ważne że mamy tak potrzebne rondo obok ronda i piękny zabetonowany wygląd Placu Wolności.
ludzie przecież gumolep jest fachofcem i wie co robi. Jak te drogi mają wyglądać jeśli co najmniej połowa szmalu leci bokiem?
Zamiast ponaprawiać więcej ulic, kosztem wielu milionów zbudowano dwa kretyńskie ronda i wyczadzono sobie placyk. Arabska gospodarka: z przodu świeci złotem a od tyłu brud i deską podparte. Jeszcze dwa pokolenia umrą zanim ludzie nieco się ucywilizują i nauczą myśleć.